~driver
| oddam przekaze itp... | | | |
~Ł ysy
| Kierowca. Brawo ty. Teraz wiemy dlaczego jesteś kierowcą. | | | |
~były nievonik
| Dartom od 01, 02 podstawa 6000zl + diety ( krajowe) . wychodzi na to samo netto co było !! Ale choroba, wypadek, zdolność kredytowa oraz emerytury z innej bajki !!! | | | |
~Ł ysy
| były niewolnik. Nie szczególnego. Standardem będzie 6000zł brutto plus diety. Koszt pracodawcy większy o około 2 tyś zł.
Powtórzę, koszt pracy, a nie podwyżka dla kierowcy.
Jak kierowcy zaczną chorować, a będzie wielu takich, dostaną wymówienie.
Kapitalizm. | | | |
~Ł ysy
| Odetchnie fundusz alimentacyjny. | | | |
~driver
| kr*yn sie cieszy ze go bedą okracac w majestacie prawa | | | |
~driver
| huty i zakłady maja limity na energie i co2 wiec zobaczymy czy towary musza jezdzic | | | |
~Ł ysy
| W sobotę będac w pracy / mam wtedy kupę wolnego czasu / poszukałem w necie informacji, o stanie europejskich gospodarek.
Informacje nie napawają optymizmem.
Dużo mniej będzie do przewiezienia. | | | |
~Kris
| Trochę to smieszne twierdzenie, że dziad musi zapłącić albo ze towar musi jechac. A czy ludzie muszą pic coca colę? Tak myslał Morawiecki jak wprowadzał podatek cukrowy a okazało sie ze ludzie nie muszą pic coca coli. Moga pic wodę z kranu. Czy ktos musi kupowac telewizor za 6 tys? NIe musi. MOze dalej oglądać stary albo naprawic jak sie zepsuje. Czy ja musze kupic nowa scanię za 100 tys eu? Nie muszę. A jak nie kupię to firma oponiarska nie sprzeda 6 opon i Jozek z olsztyna nie bedzie miał co wozic. | | | |
~Ł ysy
| Kris. Napisz wszystko to co wyżej dużymi literami. Może co dziesiąty misc kieroffnicy zrozumie "w czem okoliczność". | | | |
~Kris
| Niestety nie ma takiej duzej czcionki zeby dotarło do kierowców. Tu jest problem złozonosci systemu i zalezności gospodarczych. NO ale jakby wiekszosc była mądra to nie było by takiego bajzlu w tym kraju | | | |
~x-man
| nawet jakby sie taka trzcionka znalazla to i tak tego nie ogarna. maja problem z ogarnieciem Netto-Brutto wiekszosc nawet nie wie z epodatki ma odciagen w pensji i wsyzstkie obciazenia wynasza 50% tego co zarobia. ja dla mnie lepiej miec stare i dobre auto jak nowe dlugi | | | |
~Grisza 1978
| Boli, że kierowca spadnie z naczepy, połamie się, i będzie trzeba zapłacić... Będziecie psiewozniki dorabiać się, jak Niemiec... W firmie 70 aut i w roku 20 wymienisz, odbierzesz 2... Ciekawe, czy dalej będziecie zanizac stawki... | | | |
~Ciekawe
| x-man
2022-01-17 13:52:06
nawet jakby sie taka trzcionka
Obraz polskiego biznesmena w pigułce.
Trzcionka mu nie weszła.
Ł ysy gdzie napisałem że drogi to dobry ( pracownik )?
Napisałem że za dobrego pracownika trzeba zapłacić. A to różnica.
Czytaj ze zrozumieniem | | | |
~Ciekawe
| Kris, jest wielu kierowców którym nie imponuje rocznik auta, lecz wpłata na konto. Są to głównie kierowcy z doświadczeniem.
Tylko obszczymurom zaiponujesz rocznikiem czy wyposażeniem.
Ze stary tabor? No i co z tego? Przecież jeśli się coś popsuje w trasie ( nie chodzi mi tutaj o *ły typu koło ) to ty będziesz miał koszta, nikt inny | | | |
~Kris
| Grisza ale kogo boli? Mnie nic nie boli. Pracodawca płaci za 30 dni. Jak sie połamiesz to płaci zus. Jak to mowią kazdy kij ma 2 konce. L4 nie bedziesz ciągnął w nieskonczonosc a kto przyjmie chorowitego kierowcę do roboty? Ty bys przyjął kogos co 4 razy w roku choruje? | | | |
~Kris
| Ciekawe co chciałes wyrazic swoim postem? Bo ja nie bardzo rozumiem. Ty chyba tez nie zrozumiełes mojego. Wiec moze prosciej. Dziad nic nie musi. Nie musi płącic wiecej i towary nie muszą jechac wbrew temu co sie wydaje kierowcom. Wystarczy 10% spadek produkcji bo ludzie wstrzymaja sie z zakupami i lawina ruszy. Jak nie bedzie co wozic to kierowcy idą na zasiłek i rosnie presja na tych którzy jeszcze pracują. Ale tacy znawcy ekonomii jak kierowcy chyba rozumieją te proste zaleznosci. | | | |
~Ciekawe
| Ja to rozumiem.
Przewoźnik nie musi być przewoźnikiem.
Na prawdę.
Nie ma przymusu mieć firmę.
Jakież to popularne myślenie przewoźników że firmę prowadza dla swoich kierowców..
Tak często to powtarzają że az sami w to uwierzyli..
Skutek tego wszystkiego będzie taki że frachty podrożeją, ale zanim do tego dojdzie, część firm po prostu padnie.
Oczywiście za podwyżkę cen frachtów zapłaci końcowy odbiorca | | | |
~kierowca
| To teraz dziadostwo niech sobie popatrzy, co pisało 2 lata temu jak startowała pandemia.
Przypomnieć?
Jaki to wieszczyli dołek gospodarczy, jak to samochody miały stać i ludzie z głodu umierać na okoliczność braku pracy.
A najlepszy wróż to idiota łysy. Kilka słów naklepanych przez tego dekla i od razu śmiać się chce :) | | | |
~Kris
| Ciekawy chyba cos znowu pomieszałes. To kierowcy twierdzą ze dziad ma prowadzic firme dla kierowcy a nie dla własnego zysku. | | | |
~Kris
| Kierowca a wg ciebie ta przepowiednia się własnie nie spradza? Uwazasz ze jest lepiej niz było? | | | |
~Kris
| Ciekawe wytłumacz mi związek przyczyno-skutkowy który spowoduje wzrost stawek. Tylko realny wzrost a nie powodowany inflacją. | | | |
~driver
| właśnie po szkoleniu
podstawa min 3010 brutto
ryczłałt godziny nadliczbowe...
pora nocna...
= 6000brutto do zus
Premia uznaniowa :
za ilosc dni w pracy
za czas jazdy
za kilometry
= tyle ile uzgodnione z kierowcą kwota... ozusowana
Tyle wygał kierowca na PM i nowym ładzie
Dziekuje sa szanse na podwyzki? ?
raczej marchwka na kiju i praca wiecej za mniej | | | |
~Kris
| Moze ja jestem głupi ale nie widze wzrostu stawek od 15 lat. Dlatego pytam co by nagle sie miało zmienic | | | |
~x-man
| kierowca masz pojecie co sie stalo dwa lata temu i dlaczego tak sie stalo. sprawdz sobie ile zostalo dodrukowane pustego pieniadza mala podbowiedz wskaznik M3 ile panstawa rozdaly nie swoich pieniedzy sztucznie nakrecaja popyt i co za tym idzie inflacje. sprawdz sobie wskanik PMI na rok 2022 jest znow ponizej 50 do tego FED i EBZ juz glosza ze beda redukowac bilans od marca a to oznacza ze beda podnosci stopy procentowe i sciagac z rynku nadmiar gotowki. dobrze juz bylo teraz bedzie tylko jeszcze gorzej bo nie ma zadnej przewydywalnosci i niewaidmo co pacynki urzednicze znow wymysla. | | | |
~x-man
| Kris wiele sie nie zmieni i urzednicze zaklinanie rzeczywistosci tez nic nie wniesie. byl MiLog mialy plynac miliony teraz jest PM i znow ta sama spiewka. PM ma nacelu doprowadzic do bankructwa male i srednie firmy a wtedy zostana molochy i bedzie Oligopol czyli najgorsza forma MOnopolu korporacyjnego | | | |
~x-man
| driver to jest to co juz wcyesniej sygnalizowalem to co mieliscie teraz netto z dietami stanie sie Brutto i od tego bedzie liczone netto czyli mniej za ta sama prace | | | |
~Ciekawe
| Kris związek przyczynowo skutkowy?
Wzrost kosztów utrzymania pracowników.
Nie widziałeś podwyżek cen frachtów?
Jeździsz po stawkach sprzed 15lat?
Serio? | | | |
~Kris
| No kierowcy naiwnie liczą na to ze im wzrosnie bo dziad musi zapłacic bo mu auto bedzie stało. Niewazne ze stawki stoją w miejscu i wzrost wszystkich kosztów jednoczesnie powoduje ze bedzie strata. Wg kierowcy to wszystko chooj auto musi jechac. | | | |
~Kris
| Ciekawe ile siedzisz w transporcie? Wiesz jakie były stawki 15 lat temu i jakie są teraz? Bo 15 lat temu ja do niemiec czy francji jechałem za 1 euro. Na łotwe, estonię za 1, 5 euro. Włochy, słowenię za 1, 2 euro. Napisz mi jakie teraz są stawki na tych kierunkach | | | |