2 GPS'y w ciężarówce

silwio	Wjepal się na ścieżkę rowerową... to i znaki trza było rozkręcić... żeby bidok na drogę wrócił... -:)
Puchacz1	We środę około4tej jechałem przez Paryż. A86 była zamknięta i można na luzie było jechać zachodnim wewnętrznym "periferikiem ". Oczywiście nie słuchając nawigacji. Ci co słuchali, zwracali do 104ki. DMC 40t. Nikt śmietników nie usuwał:) :) :)
silwio	Puchacz... bo nie wiozles lodówki... busem... -:)
Puchacz1	Siwio. Z ADR jechać tamtędy nie wolno:) :) :) W lodówce jest gaz.
jacek-kuba	Nikt gamoniu ciężarówki nie wpuści tam gdzie nie dojedziesz-to takie trudne?
jacek-kuba	Kiero na stałej trasie tego nie pojmie-on ma inne wyobrażenie o tej pracy.
jacek-kuba	Paryż zna jedynie z tak zwanej obwodnicy.
~zcx	ty idioto nie masz żadnego wyobrażenia, bo byś takich głupot nie pisał.
Puchacz1	Jacek-kuba. Stała trasa przez Paryż to 104ka w dzień. W nocy można próbować skrótu, licząc się z zamkniętymi drogami. Ale i " godzina policyjna " robi robotę. Z 5 osobowych spotkałem przez Paryż.
Puchacz1	Tylko nie wolno słuchać nawigacji, tylko patrzeć na znaki i olać " zwróć ":) :) :)
jacek-kuba	Wtedy nie było godziny policyjnej a ja nie mówię o przejazd przez paryż tylko o rozładunku w samym centrum miasta gdzie musisz wjechać w wąską uliczkę. Nie rozumiesz? To widać nie zrozumiesz. W uliczkę, że busem plandeką niemal o balkony haczysz.
silwio	Myślałem że znaki rozkrecaja tylko dla pojazdów ponadnormatywnych... a tu się okazuje że... przed busami też... piloci pracują... -:)... tzn tylko przed jednym... -:)
jacek-kuba	A składasz się 15 razy żeby wjechać i masz centymetry luzu-innych opcji nie ma.
jacek-kuba	No to ciulowo sylwio myślałeś
Puchacz1	Jacek-kuba. Nikt lodówki, jednej, nie wiedzie zestawem DMC 40t do Centrum Pompidou. Po to są logistyki na obrzeżach.
~zcx	Może kupa wiózł lodówkę pod te szczepionki co mają dopiero być, więc dlatego policja i rozbieranie znaków.
jacek-kuba	Ja busem wiozłem-3 razy pisałem. To bezproduktywna rozmowa.
Puchacz1	Jacek. Tak mi z tymi znakami zajechało opowieścią z Garbsena, część 235.
silwio	Składali parasole i krzesełka w restauracjach... pewnie się szykowali na atak covid-a... a Jacek myślał... że to przed jego "gabarytem"... -:)
~zcx	2020-12-04 11:55:57 Jacek-kuba. Nikt lodówki, jednej, nie wiedzie zestawem DMC 40t do Centrum Pompidou. Po to są logistyki na obrzeżach. jak wiozłem lodówki do centrum i rozładunek był na rynku. bo tam był sklep z agdrtv ale to nie był paryż tylko montedoro. z tym że nikt znaków nie rozbierał policji z barierkami tez nie było. był jeden Carabinieri ale jako klient sklepu i go wcale nie interesował mój rozładunek.
jacek-kuba	No trudno. Sam widzisz, że będziesz się uczył całe życie. Ja kończę -dla mnie to oczywiste, dla ciebie niepojęte. Takie sytuacje mógłbym mnożyć -jak każdy niemalże busiarz- trochę inna specyfika pracy.
jacek-kuba	Dla niektórych zbyt trudna jak widać.
Puchacz1	W Polsce jest jednak łatwiej. Zamawiasz lodówkę A ci spryciarze dowiozą. Nie rozkręcając znaków. Mają spryciarze wózek i np 100m dowozi po chodniku.
jacek-kuba	Idioto lodówka 2m na 2, 2m na 4, 5 m
~zcx	Dla dwu metrowej lodówki rozkręcali znaki w obstawie policji. Kupa to już w tych swoich bzdurach przeszedł samego siebie.
jacek-kuba	Wybitna tępota jednak. On nie widział -więc nie może być. Łatwiej żyć na płaskiej ziemi. spadam cześć. Męczy mnie głupota.
Puchacz1	Idioto lodówka 2m na 2, 2m na 4, 5 m Trzeba było tak od razu pisać. Pewnie ta lodówka to do prosektorium.
silwio	Spokojnie... jeszcze chwila i się okaże że lodówka miała 13. 6 metra długości... ale... wlazla na busa... tylko te nieszczęsne znaki... przeszkadzały... -:)
~zcx	to ty idioto tym busem aż do salonu wjeżdżałeś, że trzeba było tyle rzeczy demontować?
jacek-kuba	Dla ułatwienia dodam tylko że lodówka była na ziemię rozładowana 2 sztaplarkami. Wszystki burty, plandeka i deski otwarte.