Małe zapytanko

~Jahabi 8 lat temu	Nie chcialbym zarabiać jak wieloletni pracownik ale chociazby podobnie. Lub mieć podobne warunki pracy.
Assad 8 lat temu	Zapewne daleko stąd więc i stawki są dalekie OD TEGO.
Assad 8 lat temu	JAHABI, ZA 25 LAT BĘDZIESZ MIAŁ PODOBNE STAWKI I WARUNKI.
~ktosik 8 lat temu	to zrozumiale ze TY BYS CHCIAL. ja sie zapytuje dlaczego?
~Jahabi 8 lat temu	Ponieważ wykonuje ta sama dokładnie prace. Nie rozni się ona niczym. Mnie i jego prowadzi nawigacja do celu. Do tego różnica jest taka ze rozumiem język obcy.
~ktosik 8 lat temu	nie wykonujesz. zebys wykonywal DOKLADNIE taka sama prace, musialbys miec dokladnie takie samo doswiadczenie. skad przypuszczenie, ze wieloletni pracownik nie rozumie? juz na samym wstepie starasz sie zdyskredytowac stalych pracownikow? tak chcesz prowadzic rozmowe o stawke?
~ktosik 8 lat temu	a co sie stanie jak ci nawi padnie? w powyzszym poscie dales jasno znac ze tylko na tej podstawie trafisz do celu. a jak sie zepsuje? stary pracownik, zna wiekszosc drog, jezdzi na pamiec. wiec jak mozesz sie z nim rownac pod tym wzgledem?
~ktosik 8 lat temu	do wieloletniego pracownika mozna miec zaufanie ze nie rozwali auta na 3 zakrecie, ze dojedzie calo do celu i wroci. a do nowego? oczywiscie ze nie mozna miec takiego zaufania
~Jahabi 8 lat temu	A w czym to doświadczenie przekłada się na nakład pracy według ciebie. Co on robi więcej niż ja? A znam pracownika tej firmy i wiem o czym mówię. Jeśli wyjasnisz mi co on robi więcej poprzez to doświadczenie to będę wdzięczny.
~ktosik 8 lat temu	jw.
~ktosik 8 lat temu	z 20letniego doswiadczenia wiem, ze mlody kierowca, wbrew temu co sam mowi czy o sobie sadzi, zawsze jest wolniejszy. zawsze wolniej wykonuje powierzone mu zadania
~ktosik 8 lat temu	a czas to pieniadz
~Jahabi 8 lat temu	Według ciebie 'staremu' pracownikowi nie może przydarzyć się wypadek? Druga sprawa umiem korzystać z normalnej mapy.
~ktosik 8 lat temu	moze, ale prawdopodobienstwo jest duzo nizsze niz u mlodego
~ktosik 8 lat temu	super ze umiesz. tylko ze " stary " nie musi a ty musisz
~ktosik 8 lat temu	nastepna sprawa - znajomosc przepisow. co mozesz napisac odnosnie kabotazu w niemczech?
~ktosik 8 lat temu	wiesz w ogole co to jest kabotaz?
~Jahabi 8 lat temu	To spotykasz dziwnych ludzi w młodym wieku. Takich powolnych. A z drugiej strony towar na zleceniu mam dostarczyć o tej samej porze co stary pracownik wiec jaka mowa o spóźnieniu?
~ktosik 8 lat temu	stray dojedzie, bo nie raz dojechal. a ty? ty tylko twierdzisz ze dojedziesz
~ktosik 8 lat temu	mlodzi sa dziwni.
~Jahabi 8 lat temu	Przykładem jest pracownik z 30 letnim stażem który nie zawsze dojedzie ponieważ jemu też zdarza się wypadek. Nie mowie tu o pracowniku tej firmy lecz innej. I też się spóźnia nieraz przez warunki na trasie. I taki doświadczony a jednak nie jest nieskazitelny. Kabotaz jasne. W niemczech można zrobić 3 transporty w tygodniu później trzeba uciekać do innego kraju. We Francji są tez chyba 3 lub 4
~Jahabi 8 lat temu	Jak widać starzy tez są dziwni ponieważ zachowujesz się tak jak ty byś nigdy się nie spóźnił i przez 20 lat twojego doświadczenia nie miał żadnej kolizji.
~ktosik 8 lat temu	to"chyba " to cie bardzo drogo kosztowaloby podczas kontroli
~Jahabi 8 lat temu	Druga sprawa kwestia kabotazu powinna myśleć spedycja wybierając frachty
~ktosik 8 lat temu	moze mysli, ale to nie zwalnia ze znajomosci przepisow.
~ktosik 8 lat temu	kolejny negatyw : zasze wam sie wydaje ze to ktos inny ma myslec, planowac, zalatwiac. a pan kierowce ewentualnie zawiezie.
~ktosik 8 lat temu	ciekaw jestem ile wiesz, bez dostepu do internetu. . ale to pozostanie tylko twoja tajemnica
~Jahabi 8 lat temu	Akurat na temat kabotazu dowiadywalem się wcześniej 'kolego'. No jasne za to ma płacone spedytor żeby wiedzieć czy mogę zrobić jeszcze kurs w danym kraju w momencie jak bierze fracht na giełdzie.
~ktosik 8 lat temu	no przeciez tez chcesz miec placone, wiec tez masz wiedziec. a cos sie pytales odnosnie czasow pracy / jazdy / przerw / odpoczynkow jakie cie obowiazuja?
~Jahabi 8 lat temu	Jakie mnie obowiązują wedle prawa czy w tej firmie? Bo na busach tachobook a prawda mija się u każdego.