10 godziny jazdy.

~Znafca	Nic nie zależy od tego kiedy rozpoczął tydzień, bo tydzień zawsze rozpoczyna się w poniedziałek. Wszystko zależy od tego kiedy były te " 10" i kiedy jest " dziś "
~Naczelny ordynator et!	Dziś jest 2022. 05. 08 chyba widzicie datę postu? Przemadrzali de*ile to właśnie zawodowi kierowcy.
Puchacż1	Zostalo to zaliczone do nowego tygodnia.
~sid	ku ku, wez leki
~driver	Roman w jakich chrupkach było zaswiadczenie o ukończeniu kursu na przewóz rzeczy? ?? Prawo jazdy tez we flipsach było?
~Naczelny ordynator et!	Na głupotę kierowców nie pomagają
~Naczelny ordynator et!	Trzeba sobie tak rozplanować czas żeby w 4 dni zrobić Krakow-hiszpania- Kraków, a w 5 dni Kraków- Portugalia- Kraków.
~Abdul Wisimulacha!	Zgodnie z przepisami dziesiątka z niedzieli na poniedziałek, nie należy do jednego, konkretnego tygodnia. Definicja tygodnia się kłania grzbiety zapchlone.
Puchacż1	Nie masz racji. Każde przedłużenie 9 - godzinnego czasu jazdy jest przypisane tylko do jednego tygodnia. W tym przypadku tylko do nowego.
~maly	"miedzy dwoma tygodniowymi odpoczynkami"- slowa klucz mozesz miec nawet 4x10 jazdy w ciagu tygodnia pon 10h wt 10h sroda pauza 24 czw 10h pt 10h
Puchacż1	Mylisz pojęcia. 2 dychy jazdy w tygodniu, nie między dwoma odpoczymkami tygodniowymi.
~Abdul Wisimulacha!	Właśnie, w jednym tygodniu. Niedziela i poniedziałek chyba nie są w jednym tygodniu. Ruszcie łepetynami grzbiety.
Puchacż1	Przedluzenie 9-godzinnego czasu następuje tylko i wyłącznie w jednym tygodniu. To jest ten moment, gdy tacho wskaże 9. 01 jazdy. Jeśli nastąpi to przed północą to do poprzedniego tygodnia. Jeśli po północy to do nowego.
~Abdul Wisimulacha!	Agniecha rusz łepetyną.
~Abdul Wisimulacha!	5 godzin jazdy w niedzielę, pięć w poniedziałek (w nocy). Definicja tygodnia od lat jest niezmienna. A w tygodniu możemy maksymalnie dwa razy, wydłużyć czas jazdy do dziesięciu godzin. A więc zgodnie z przepisami, tej dziesiątki nie można przypisać do żadnego tygodnia (niech mi ktoś poda paragraf że można). Z prostego powodu, bo nie była w danym tygodniu. Była w dwóch. Czy jakiś przepis to określa lub zabrania? Baranie łby, ruszcie łepetynami. I nie sugerujcie się agniechą, bo jej już chyba nawet w majtkach nie fiuta.
~Tomsz	wisimulacho, nie obrażaj jak nie chcesz być obrażony. W niedzielę nie jeździ się. Kto jeździ w niedzielę ten nie szanuje Biblii i jest bezbożnikiem.
~Znafca	Naczelny ordynator et! Otóż nie widziałem daty. Na andku czasami nie wyświetla ani daty ani godz dodania postu. Ćwoku de*ilowaty
Puchacż1	Przepis jest prosty. Dwa razy w tygodniu można przekroczyć 9 godzin czasu jazdy. ( to czy do 10 czy 9? 5 godziny jest mało istotne) Liczy się sam fakt przekroczenia 9. 00. Tak jest w rozporządzeniu.
~boluś	Puchacz doczytaj a nie siej propagandy. Mały dobrze mówi, da rady nawet 4x10 w tygodniu.
~Roman	Jechałem do szóstej rano. Tacho zaliczyli dyche na ten tydzień
~Abdul Wisimulacha!	Tacho mogło zaliczyć. Ale dychy nie ma (choć faktycznie była). 5 godzin w mijającym tygodniu, i pięć w nadchodzącym. Ale nie w jednym Jeszcze raz apeluję o dokładne, zapoznanie się z definicją tygodnia. To jest podstawa.
~Abdul Wisimulacha!	Do zrozumienia niuansu lub luki w rozp. 561. Z 15 Marca 2006 roku.
~znafca	bolus i maly. czytac. w razie problemow ze zrozumieniem, pytac : Art4 i) "tydzień" oznacza okres od godz. 00. 00 w poniedziałek do godz. 24. 00 w niedzielę Artykuł 6 1. Dzienny czas prowadzenia pojazdu nie może przekroczyć 9 godzin. Jednakże dzienny czas prowadzenia pojazdu może zostać przedłużony do nie więcej niż 10 godzin nie częściej niż dwa razy w tygodniu. rozumieja zwrot " nie czesciej niz dwa razy w tygodniu "? rozumieja art4 czyli co to jest tydzien?
~znafca	Abdul Wisimulacha! 2022-0 5-09 20:18:27 oczywisc ie ze jest " dycha " i oczywiscie ze zaliczylo. tacho moze i nie, ale kontrolujacy ma w powazaniu twoje tacho. do kontroli uzywa zazwyczaj programu na kompie
~Abdul Wisimulacha!	I co z tego czego używa? Była "dycha"w tygodniu czy nie?
~znafca	byla
~znafca	o ile prowadzil powyzej 9h, oczywiscie
~Abdul Wisimulacha!	I co z tego skoro nie było to w jednym tygodniu, tylko dwóch?
~Abdul Wisimulacha!	Na przełomie dwóch tygodni.
~znafca	no i co z tego? Art4 k) "dzienny czas prowadzenia pojazdu" oznacza łączny czas prowadzenia pojazdu od zakończenia jednego dziennego okresu odpoczynku do rozpoczęcia następnego dziennego okresu odpoczynku lub pomiędzy dziennym okresem odpoczynku a tygodniowym okresem odpoczynku