Jak poinformował holenderski Inspektorat ds. Środowiska Człowieka i Transportu, jeśli przewoźnik przekroczy próg, może utracić licencję wspólnotową (licencja europejska). Swoje uprawnienia może również stracić zarządzający transportu. Dzięki systemowi punktów ILT jest w stanie usunąć z dróg notorycznych przestępców i zapewnić równowagę na rynku. Kraje europejskie wymieniają informacje o nieodwołalnych naruszeniach za pośrednictwem ERRU (Europejski Rejestr Przedsiębiorców Transportu Drogowego).

Maksymalna liczba punktów karnych, czyli wartość progowa ustalana jest w zależności od wielkości firm transportowych i autobusowych. Jeśli zostanie ona przekroczona, ILT przeprowadza dalsze badanie wiarygodności, które skupia się na możliwym przywróceniu zaufania. Przedsiębiorcy są powiadamiani, gdy po raz pierwszy otrzymują punkty karne oraz gdy osiągną 50% swojej wartości progowej. Daje im to możliwość poprawy przestrzegania przepisów. W międzyczasie firmy transportowe mogą zapoznać się z uwagami w NIWO (organizacji wydającej zezwolenia dla firm transportowych).

Gdy Inspektorat ds. Środowiska Człowieka i Transportu oceni wiarygodność przedsiębiorstwa transportu drogowego jako niezadowalającą, doradza NIWO cofnięcie zezwolenia. W przypadku przewoźników autobusowych, to ILT sam wydaje decyzje o odebraniu uprawnień. Firma może stracić zezwolenie na 2 lata. Jeśli ILT oceni wiarygodność zarządzającego transportem jako niezadowalającą, może on stracić uprawnienia również na 2 lata.

❗ Co istotne, od 1 kwietnia br. holenderskie służby będą rejestrować naruszenia popełnione także przez zagraniczne firmy transportowe w Holandii, a ILT będzie nakładać na nie kary.

Więcej szczegółowych informacji w poniższych linkach:

Holendrzy idą o krok dalej w walce z nieuczciwą konkurencją

Holendrzy biorą się za kierowców i przewoźników