Włochy-zabranie prawka

~kierowca	jak w temacie...
leon	Znany mi jest przypadek zabrania prawa jazdy kierowcy który jechał w I w czasie letniego zakazu jazdy. Na miejscu zapłacił 390 euro, zabrano prawo jazdy na 1 miesiąc i skierowano na parking przy posterunku policji w Udine. Na jego szczęście parking nie był PŁATNY. Prawo jazdy odzyskał dopiero po 2 miesiącach. Ato dlatego że wydział komunikacji, przez miesiąc tłumaczył z języka włoskiego na polski powód zatrzymania dokumentu. Czy to jest zgodne z prawem?... Niech nikt się nie waży próbować wnioskować w wydziale komunikacji o nowe prawo jazdy gdy stare jest zabrane w I. Bo zabrane i tak przyjdzie do wydziału komunikacji. I wtedy mogą być problemy.	1
~diabel	Zgodne z prawem czy też nie to już jest sprawa dla prawników a fakt jest taki, że takie praktyki tam mają miejsce, nie jest to jakieś typowe zatrzymanie prawa jazdy bo takiego prawa nie mają tak jak i ostatnio u nas w związku z przekroczeniem prędkości się okazało że powinien robić to sąd a nie policjant, w każdym razie tak się dzieje a cała procedura związana z odesłaniem prawa jazdy do urzędu w Polsce trwa czasem i 3 miesiące, wg ich prawa też mają prawo zatrzymać samochód jeśli nie ma się pieniędzy na uregulowanie jakieś kary, choć tu sprawa wygląda tak, że powinni oddać auto jeśli się wpłaci 1/2 nałożonej kary lub 1/4 maksymalnej kary za dane wykroczenie.
~ku-ku	O losie!
~ku-ku	O kurna!
~ku-ku	Sie porobiło tera!
~; -)	Podobno zabierają prawko również za wyprzedzanie na zakazie dla ciężarowych, nie wiem ile jest w tym prawdy
~sid	za moich czasow tego nie bylo
~...	zalezy na jakiego makarona trafisz za wyprzedzanie na zakazie biorą za wyprzedzanie przez podwojna ciagla biorą za predkosc 90 nie biorą ale masz mandat wlochy to syf ogolnie dziwki tylko fajne pod mediolanem
~sid	tam w tej zonie te czarne smierdzace pasztety gratuluje gustu...
~; -)	We Włoszech ogółem dużo syfu, pedałów i dziwek.
~ku-ku	O losie!
~ku-ku	se liczyłeś!
~kierowca	mi zabrali jakies 6 lat temu za wyprzedzanie od Vipiteno do Brennero i do dzis prawko nie wrocilo. Zaraz jak zjechalem do domu wyrobilem duplikat. Kilka kontroli we Wloszech i wszystko w porzadku. Nikt nic nie wie gdzie sie podzialo prawko. No i byl mandat 273e
~:-)	Apropo, sa jakieś wyjątki kiedy mozna wyprzedzić inny pojazd na zakazie jadąc np. Autostradą del Brennero?
~ktosik	tak. zawsze wtedy jak ma sie pewnosc ze sluzby nie widza	1
~janek	trza było uważać
~kołtun	Teraz jest duża, nowa podaż dziewczynek z Afryki, jest super !
~kołtun	Trzeba było załatwić z signore capo niente factura !
~diabel	~:-) Jest wyjątek, można wyprzedzać pojazdy specjalne, gabaryty, ogólnie wszystko co jedzie na pomarańczowych ''kogutach''
~kkk	diabeł a jest jakas podstawa prawna tego wyprzedzania o którym piszesz?
~Tołdi	Za wyprzedzanie zestawem na zakazie nasz kierowca stracił tekturę gdzieś w okolicy Triestu, praktycznie już na wylocie z IT do Słowenii. Na Fernetti go sciągnęli, tekturę zabrali i w sumie to już nie pamiętam czy dostał mandat czy nie, ale wszystkie inne papiery oddali i kiero został w aucie ze wszystkim oprócz prawa jazdy... Inny kierowca musiał zjechać jego zestawem do PL. A sprawa trwała chyba ze 3 miesiące, tzn. odbijanie piłki między poszkodowanym kierowcą a konsulatem polskim w Mediolanie. Chłopak był zmuszony się zwolnić i pójść do pracy w innym charakterze niż kierowca. Ale za parę miesięcy od momentu jak prawko mu odesłali wrócił do nas jeździć.
~Tołdi	Przy czym nie było to świadome wyprzedzania na zakazie (przynajmniej tak twierdził kierowca), tylko ucieczka na lewy pas przed włączającym się do ruchu z rozbiegówki innym kamionem, który na bezczelnego wyszedł mu przed maskę. Wyhamować nie sposób, więc ratował się ucieczką na lewy pas. No ale ukarany został on, a nie tamten, choć policja wszytsko dokładnie widziała...
~diabel	Sam się nad tym zastanawiałem kiedyś, niestety nie podam takiej, ale od strony praktycznej to tak jest właśnie, od 6 lat jeżdżę co tydzień do Włoch przez Brennero i widziałem przypadki, że w czasie gdy zbyt dużo aut nie wyprzedzało gabaryta i tworzył się przez to korek to policja jadąc lewym pasem pokazywała żeby wyprzedzać a i sam kiedyś jak wyprzedzałem taki pojazd to policja jadąc kilka aut za mną nawet się mną nie zainteresowała, tak więc coś w tym jest ale żadnej podstawy prawnej nie znam, wygląda to w sumie trochę dziwnie bo na znakach zakaz wyprzedzania nie ma przecież podanych żadnych wyjątków.
~Tołdi	A inny furman "stracił" prawko w Italii (znowu muszę mu wierzyć na słowo) podczas zwykłej rutynowej kontroli. Po prostu nie oddali mu prawka po kontroli, tamten nie sprawdził i ruszył w kierunku PL. Połapał się dopiero w PL... On twierdzi, że nie oddali lub gdzieś wypadło czy wysunęło się z całego pliku papierów, ale kto wie jak było, może tez podpadł i zabrali?...
~diabel	~Tołdi Wiesz jak to jest z tym wypuszczaniem innego auta z rozbiegówki, jeśli sytuacja jest dość kolizyjna to nie ma innej opcji tym bardziej, że wiadomo jakie czasem we Włoszech są te rozbiegówki, wąskie jak na osobówkę i krótkie ale często też jest to bardzo naciągane żeby właśnie tylko na siłę kogoś wyprzedzić choć czasem na prawdę wystarczy troszkę zwolnić.
~Tołdi	dlatego wierzę kierowcy, że nie jeździł sobie slalomem od prawej do lewej tylko po coś zjechał na ten lewy pas a policjanci dokładnie wiedzieli gdzie się ustawić bo to w sam raz miejsce żeby kogoś "wsadzić na minę", że rzekomo wyprzedza na zakazie
~świetlicowa	w itali raczej na siłe z rozbiegówki nikt sie nie wciska - to nie niemcy mnie kiedyś zabrali za widzimisie karabiniera ale zamiast prawka dałem im stare św, kwalifikacji- po dwóch miesiącach wróciło
~kołtun	A ja miałem papiery polskiego gieroja w ręku i czytałem, że za jazdę na autostradzie Modena Brenero A22 jechał 83km/godz. i zgrzytneli mu dyplom i sprawa trafi do Sądu w Bolzano. Chcieli bez faktury łyknąć ale gamoń nie miał muesu.