~kierowca
| dobrze pracuje się dla polskiego przewoźnika
dopuki kierowca nie zacznie pracować dla przewoźnika z norwegii, szwecji, belgii
wasi ukochani ukraińcy, białorusini... też do tego dojdą :-) | | | |
~K.
| Niech idą | | | |
~Ordynator orginał!
| Należy ostatecznie rozwiązać kwestię gu.
Wszystko w temacie. | | | |
~spedytor
| Pracownik z BY czy UA jest dużo lepszy niż pan kierowca z PL robi to samo zarabia tyle samo ale pracownik jest z niego o niebo lepszy. | | | |
~Ordynator orginał!
| Chyba w piciu gorzały. | | | |
~spedytor
| A Polacy to nie grzeją? ? | | | |
~spedytor
| Nie raz trzeba było zastępstwo wysyłać? | | | |
~spedytor
| A ostatni już po przywiezieniu go z zagranicy miesiąc baluje i końca nie widać - u obcego nigdy nie było takiej sytuacji | | | |
~Ordynator orginał!
| Pewnie że piją, ale nie w takich ilościach.
Zresztą co warta jest większość Chachłów, wszyscy dobrze wiedzą. | | | |
~spedytor
| Wszystko zależy na kogo się trafi - ale jednak przewaga na plus jest na wschód | | | |
~spedytor
| Bardzo mało jest już prawdziwych kierowców czy to PL czy nie, najgorzej jak się trafi z przymusu na takiego co przyszedł dla pieniędzy - trafnie opowiedział o tym na YT Zaborek o prawdziwych driverach we flanelowych koszulach i w kapeluszu - jest ich coraz mniej. | | | |
~Ordynator orginał!
| Chachły po pierwszym zauroczeniu, dawno już przejrzały na oczy i zmieniają dziadów jak skarpetki.
Tak co miesiąc. | | | |
~//~
| Najlepszy dla pracodawcy to ten pracownik który najtaniej obchodzi się. Narodowość tu nie ma żadnego znaczenia. | | | |
~Ordynator orginał!
| Więc panowie w gumofilcach, nie podniecajcie się tak Chachłami.
Oni nie są ani tańsi ani lepsi.
Dla was są jedynymi.
Po prostu uratowali wam doopsko.
A może i przedłużyli termin bankructwa. | | | |
~NFJ
| Tajest, robią to o co poprosi spefytor. Pitem można przeczytać o pechowcach jadących na dwóch kartach. :D | | | |
~Ordynator orginał!
| Osobiście nic nie mam do Chachłów, przyjechali tu dla lepszego zarobku.
To w życiu jest normalne (choć anormalne).
Ale nie piertolcie o ich fachowości gumiaki.
W poprzedniej firmie miałem okazję naocznie poznać co potrafią (lub raczej czego nie potrafią).
Cofanie pod rampe?
52 minuty (gdy zwykle potrzebne jest do tego 3-4 minuty).
Po mocnej kawie jeszcze mniej.
Spinanie, rozpinanie, podłączenie lub rozłączenie przewodów?
Pojęcie zerowe.
Ale za to składy były regularnie poroztupczane.
Tam na Ukrainie, kierowcy się nie kocą.
Siofery chyba tak.
I tacy właśnie uratowali wam doopska. | | | |
~henio
| HAHAHHA dziady kwiczą aż miło, zachwalają UA a prawda taka, że żaden szanujący się polski kierowca nie pójdzie dorabiać dziada w gumiakach, tylko chochoły was jeszcze ratują, już niedługo i będziecie wyprawy na Grenlandię organizować i szukać eskimosów albo jakiś Nepal
łysa pała pierwszy | 1 | | |
~Ordynator orginał!
| Akurat glaca na transport może mieć wyjepane.
Ze szczurów żyje.
A to ostatnio biorą, jak nigdy wcześniej.
Podobno co noc dwie lub trzy, pełne reklamówki.
Wraca do czworaków obłowiony, jak rybak któremu brało.
Taki sukces.
Aż wierzyć się nie chce. | 1 | | |
~NFJ
| @Ordynator - miałem w drużynie dwóch Ukraińców i nie mogę powiedzieć by nie chciało im się pracować, rwali się ponad siły. Młode chłopaki, więc normalne że trzeba im było pokazać co i jak trzeba robić.
Popracowali rok, zarabiali tyle co reszta drużyny. Pi roku im się znudziło, jeden z nich marzył o prowadzeniu zestawów. Na pytanie czy ma uprawnienia odpowiedział, że u siebie kupi za pół wypłaty komplet papierów.
Mam nadzieję, że się nie rozbił gdzieś w Alpach. | | | |
~Ordynator orginał!
| Ja nie twierdzę że nie chce im się pracować, w końcu przecież po to do nas przyjechali.
Odnoszę się do ich fachowości.
W większości była ona zerowa. | | | |
~Ordynator orginał!
| W Polsce aby zdobyć uprawnienia, należy ukończyć kurs i zdać pozytywnie egzamin.
Jest przy tym szansa że nawet najgłupszy gość, coś z tego kursu zapamięta.
Noo, przynajmniej to że brał w takim udział.
A tam?
Tam się uprawnienia kupuje.
Jest to różnica. | | | |
~henio
| mi wystarczy popatrzyć na tych "fachowców" pod rampą co otpiertalają a potem na parkingach w weekendy i już dawno nie mam żadnych złudzeń co do tych "ludzi"a takie dziady, czy ten wielki spedytor mogą sobie na forum popiertolić i dalej zachwycać sie szoszonami | | | |
~skg dk
| ty podobno teraz szufla machasz to kiedy pod ta rampe przychodzisz lopaciarzu? | | | |
~Jan Wolny Myśliciel
| Miałem krótko jednego pod opieką.. Malo ludzi na autobanie nie porozbijal.. Nie wiedzial ze naczepa ma poduszki.. Więc jechał wanną z 27 tonami na plecach bez powietrza w poduszkach.. O tempora o mores. ! Na szczęście zawinal tyle ile można było uniesc i zwial.. Staszek z Gorzowa Wielkopolskiego. | | | |
~henio
| nie udzielaj się pryszczu spod łomży | 1 | | |
~sid
| taka to skomplikowana robota ze fachowcow z zagranicy sciagac trzeba | | | |
~Ł ysy
| henio. Link, Regesta, Omega są dziadami? Firmy zatrudniające setki kierowców, posiadające setki nowych aut -dziady.
Chyba ci się resztki mózgu zlasowały. | | | |
~Kierowca
| Ooo i hiena zawitał na to zacne forum ponownie. | | | |
~Pozdrawiam
| Gdzieś dziś czytałem, że Niemiec chce płacić Polskiemu budowlańcowi 35e za godz taki mają gigantyczny deficyt z tego typu fachowcami. Kurczę, a kierowcy 9. 5e tylko proponują. Co to jest za polityka... ? ?!! | | | |
~Ł ysy
| Pozdrawiam. Jak zweryfikujesz to, co gdzieś słyszałeś, daj znać. | | | |