Iść na lore czy odpuścić?

Arass	jak w temacie...
game_over	Łał! 5 tygodni doświadczenia i już trzeciej roboty szukasz? A do emerytury daleko...
~Kolek	Dobry operator kierownicy będzie z Ciebie kierowca.
Arass	Pierw tydzień wywrotka i potem plandeka wszystko u jednego dziada, podstawowych rzeczy w aucie nie ma, dla niego są hamulce w aucie opcją, spedytorki porażka i te gadanie ze kasa będzie dobra, taa już to widzę i zobaczyłem i nara
~Greg	NaPace, a kabina po co jest i firanki? Kupe można do kartonu, tylko trzeba mieć taki specjalistyczny stołek z dziurą w siedzisku i karton trzeba podkleić jak jadłeś surówkę a potem jogurt i czujesz, że rzadkie będzie.
~Hajs	Jak będzie chlał to nim się obejrzy kupę będzie robił na siedząco we fotel jednak na rzadko, a szczał na leżąco zacieki robiąc w kabinie.
~Hajs	Naszczescie są firanki.
PanOrdynartor	To jest temat o sprawach fizjologicznych, czy wątek o problematyce transportowej? Ku pe to ten osobnik ma zamiast głowy	1
~Rob	Kto ma robaki w glowie ten wie, że da się połączyć stojak chemiczny, z lejkiem o szerokiej szyjce (Trichter) i butelką po Nesti. Do takiej aparatury robisz kupe (na Lejek), wpada do butelki i rzucasz na toAustrade i niemioszki jak najadą to butelka nasra im na koło. Brzydka zemsta za to że ich dziadki zbaijały naszych w dawnych czasach.
~Srajduśnik	Jeśli chodzi o lore, to tu nie ma najmniejszego problemu. Można zrobić prowizoryczne przepierzenie z boku któregoś z samochodów i trzymając się lusterka srać do reklamówki aż miło. To może być koc, albo folia termiczna. Zakłada się ją od górnego podestu w miejscu, gdzie jest on nisko ustawiony i klamerkami przypina do dolnego- w razie wiatru. Tu lora dzięki ażurowym podestom daje pole do popisu. Pręt włożony w otwór może służyć jako stojak na papier, szczochy spływają przez dziury swobodnie, no i rzadkie g. wno jak przepełni reklamówkę spływa swobodnie, siłą g. nianej inercji.
~Rob	Duśnik, ale jak rzadkie spłynie, to plama będzie a jak masz stać tam 24h i przejeżdżający patrzą na to brązowe gunwo, to na mdłości chwyta. Pomysł z butelką lepszy bo zakręcić można i przechować. Jak Ci wlamywacz zamek kręci otwierasz okno i wylewasz mu na łepetyn.
~Srajduśnik	Przechowywanie to wyśmienita myśl. Pycha, palce lizać idea. Toż tyle skrytek jest w kabinie na butle pełne g. wna, a ile zastosowań, ile checy i narzędzi zemsty na ewentualnych wrogach. A badania naukowe g. wnianego rozkładu i chodowla mad- toż zaoszczędzona kasa na robalach w przypadku kierowcy-wędkarza. Jedynie trzeba dopuszczać ciągle pełnego bakterii g. wnolubnych powietrza odkręcając nakrętki w kolejności od ostatnio dokładanej.
~skg dk	ja na twoim miejscu szedlbym tylko na lohry dla zachety podam adres gdzie cie przyjma od reki cotra autotransport hübelacherstrasse 14 CH5242 lupfig na poczatek placa 5300 chf netto
Arass	Ale *lita o tym sraniu do rzeczy i na temat bez zbędnego pitolenia
~Rob	Duśnik, jest sens, jak sie zorientujesz że dziad nie wypłaca Ci diet, to dzwonisz i informujesz, że po przyjeździe na bazie odkręcasz koła i opony sprzedajesz w ramach rekompensaty za diety. Drzwi oba masz zaryglowane motylkami od środka. Kiedy przyjeżdżasz na bazę dziad już czeka, parkujesz, otwierasz okno i pytasz się czy ma pieniądze. Jeśli ma podaje Ci, jeśli nie ma mówisz grzecznie, że ma przywieźć. Jak odmawia i dobija się do drzwi ze swoim kluczem, wyciagasz ze schowka butle z gunwem, otwierasz okno i lejesz na łepetyn. Gorzej jak główny wyłącznik prądu jest na zewnątrz. Autorze, nie pracuj w transporcie, bo bedziesz wpadal na takie glupkowate pomysly, ktorych nie polecam urzeczywistniać.
~Andrzej	Żyj Emerytury nie poczekasz
~Andrzej	Siedzi gnije w kabinie i narzeka Po co tam wlazł
~Srajduśnik	Moja kabina, moje królestwo. Gdy dziad podstępem, lub siłą zechce na przykład g. wno lubnego kierowcę z takiej kabiny wywabić, np. nęcąc go przysłowiowymi pieniędzmi i czas już na zawsze bezpieczne gniazdo opuścić, można wszystkie zmagazynowane butle na toż gniazdo opróżnić, taki wulkan g. wna od podłogi, przez obsra. ny wyr, aż po schowki pod dachem, szyber i firanki. A niech dziad sprząta swą premiumkie z g. wna do usranej śmierci.
~Andrzej	Na lore nie idz weź taką cztardziestke ona jeszcze Ci dobrze zrobi
~Rob	To nie glupie. Zwlaszcza ze bakterie kalowe zostajo po wsze czasy. Tapicerka dobrze chłonie mieszanke akohollu z atramentem z wkładów z długopisa.
~Andrzej	I sie zakochasz
~Maniek-Miedźna. (SPS)	Na lohra teraz 12500-14500pln za 25-27dni.
~skg dk	maniek a ty ile zarabiasz jak tak podbijasz stawki???
~Andrzej	Ale se piznol Nick jak we wiedzminie
~Andrzej	Kto zginie ten frajer
~Blob	~Rob masz rację z tą jednak różnicą, że nie same bakterie kałowe co ich przetrwalniki. Natura jest szczwaną bestią i jak warunki bytowe takich bakterii są nieodpowiednie typu brak pożywienia, susza, to wytwarzają spory czyli przetrwalniki. Duże grupy bakterii powiedzmy w filmie mogą tworzyć wielkie struktury zbudowane z setek spór np. w przypadku źle leczonego przeziębienia. Bo niewiem czy wiecie ale bakterie wewnątrz filmu są chronione przez antybiotykiem odpowiednio dłużej. Jaka może być praktyczna rada? W czasie wypróżniania się na tapicerkę można sugerować się zasadą 5sekund podobnie jak w przypadku kanapki z masłem która spadła na podłogę. Jeśli kupy nie uda się sprzątnąć z tapicerki lub bielizny w ciągu 5 sekund należy liczyć się z tym że owa tapicerka została skażona na zawsze bo nie jestem pewien czy czyszczenie chemiczne wydobędzie wszystkie przetrwalniki bakteryjne. Choć należy się też liczyć z tym że spora żeby wykiełkować musi mieć sprzyjające warunki np. wilgoć, zakażenie też nie jest łatwe bo musi to być kilkaset lub kilka tysięcy sztuk patogenów kilkadziesiąt zostanie rozniesione w pył przez zdrowy układ immunologiczny. Morał z tego taki, że kupy lepiej nie walić w kabinie ; ) No chyba że to nie nasz sprzęt.
~Blob	Z innymi wydzielinami ciała jest podobnie. Mam na myśli pot wsiadający w fotel i żywicy tamtejsza florę. Temat będzie na czasie latem. Jak to jest nasza flota to spoko, ale jeśli jakiegoś dziwaka dbający tak o czystość że sobie serwuje antybiotyki co kwartał bo non stop choruje i wypłaca toksyny i florę w tapicerkę to tam mogą być nie dość że pozostałości antybiotyków to jeszcze flora oporna na ten antybiotyk wtedy o ewentualną sepsę u innej osoby zdrowej za jakiś czas może być łatwiej zwłaszcza jak zostanie taka flora zawleczona do domu i zostaną zarażone inne osoby np. kobieta po porodzie lub dziecko.
kiero82	Jakiś czas temu, z firmy w której pracowałem, odszedł chłopak, i poszedł pracować na "lore". Gdy wyszło, że musi kombinować z czasem pracy, poprzez "przyklejanie" magnesu, i to na drodze, szybko wrócił spowrotem. Podobno żeby zarobić, to na lotach większość postępuje w taki sposób. Powiedział mi to sam szef.
kiero82	Lotach - "lorach".