ID: 266825
Zakaz palenia podczas prowadzenia pojazdu.
ID: 266825
ID: 266825
Parlament europejski pracuje nad wprowadzeniem całkowitego zakazu palenia w pojazdach służbowych i podczas pracy.
Parlamentarzyści wyszli ze słusznego założenia, że skoro w fabryce pracownicy nie palą sobie podczas pracy, tylko robią to na przerwie i w wyznaczonych do tego miejscach, to podobne zasady mają obowiązywać kierowców, bo przecież oni też są w pracy. Dodatkowym argumentem, ma być prowadzenie pojazdu, podczas którego nie wolno rozmawiać przez telefon i teraz jeszcze nie będzie wolno palić.
W związku z tym, że ani jednego ani drugiego zakazu, nie będzie łatwo wyegzekwować, od dnia 1 września tego roku, wszystkie pojazdy będą musiały być wyposażone w czujnik dymu i jeśli czujnik wychwyci dym, informacje o tym, zarejestruje na cyfrowej karcie kierowcy, oraz powiadomi pracodawcę, który zapłaci karę. Palenie w pojeździe będzie wykroczeniem, a palenie podczas jazdy będzie przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3.
W Australii władze wprowadziły już całkowity zakaz palenia, osobom urodzonym po 2005 roku. W 2023 roku w pełnoletność wejdzie pierwsze pokolenie, które nie będzie mogło w ogóle palić. Jeżeli eksperyment się powiedzie, w ślady Australii pójdzie Unia Europejska i USA.
Koniec wszechwładzy śmierdzących kopciuchów i koniec walających się wszędzie niedopałków.
Parlament europejski pracuje nad wprowadzeniem całkowitego zakazu palenia w pojazdach służbowych i podczas pracy.
Parlamentarzyści wyszli ze słusznego założenia, że skoro w fabryce pracownicy nie palą sobie podczas pracy, tylko robią to na przerwie i w wyznaczonych do tego miejscach, to podobne zasady mają obowiązywać kierowców, bo przecież oni też są w pracy. Dodatkowym argumentem, ma być prowadzenie pojazdu, podczas którego nie wolno rozmawiać przez telefon i teraz jeszcze nie będzie wolno palić.
W związku z tym, że ani jednego ani drugiego zakazu, nie będzie łatwo wyegzekwować, od dnia 1 września tego roku, wszystkie pojazdy będą musiały być wyposażone w czujnik dymu i jeśli czujnik wychwyci dym, informacje o tym, zarejestruje na cyfrowej karcie kierowcy, oraz powiadomi pracodawcę, który zapłaci karę. Palenie w pojeździe będzie wykroczeniem, a palenie podczas jazdy będzie przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3.
W Australii władze wprowadziły już całkowity zakaz palenia, osobom urodzonym po 2005 roku. W 2023 roku w pełnoletność wejdzie pierwsze pokolenie, które nie będzie mogło w ogóle palić. Jeżeli eksperyment się powiedzie, w ślady Australii pójdzie Unia Europejska i USA.
Koniec wszechwładzy śmierdzących kopciuchów i koniec walających się wszędzie niedopałków.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz*.151.39.159
*.151.39.159
Posty (5)
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | jak w temacie... | |||
~kiero | Ruda masz fantazję | |||
g-a
| A co z pasażerem? Też nie może palić? | |||
~kiero | Zapytaj rudelli. Może coś jeszcze wymyśli. | |||
~Olej pod Premium | rzucił w kolegę cegłówką, trafił w głowę |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.