Potrącenie motorowerzysty w Niemczech

~Szofer	jak w temacie...
~W rajchu 2 lata	A co mówiła POLICJA?
~Szofer	Nie było policji. Było ciemno, po skuterze przejechałem i nie sprawdzałem kto siedział na tym skuterku. Uciekłem
~Ordynator zostań w domu!	Ty jesteś pier/dolnięty czy jaja sobie robisz?
~Pio87	Jak Cie nie znajdą to nic. Jak znajdą odsiadke masz w kieszeni, ostatnio na wypadki powodowane przez ciężarówki są bardzo wyczuleni, przez co różnie mogą zakwalifikować towj czyn. Czytałem nawet ze zdarzyła się kwalifikacja typu próba zabójstwa itp. Przy ucieczce z miejsca zdarzenia z reguły ubezpieczenie odmawiają wypłaty odszkodowania lub ściągają należność z sprawcy.
~Pio87	Ewentualne zadośćuczynienie lub/oraz renta idzie z twojej kieszeni.
~Tedi	Stawiał bym na zesłanie do obozu
~Jack Sparoow	Właśnie cię namierzyli po głupim wpisie. Robisz sobie jaja z poważnej sytuacji. A wziąłeś po uwagę taką możliwość ze rzeczywiście ktoś inny potrącił skuter w Berlinie i policja własnie przeczytala twoje wypociny, czy bedą szukac prawdziwego sprawcę??? Czy wezmą za du pę głupiego polaczka??? Myślę ze w najbliższym czasie bedziesz miał kupę kłopotow. Ale nie żałuję cie. Ale jesli zrobiłeś to naprawdę i uciekles to radzę abys ewakuował się na syberię bo tam cie niemcy nie znajda.
~Szofer	Ten idiota podszył się pod mój post. Policja pomierzyła dała nr sprawy i dane poszkodowanego i jechać. Gościa z lekkimi obrażeniami i tak zabrało pogotowie chyba na obserwacje. Ubezpieczenie pójdzie chyba z ciężarówki. Nie wiem jak to sie skończy.