jastim warszawa

~Borsuk	DZIADOSTWO OKROPNE WLASCICIEL PAZERNY NA KASE, Kasa nie adekwatna do przejechanych kilometrów. W dom rzadko PELNA LIPA
~Antek	Dziadostwo. Wykorzystywanie kierowcow na max. Rzadko w domu. Nigdy nie widzialem obiecanej ilosci pieniedzy na koncie. Zawsze znajdzie sie jakies wytlumaczenie. Brak komunikacji w firmie. Pan Damian lubi miec dobry kontakt z kierowcami po czym na drugi dzien szef wie o wszystkim. Jesli wiesz ze zarabiasz malo to juz tu nie pracujesz. Pan Marcin kierowca po mefedronie opowiada duzo bajek szefowi i za to jest wzorowym kierowca. Kierowcy robia kolka glownie Francja Niemcy. W domu co 2 tyg srednio. Placone procent od frachtu. Czyli nigdy nie wiesz ile zarobisz. Serwis leży i kwiczy. Jesli zglaszasz usterke to slyszysz ze trzeba naprawic. I dalej jestes w kropce. Tabor nowy glownie Man i Volvo. Placone na czas. Nie polecam.
~Polo	Popieram naćpany spedytor sam nie wie co czyni ogóle nie polecam tej firmy
~Pawel	Dwa tygodnie i weekend w domu. Nowe volvo. Nowa naczepa. Głównie Francja wziąłem 5400
~Ulubieniec	To nie karateka tylko BIG Ben. Ha ha ha.
~Boss	Jaki kolego vekend w domu? od środy do piątku to nie vekend.
~Józef	Nie jest źle a będzie jeszcze lepiej
~Boss	Firma jest ok. Tylko spedytora nie rozumieją ze kierowcy sa ludźmi i maja bliskich. Bo jeden kierowca nawet u mamy na pogrzebie nie był bo mu pan spedytor tak umilil powrot
~Zozol	Na amg trzeba zarobić boss. Koło musi się kręcić. A młody też pewnie już poluje na nowe