Czy ktoś z was korzystał z karetki i zabiegu w niemczech. Mąż rok temu miał duzy krwotok z nosa. Wezwał karetkę bo juz słabł. Przyjechali zabrali do szpitala, Zrobili zabieg. Koncem zeszłego roku przyszedł rachunek 880 euro. Wynikalo z niego że to za karetkę (czytam że w zeszłym roku koszt karetki bez lekarza to 100 euro za h więc chyba też jednak to koszt zabiegu)
W NFZ mowia żeby zapłacić i wystąpić o zwrot kosztow.
Czy też to tak zalatwialiscie (oczywiście jeśli wogole ktoś musiał) Czy może z ubezpieczenia grupowego Czy innego prywatnego?Z góry dziękuję i pozdrawiam

~Sylwia	jak w temacie...
~art.	A czy maz wogule okazal karte ekuz w niemczech?
~Sylwia	Tak, okazał
~Kiero bez zymbuf	Zrób ksero karty EKUZ, odeślij na adres nadawcy z informacją, aby wystąpili sami do NFZ w Polsce o zwrot. Miałem taką samą sytuację prawie 10 lat temu. Po upadku przy zabezpieczaniu tarcicy pasami, rozbiłem głowę i straciłem przytomność. Karetka zabrała mnie do kliniki, gdzie prześwietlili zwoje mózgowe i na szczęście skończyło się na pocerowaniu skóry na głowie, a następnego dnia wypisałem się na własną prośbę i wyszedłem. Nie miałem ze sobą karty, bo została w kabinie. Zapłaciłem w gotówce ok. 800 euro, dostałem pokwitowanie i po powrocie do kraju wystąpiłem do NFZ o zwrot. Odliczyli 20 euro jakiś swoich kosztów i zwrócili po dwóch miesiącach. Po kolejnych paru tygodniach przyszło z kliniki wezwanie do zapłaty za karetkę jeszcze i wówczas żona skserowała kartę, odesłała poleconym za potwierdzeniem odbioru z adnotacją, że mają zwrócić się o zapłatę do NFZ. Co było dalej nie wiem, bo do dzisiaj nie miałem żadnej korespondencji ani od nich, ani z NFZ.
~Kiero bez zymbuf	Pamiętam, że wyczytałem na jakiejś niemieckiej stronie rządowej, że za karetkę w takich przypadkach należy się opłata abonamentowa w kwocie 120 euro, ale Niemce stosują takie praktyki i naciągają Polaków na niepotrzebne koszty, a dla siebie dodatkowe przychody i zyski. Zapłacisz tracisz, a oni mają banana na zepsutych zymbach, że kolejny frajer dał się podejść i naciągnąć. NFZ więcej im nie zapłaci jak powyższa kwota, bo to reguluje międzynarodowa umowa. Nie daj się Niemcom nie przestrasz i odeślij im te ich papiery w piz. du. Zrób sobie tylko ich ksero.
~Bazyl	Karetka w Niemczech nie podlega pod szpital tylko pod miasto. Wyślij ksero karty EKUZ na adres nadawcy i sprawa załatwiona.
~Donn Diego.	Ale jaki EKUZ mial Twoj maz? Sluzbowy, czy sam zalatwil, turystyczny? Bo na turystycznym, jak pracowal w D, to nie uznaja i trzeba zaplacic. A zwrot kosztow tylko od pracodawcy, bo on ma zapchlony obowiazek wyslac do ZUS A3 i wyrobic karte pracownicza EKUZ.