Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń

~!!!iiii	To już się trochę pogubiłem. Czy Girteka to good company czy dziadtrans?? Ograniczając się do tych "ograniczonych kierowców" na tym wątku to jeszcze niedawno była chwalona to przyjąłem, że to good company, bo ponoć dobre dniówki ma, bo ponoć super nówka sprzęt tylko Polaków w niej brakuje. Dziwna okoliczność.
~!!!iiii	Kris nie rozumiem dlaczego osoby podążające za szczęściem, lepszym życiem nazywasz dziadostwem. Jaką korzyść ma Polska, że otwierają się magazyny i montownie obcych biznesów z dużymi benefitami pośrednimi i bezpośrednimi??? Znajdź a*alogię i jakiś wspólny mianownik.
~!!!iiii	Benefity otrzymane od władzy centralnej i regionalnej.
~Buachachacha!	Bo kris to taka menda społeczna. Sam nic nie robi i innych do pracy zniechęca! Taka forumowa popierdółka. Dobrali się ze srajverem i tworzą zgrany duet. Ten drugi ma chyba dzisiaj wolne.
~Buchachachacha!	kris duża kolejka pod hutom? Buchachachaf lachacha! Hiiiiiiii iiiiiiiiii patataj, patataj, prrrrrrrrrrr!
~Jacek -kuba	Szukam Patryka widzieliście to zdzire?
~Jacek -kuba	Elegancko w *czkie bym mu wsadził. A ta zdzira mi uciekła.
~!!!iiii	SCAN dziś sytuacja z rekrutacją kierowców z dalekich zakątków w dużych korpotransach wygląda tak jak 10-12lat temu z rekrutacją z bliskich byłych republik radzieckich. Tego się już nie zmieni. Wszyscy chcą więcej lepiej I oczywiście taniej, więc to znikąd się nie weźmie. Dziś oszczędności to rentowność firmy. Czyli azjatyckie części, azjatyccy kierowcy a za chwilę azjatyckie auta. Europa będzie starzejącym się eco skansenem socjalnych roszczeniowych leniwych obywateli.
~Sokół	Jakiś tydzień temu kończyłem rano pauzę na A9 w DE niedaleko Hof. Za mną stała scania na polskich blachach WGM. I przychodzi do mnie kierowca owej scanii jakby przed chwilą wyjęty prosto z Sahary: ciemna skóra, laczki na bosych stopach, turban na głowie. I pyta mi się, czy tu jest Austria. Ja mówię: Gdzie? Tu? On ponawia pytanie: czy tu Austria? Odpowiadam mu że nie, że tu są Niemcy. I powtórzyłem to, bo sprawiał wrażenie, jakby faktycznie nie wiedział, gdzie się znajduje. Widzę że grzebie coś w swoim smartfonie w mapach Google, więc wyszedłem do niego, żeby zobaczyć o co mu chodzi. Myślałem, że chce jechać do Austrii. Ale widzę, że trasa prowadzi go gdzieś za Weronę. Pytam go, czy chce jechać do Austrii, a on na to: "Italia". Więc mu tłumaczyłem (a było ciężko, bo po angielsku też nie rozumiał), że najpierw musi jechać dalej autostradą A9 w stronę Monachium, potem przez Austrię i dopiero potem będzie miał "Italię". Czyli dokładnie tak, jak pokazywała mu trasa w mapach Google w jego smartfonie. Takich oto ludzi zatrudniają polskie firemki.
~scan cargo	III ale ja sie z Tobą zgadzam zawsze strarałem sie wyprzedzać rynek, w transporcie z Ukraińcami to było wiadomo już dużo wczesniej niż zrobiła sie na nich moda lub przymus ja poniweważ baze mam pare km od granicy Szczecin tam juz ponad 10 lat temu nie było szans na pozyskanie kierowcy w stawkach tzw średniej mediany w Polsce centralnej b każdy chciał stawek niemieckich, wiec sytuacja zmuszała do rekrutacji z UA, teraz mamy to samo z kierowcami z Azji ja już ponad 2 lata temu próbowałem w sumie takie tam podchody ale nie pykło, obecnie odpusciłem bo nie widze perspektyw w tej branży ani satysfakcjonujacej mnie stopy zwrotu zakładajac już czas po recesji, nie wycofuje sie ale ja to nazywam stan hibernacji czyli te kilka aut ma zarobić na życie i tyle ( ale to jest droga do nikąd nieinwestowanie i stare auta które wiadomo beda z czasem sprawiać coraz wiecej problemów )
~scan cargo	Sokół zgadzam sie miałem kiedyś kierowce który pojechał z IT do DE przez Szwajcarie bez opłaty bez dokumentów celnych, ale to była w 100 % moja wina że nie kontrolowałem tego dnia co on robi, tylko zobaczcie Ukraińcy to jest to samo co Polacy w DE 15-10 lat temu obecnie po 2-3 latach ci co chcieli nauczyli sie jezyka obeznali sie itp, a z tym śniadym gościem to jakiś nonsens bo obecnie jest korytazowanie i cała masa systemów wspomagajacych, gdzie kierowca trzyma sie telematyki i tam ma wszytsko gdzie stanać o której ruszyć kiedy zrobić pauze weekendową itp
~!!!iiii	Ciekawe jak nasi mistrzowie kierownicy odnaleźli by się gdzieś w Nepalu czy innych indochinach. Średnio ogarnięty z odrobiną chęci przyswojenia topografii w ciągu miesiąca nabierze orientacji w Europie. Do tego jak pracuję w korpo to wszystko ma jak na tacy i chodzi jak w zegarku tak jak słusznie napisał SCAN
~Kris	ii skoro nie rozumiesz w czym problem ze po warszawie i innych miastach szwendają się kolorowi to o czym do chooja z tobą dyskutować. Jak nie rozumiesz to jedz do francji na wakacje na południe. A jak uwazasz ze my mamy korzysci z montowni to jestes koorwa głupszy niz najwiekszy de. bil kierowca z tego forum
~Kris	Niech mnie ktos porpawi jesli się myle ale w pazdzierniku jakas piz. da która podpisywała się scan cargo z płaczem pytała czy podnosic pensje zeby mu kierowcy nie spier. dolili a teraz tu na takiego ekonoma się kreuje co to wyprzedza rynek i jako pierwszy miał ukraiców, teraz ma niemytych ale to juz normalka na rynku wiec idzie w zielonych z marsa. Ale na chooj ci marsjanie skoro ty z 5 aut zszedłes na 2?
~Kris	srednio ogarniety moze by i ogarnął topografię. rzecz w tym ze oni nie są srednio ogarnięci bo nie jest kultura techniczna jak w europie ze od dziecka masz srubokręt w rece wiec potem nie ma problemu. Ty chcesz dzikusa co zapier. dala boso po polu topografii uczyc. jeb. nij się w głowę. Niemcy chcieli kozo. jebców uczyc przykręcać koła w bmw.
~driver	To co jest teraz trzeba było przewidzieć jak ja w zeszłym roku od wiosny mówiłem że będzie lipa Jesień zeszłego roku potwierdziła symptomy a teraz jest lipa na kole dwa lata
~Remik	A ty ci pko ile masz aut? Taki anonimowy ciu lik kris vs driver hahahhaah
~Remik	Jeden pucuje szlaban a drugi galę :) hahahah
~Remik	Ja za to pucuje gałę niemcowi przez 3 tygodnie!!! I jestem dumny z tego
~Remik	Podróba wypiertalaj!
~Remik	Nie pracuje kuta sie w systemie lumpie zjepany :)
~driver	Remik a ile Niemiec daje za polerowanie gały? Kiedyś na pracę za granicą mówili że jedzie na seks turystykę
~scan cargo	Kris nie wiem jak ci opisać jesli sie w wielu kwestiach mylisz a jeszcze obrażasz ja już to opisywałem i przyznano mi racje zależy z jakiej bazy startujesz 10 % od 100 to 10 i 1 % od 1000 to też 10, ja ci zarzadzania firma nie bede tłumaczył bo każdy jesto odpowiedzialny za swój okret, nie moge sie porównywać do innych branż ale jest coś takiego jak benchmark czyli możesz sobie porównac jak radzą sobie takie firmy 5-10 aut wydaje mi sie że moje decyzje w latach 2018-2022 były słuszne jesli porównam moja dzisiejsza sytuacje i innych podobnych firma które znam, działajac praktycznie na tym samym rynku, a co do podnoszenia to zobacz wyszedłem na tym rewelacyjnie bo z jednej strony podniosłem im stawke per dniowke z drugiej strony udało mi sie wynegocjować tzw postojowe za granica i przestoje wiec docelowo kierowcy dostali sporo mniej niż wczesniej a udało mi sie przejsc przez okres rotacji pracowników sucha stopą i pozbyć sie kolejnego w czasie który mi pasował, a BTW mam troche wiecej aut niż 2 Kris pomimo że działalmy podobnie w transporcie to nie zrozumiemy sie wzajemnie bo ty robisz lokalna krajówke od Huty a ja robie cross trade wiec to jakby porównać informatyka od hardwaru do programisty w sensie i to i to informatyk ale zajmuja sie czymś totalnie rożnym
~Remik	Tak dobrze mi płaci ze stac mnie zapisac syna na trzydniowe treningi jak wracam na tydzien wolnego do polski.
~Kris	Scan chodzi mi o to ze robisz z siebie eksperta post factum. Tak to moja babcia nawet potrafi. W pazdzierniku spiewałes z innego klucza. Jakoś nie pamietam zebys wtedy pisał ze przechodzisz na indian zeby ciąc koszty bo taka jest logika biznesowa.
~Kris	To juz driver lepiej odczytywał sygnały z rynku.
remigiusz	O drlwa petały kiris vs driver :)
remigiusz	Teraz podróba pisz co chcesz chooju!
~!!!iiii	Czyli nie czytasz moich postów, bo raczej byś mnie nie atakował za to abyś poszukał a na logi?? Z jednym się nie zgodzę aby osoby, które szukają lepszego życia obrażać. Kris wg Twojej a*alogii to Remik też jest polskim dziadostwem w Niemczech. Niestety nie jest ważne co nam się podoba a co nie, bo gospodarka płynie w tym kierunku jakim ona chce i albo się dostosujemy albo utoniemy próbując płynąć pod prąd. Jak będziesz monopolistą lub posiadał większość rynku usług transportowych to może mógłbyś dyktować warunki a tak możesz się trochę oburzać aż w końcu zrozumiesz, że droga jest tylko jedna.
remigiusz	Scan ma rację wy się jaracie ile to zarabiacie a de facto jesteście w obecnej chwili bankrutami!