ID: 285511
Jazda bałwanem... czy zawsze oznacza że kierowca to bałwan?
ID: 285511
ID: 285511
Jazda tzw. bałwanem nie wzięła się bez przyczyny.
Choć sezon zimowy za nami... problemy pozistały :)
Jak radziliście sobie z tym problemem jak i z karami, jeżeli były na Was nakładane?
Jazda tzw. bałwanem nie wzięła się bez przyczyny.
Choć sezon zimowy za nami... problemy pozistały :)
Jak radziliście sobie z tym problemem jak i z karami, jeżeli były na Was nakładane?
Posty (3)
Wnikliwy
| jak w temacie... | |||
~Ordynator orginal! | Bałwana gwintujemy i jedziemy dalej. | |||
Wnikliwy
| Sezon zimowy za nami, ale dla niektórych problemy pozostały :) Jak radziliście dobie z zalegającym śniegiem na naczepach w minoną zimę i oblodzeniem dachów naczep? Czy są kierowcy którzy podzielą się z nami informacjami czy zostali ukarani za jazdę z lodem lub ściegiem na naczepie, jakie kary otrzymywaliście jeżeli takowe były i czy były przypadki wyjścia z tego obronną ręką? Ja w maju br. dostałem od przesympatycznej Pani Policjantki karę grzywny w formie mandatu w wysokości 100 polskich złotych monet za rzekome spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i niedopełnienie obowiązków kierowcy jadąc w lutym br. ze szczątkową ilością zmarzniętego śniegu ( nie kodu) na dachu naczepy :) Wychaczyli to na kamerach :) To dożo czy mało? ; ) Dodam że zagrożenia nie było a obowiązkowo pojechałem rano na rozłładunek jak to w zawodzie zaś zamieść dachu naczepy nie mogłem... bo mi drabinę zaj... li. ; ) Poważnie zaś mówiąc, to nie bardzo jestem przekonany czy kierowcy wogóle powinni wchodzić na dachy naczepy w kilku powodów: - bo to nie bezpieczne i nie jeden spadł z dużej wysokości i B. H. P- owiec zadawał pytanie po kiego czorta tam Pan wchodził skoro to nie bezpieczne... choć i z płyty skrzyni ładunkowej też spadali kierowcy i choć zdecydoeanie niżej to i tak kończyło się dla nich nie rzadko dotkliwymi konsekwencjami, - praca na wysokości powyżej 1, 5 m jest pracą na wysokości obarczoba stosownymi przepisami i wymogami, - żeby sprzątać dachy naczepy, trzeba mieć warunki, środki i sprzęt który w mojej ocenie powinien zorganizować pracodawca i co umożliwia bezpieczne wchodzenie i schodzenie oraz pracę na wysokości z niestabilnym podłożem na które wchodzi kierowca, - nie każdy nie ma lęku wysokości. Co o tym myślicie i jak to widzicie? Dodam że odmówiłem przyjęcia mandatu i dostałem w ramach wyróżnienia za wzorową postawę 500 polskich złotych dukatów od sądu :) Jutro odwołuję się od tej machiny zastraszania i niesprawiedliwości i pewnie dostanę 1000 lub 1500 polskich złotych dukatów :) Ale postanowiłem zaaliczyć wszystkie szczeble machiny odwoławczej aż do Sądów Unijnych włącznie. Jeżeli potrwa to stosunkowo długo co jest możliwe z uwagi na niefrasobliwość Polskich Sądów... być może uzbieram na ten mandat dzięki uprzejmości Polskich wybitnie prawych i nie zawodnych Sądów :) Nie trzymajcie za mnie kciuków ; ) Napiszę kiedyś jak to się skończyło :) Zwykle nie ma happy endendu ; ) Ale postanowiłem powalczyć, bo ile tej patologii transportowej można jeszcze znosić i kar które często nie służą poprawie bezpieczeństwa tylko zastraszaniu i obrzydzają pracę w zawodzie kierowcy dzięki złemu prawodawstwu, podejścia pracodawców do kierowców i łamania praw kierowców oraz konstruowania ustaw i praw nie nadążających za realiami Polskiego życia i zawodu kierowców. Zapewne wielu nie zgodzi się ze mną... ale do chwili kiedy zapłacą mandat za to, że nie zawinili ale prawo karze ukarać :) Pr, układ łysych opon w naczepach gdzie kierowcy dostają 500 polskich złotych dukatów kary ale o dziwo nie wszyscy :) Mnie nigdy za to nie ukarano, pracodawcę zaś tak :) Wygląda na to że tylko obiektywizm organu kontrolującego lub Sądu lub widzimisię owych w oparciu o prsesłanki okoliczności łagodzących, decyduje czy nastąpi ukaranie, pouczenie lub odstąpienie od ukarania w ramach nadzwyczajnego złagodzenia kary. Nie zawinia ten, kto nie jest w stanie wykonać czynności z przyczyn nie zależnych od niego, działa w prżświadczeniu nie wiedzy lub przez wprowadzenie w błąd czy też będąc w stanie niepoczytalności. Jazda rowerem wzdłuż chodnika po chodnika też jest wykroczeniem i karalne stosownie o jest to usankcjonowane w przepisach. Mimo to Policjanci nie karają za to a co więcej, nie wydają nawet pouczeń choć mogą... a zagrożenie też przecież jest i co dowodzą zdarzenia z udziałem pieszych z rowerzystami i operatorami hulajnog. Warunek na który powołują się Policjanci to... jechać w taki sposób aby nie spowodować zagrożenia powstania szkody w mieniu, uszczerbku na zdrowou lub na ciele człowieka czy potrącenia pieszego ze wszelkimi tego konsekwencjami. Przepisy wydają się być jasno sprecyzowane a mimo to nadal jest szeroki wachlaż decyzyjny w kwsmestii kar i podejcia do obwinionego nie mniej nie zrozumiały jak procesy sądowe gdzie upośledzony za kradzież batonika idzie siedzieć na 2 lata lub recydywista za poważne przest232; pstwo nie trafia do więzienia choć powinien... jak też nie zrozumiałe konstruowanie prawa i funkcjonowanie prawa nie nadążające za realiami oraz nie zrozumiała i nie usprawiedliwioba ocena czynów przestępnych i wykroczeń przez Sądy i organy kontrolujące gdy wyrok krzywdzi obwinionego zamiast być karą represyjną. ale jednak też wychowawczą i zapobiegawczą a nie pełnić roli represyjno zastraszającej. Co o tym wszystkim sądzicie? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz