ID: 255762
Jazda powyżej 50km poniżej 24rż. dziadostwo transportowe
ID: 255762
ID: 255762
Witam. Robiąc kat D przed 24rż mamy podpunkt w którym jest zastrzeżone że do 24roku życia mamy możlwiość tylko jazdy na liniach regularnych do 50km bez tacho. Kartę mam wydaną i słyszałem dwie opinie- jedna to że jeżeli będziemy wykonywać te przewozy w kraju to nic się nie stanie bo ITD tego nie sprawdza, nawet znam gościa który jeździł na lini regularnej ale powyzej 50km z tacho i miał 22 lata. A druga opcja to możliwość problemów za granicą. Jak jest naprawde, czy ktoś mnie zatrudni na linie regularną jeżeli mam 23 lata a linia załóżmy ma 80km i jest jeżdżona z tachografem? Poprostu czy ktoś zwraca na to uwagę.
Druga sprawa to dziadostwo transportowe. Czy w tym kraju idzie godnie zarobić na kat D? Zrobiłem prawko (na moje wielkie szczęście z projektów) i jestem załamany. Wiedziałem że na start nikt mi nie zaplaci 20 zł na godzinę, ale pracowanie po 11h dziennie i stawka 12zł/h i potem zacna wypłata pod koniec miesiąca-2400 to jest niczym splunięcie w twarz. Jak szybko zrobiiłem D tak jeszcze szybciej myślę przebranżowić się na C i pozniej C+E bo to co się dzieje w transporcie ludzi teraz to woła o pomstę do nieba. Pomocnik budowlańca ma teraz 16zł/h a dziewczyna która siedzi na rejestracji w jakiejś przychodni lub szpitalu ma po 17, 18 zł/h i klika w komputer. Tutaj tyle zachodu z lekarzami wszystkimi po kolei, kwalifikacją, tyloma godzinami jazdy, pozniej egzaminie i jeszcze oplaceniu plastiku i karty do tacho, gdzie za 5 lat znowu ta cała impreza będzie kosztować ~1000 zł. Jeżeli się znajomi pytają ile na godzine zarabiasz trzeba sobie zawyżyć bo wstyd, mają wyśmiać że ktoś się godzi pracować za taką stawkę? Dziadostwo w okolicy przelekturowane, 3 z przodu na kat D mało gdzie, a jeżeli już wysokie zarobki to później ktoś zaznacza że miał w miesiącu 320 godzin
Witam. Robiąc kat D przed 24rż mamy podpunkt w którym jest zastrzeżone że do 24roku życia mamy możlwiość tylko jazdy na liniach regularnych do 50km bez tacho. Kartę mam wydaną i słyszałem dwie opinie- jedna to że jeżeli będziemy wykonywać te przewozy w kraju to nic się nie stanie bo ITD tego nie sprawdza, nawet znam gościa który jeździł na lini regularnej ale powyzej 50km z tacho i miał 22 lata. A druga opcja to możliwość problemów za granicą. Jak jest naprawde, czy ktoś mnie zatrudni na linie regularną jeżeli mam 23 lata a linia załóżmy ma 80km i jest jeżdżona z tachografem? Poprostu czy ktoś zwraca na to uwagę.
Druga sprawa to dziadostwo transportowe. Czy w tym kraju idzie godnie zarobić na kat D? Zrobiłem prawko (na moje wielkie szczęście z projektów) i jestem załamany. Wiedziałem że na start nikt mi nie zaplaci 20 zł na godzinę, ale pracowanie po 11h dziennie i stawka 12zł/h i potem zacna wypłata pod koniec miesiąca-2400 to jest niczym splunięcie w twarz. Jak szybko zrobiiłem D tak jeszcze szybciej myślę przebranżowić się na C i pozniej C+E bo to co się dzieje w transporcie ludzi teraz to woła o pomstę do nieba. Pomocnik budowlańca ma teraz 16zł/h a dziewczyna która siedzi na rejestracji w jakiejś przychodni lub szpitalu ma po 17, 18 zł/h i klika w komputer. Tutaj tyle zachodu z lekarzami wszystkimi po kolei, kwalifikacją, tyloma godzinami jazdy, pozniej egzaminie i jeszcze oplaceniu plastiku i karty do tacho, gdzie za 5 lat znowu ta cała impreza będzie kosztować ~1000 zł. Jeżeli się znajomi pytają ile na godzine zarabiasz trzeba sobie zawyżyć bo wstyd, mają wyśmiać że ktoś się godzi pracować za taką stawkę? Dziadostwo w okolicy przelekturowane, 3 z przodu na kat D mało gdzie, a jeżeli już wysokie zarobki to później ktoś zaznacza że miał w miesiącu 320 godzin
~Hubertwoj97*.strzyzowski.net
*.strzyzowski.net
Posty (13)
~Hubertwoj97 | jak w temacie... | |||
~Tępić frajerów | Dziadostwo w transporcie ludzi i towarów to robią takie gimbusy jak ty. Rób c+ e i widzimy się na kolejnym takim samym wątku za jakiś czas | 1 | ||
Puchacz1
| Autorze. Pomyśl, co będzie jeśli będziesz uczestnikiem wypadku, kolizji z ofiarami w ludziach. Zacznie się kopanie, kto po co i jak Cię zatrudnił. A tak poza tym to Ty "kaskader " na razie jesteś bez żadnej praktyki A wymagania jak kierowca F1. | |||
~~Hubertwoj97 | Panie Puchacz1, w którym miejscu wykazałem swoje wymagania jak u kierowcy f1? Nie chce mieć nowego samochodu i zarabiać 20 zł na godzinę, ale poprostu pytam, jak wyglądają zarobki i czy stawki rzędu 12zł/h są w tej branży czymś normalnym? Jeżeli tak, to okej już będe wszystko wiedział, a jeżeli nie to znaczy że jest się wykorzystywanym. A wątpliwości mogę mieć bo jeżeli osoba która może podjąć prace od już bez żadnych potrzebnych uprawnień ma mieć znacznie wyższą stawkę godzinową to czemu ktoś ma pracować za takie pieniądze jeżeli wcześniej musiał zdobywać te uprawnienia ~ 6 miesięcy i które pochłonęły ~10 tyś zł. Czy według Pana mam jezdzić za 8 zł i cieszyć się że jest praca? I prosze mi nie mówić że jeżeli mi się nie podoba to zawsze moge zmienić zawód, bo praca mi się bardzo podoba tylko nie podoba mi sie wynagrodzenie które jest nieadekwatne do odpowiedzialności którą mamy i do tego ile trzeba było stracić czasu aby uzyskać uprawnienia | |||
Puchacz1
| Takie dylematy trzeba rozwiązywać przed robieniem uprawnień. | |||
~Autokarzysta | Normalna stawka na autokarach to 37pln/h. | |||
Puchacz1
| Autokarzysta. Dla "kaskadera" bez praktyki też? | |||
Puchacz1
| Przepraszam za nazwę "kaskader " ale tak nazywano kierowców kiedyś którym firmy robiły kat D PJ posiadającym tylko kat B. | |||
~Gucio | ~~Hubertwoj97 2020- 12-02 17:23:07 I tu ma chłopak rację, dlaczego tak jest to Ci odpowiem bo to Polska. Pracownik na budowie, człowiek orkiestra przynieś deskę, zrób zaprawę tyle łopat tego tyle tego, podaj, wynieś, pozamiataj dniówka 180 złotych na rękę za 10 h pracy i to często dowóz i powrót do domu firmowym busem, chyba że delegacja to na zakwaterowanie hostel, pokoje itp. | |||
~Jurek blandekarz | Dziwią Cię takie zarobki w czasach gdzie sporo autobusów jednak stoi bo turystyka leży i kwiczy? | |||
~Uczyć dziadów rozumu | Gucio, za 180zela to nikt na budowę nie pójdzie robić, chyba, że na wschodniej granicy towarzysz z za Buga. Teraz stawka to minimum 220, wiem bo kolega ma firmę. A wracając do wątku, to kaskader, kamikadze 21lat, w głowie sieczka pod Grenoble pokazał umiejętności. Do D powinno się mieć minimum 10lat praktyki z C C+E, tak jak bywało wcześniej. Swoja droga kolego Hubert kiedyś usłyszałem taki tekst. Lepiej wozić świnie, niż ludzi. Zastanow się dobrze, co czynisz, bo opowieści, że sobie podupczysz i najesz się za darmo są oczywiście prawdziwe, ale wiedz, że są też obowiązki i to duże co do kierowców autokarów. Mnie np. nie chciałoby się sprzątać czyjś wymiocin, albo zużytych podpasek. | |||
~zcx | 2020-12-02 16:51:43 kaskader skie pj to sama kat D | |||
~Btk | Do 25 roku życia hormony szaleją i każdy chce się wykazać i popisać. Wnioski wyciągnij sam |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.