biedronka wojnicz...

~Krzysiek	Oczywiście na umowie masz minimum i wypłata dzielona na raty
~John	Czy ja wiem czy to tak dużo... Biorąc pod uwagę, że na magazynie w kompletacji ma się +- 4500-5000 na rękę. Zależy czy masz już podwyżki stażowe i czy masz 26 lat (kwestia jakiegoś podatku) Wszystko na czysto, na legalu, z odprowadzanymi wszystkimi składkami i wszystko na konto najpóźniej 9. Grafik na cały miesiąc i dyspozytor Ci * nie zawraca jak jesteś w domu. Żadnej dyspozycyjności. Teraz jak są trzy zmiany to nie ma nadgodzin, 8 godzin i wychodzisz. Na magazynie nie ma policji, nie ma inspekcji haha i wszystko bez stresowo. Jeszcze obiad dostaniesz za frajer. Paczki na święta, bony na zakupy, premia roczna i inne tam *rele i programy. A z tego co kojarzę to nasi szanowni prywaciarze z dc09 oprócz wypłaty to nie dadzą nic i jeszcze patrzą za co tu obciążyć. (przynajmniej za czasów soliusa tak było, chyba, że się coś zmieniło to zwracam honor) Kierowca w biedronce powinien mieć przynajmniej tak 6500-7000 na rękę samej podstawy. Oczywiście wszystko na czysto, a nie podstawa na konto, a reszta pod stołem.
~Krzysiek	No ja tak napisałem że to nie jest dużo, bo to ile sie zarobi to jest jedna kwestia a jak wygląda robota to druga sprawa, jak dla mnie ważna jest stawka w przeliczeniu na godzine a tu niestety wychodzi to kiepsko
~John	Dla mnie też ważniejsze jest w przeliczeniu na godzinę, a jak wyżej kolega napisał że robi się po 12 godzin i więcej to stawka godzinowa nie będzie zbyt wysoka. No ale jak widać planowanie na to wszystko w duie i robią te harmonogramy na odpi"**l. A wystarczyło by wziąć kilku kierowców co dłużej jeżdżą i oni by zrobili to harmonogram prima sort bo wiedzą, gdzie da się wjechać i w jakich godzinach, a gdzie nie. Tylko niestety planowanie niechętne do współpracy. Kiedyś się ogarną jaj nie będzie komu jeździć, ale może być już za późno. Bo jeśli nawet najdłużej pracujący odchodzą to już im powinno dać do myślenia, że coś jest nie tak.
~temida	Mena płaci 4500zl bez jaj a jak inni płaca wy naprawde jezdzicie za takie pieniadze?
~Mario	Witam, mógłby ktoś napisać jak dokładnie wygląda praca w biedrze jako kierowca? Jak są ustawiane zmiany, od której godziny się zaczyna, o której kończy itp. Czy na solówce są dniówki czy nocki? Bo coś słyszałem że jeździ się w innych godzinach niż zestawem. Proszę o odpowiedź normalnych gości a nie januszerki dla których wszystko jest źle.
~Tajemniczy gość	Mario - to jest secret - nie powiemy :/
~Anonim	Czy jedząc pod dc da radę studiować zaocznie 2 zjazdy w miesiącu sobota niedziela?
~Marko77	Witam jak tam panowie poprawilo sie cos na Biedronce? Jakies podwyzki byly?
~Jaas	@Anonim Zadzwoń do któregoś przewoźnika i przedstaw sytuację. Potrzebują ludzi więc bardzo możliwe, że się dogadasz
~Maxbyk	4500 to moja żona u Chińczyka zarobi na składaniu jakieś pierdół po 8 godzin
~Grzesiek	~Maxbyk to chyba w Warszawie u tego chińczyka ma tyle twoja żona bo raczej nie w okolicach Wojnicza, chybaże podajesz brutto, a na biedronce nikt za tyle nie jeździ bo zawsze wpadnie jakaś dodatkowa kasa, co prawda to i tak mało jak za te nocki
~Szczepan	Czy jakiś przewoźnik oferuje pracę na solówkę?
~Joo	Ile obecnie płaci KA i MN? Jaka podstawa na stałe i na zlecenie? Jakie dodatki i za co? Jakie normy spalania?
~Piszczki Koty SPÓŁKA ZOO	HALO co tu taka cisza? Jak tam Cabaj daje rade jeszcze czy już szykuje swój los jak Piszczek i Krasoń? A Olszański za mało gruzu miał na parkingu, że mu auta z placu zabrali? A wg to już nie te czasy co były Grzebyk smutny jeździ niema z kim . polać na parkingu nie to co kiedyś za czasu Harnasia Wężyka i innych koniowałów dobrze, że św. Marian i Remigiusz zostali na tonącym statku bo tak to już nie było by z kim . polać
~Dziad	Normy spalania? Jaja sobie robicie?
~drajwer	Jeździłem w Wojniczu i jeśli chodzi o planowanie tras to tragedia, kierowcy też nie lepsi. Byle samemu się mniej orobić. Ile razy słyszałem od kierownika sklepu że poprzedni kierowca zabrał tylko część zwrotów bo mu się spieszyło. Dzięki czemu zostały zwroty do zabrania z 1. 5 dostawy. Powodzenia jak miałeś windowanie 33palet i teraz załaduj spowrotem z 20, a na całą wizytę w sklepie masz zaplanować 60minut. Zero poślizgu, zastawiony wjazd itd, nieprzygotowany magazyn na odbiór towaru. Takich rzeczy się nie planuje. Rampa i 22 palety 60minut, 33 palety i windowanie 60minut. Planowanie tragedia, skrócone pauzy nagminnie, weekendowe to samo. Niejednokrotnie wracasz do domu myjesz się, jesz, śpisz, wstajesz i jedziesz. Niby codzienne powroty do domu ale tylko na spanie. Lepiej już na międzynarodówce bo nie musisz dojeżdżać do i z pracy. I wiesz jak będzie wyglądać najbliższe 3 tygodnie. 5tys na rękę przy takiej pracy to kpina, większość nocki i święta. Dniówkę zaczynasz o 2, albo 4 rano, może się zdarzyć że i o 12. Nockę albo o 17, albo o 23. Nigdy nie wiadomo. Grafik? Z dnia na dzień. Wypada Ci weekend wolny? Tylko Ci się wydaje. Zero informacji o opóźnieniach, rozumiem że nikt nie będzie informował o 20 minutowym opóźnieniu załadunku. Ale jak przyjeżdżasz po naczepę i dowiadujesz się ze jest obsuwa i czekasz 2h na zaladunek to... Auta nie stygną, zmiany kierowców na autach zdarzają się z przerwa między kursami po 30minut. A gdzie czas na wyjazd z DC? Powrót na parking zabranie rzeczy sprzątnięcie auta? Rozpoczęcie pracy o 20, to znaczy że o tej godzinie masz już dawno przejechać bramę wyjazdową. Auta i naczepy pozostawiają wiele do życzenia...
~Antek	Witam, myślałem o pracy w biedrze ale z tego co tu czytam i rozmawiałem też z kilkoma byłymi pracownikami to wnioskuję, że niezły tam jest bajzel, od byłych pracowników najwięcej słyszałem narzekań na ten chory system pracy przy którym po kilku miesiącach człowiek chodzi jak trup i to mnie tez najbardziej zniechęciło, czy oni tego nie mogą jakoś inaczej ogarnąć, w stylu wyjazdy o stałych porach i system np tydzień noc tydzień dzień, chodzi o to by organizm się choc troche przyzwyczaił, takie wyjazdy raz o 2 rano raz o 10 by potem walnąć nockę o 21 to szybka droga do wyniszczenia organizmu. Przemiał w tej biedronce okrutny bo non stop wiszą ogłoszenia ale żeby pomyśleli jak to rozwiązać to oczywiście zbyt trudne zadanie.
~Janusz	dlaczego kierowcy biedronek mają... rozszerzone źrenice
~Kontenerowiec.	Każdy wali w nocha taka praca.
~marszalek1	A szukają tylko na weekendy kogoś tak dorywczo żeby dorobić.
~marszalek1	A szukają tylko na weekendy kogoś tak dorywczo żeby dorobić.
~Olo	Tak szukają Detektora transportu na weekendy bo następny wyleciał
~Furman	Dyrektor B... K wyleciał? Ciekawe za co
~Olo	Pewnie za to Że pan Czyż miał fory na centrum i ciągnie w dół Mene jak Soliusa
~Remik	Halo podobno PISZCZEK od 1 października wstawia dwie solówki czyżby powrót króla? Kto sie wybiera bo ja się zastanawiam w końcu przecież niema blokady na przejście, kiedyś mu zaufałem ale chłop po prostu popłyną nie tą rzeką co trzeba dlatego wypadł z obiegu. Moim zdanie kierowcy którzy tam jeździli tacy jak Wojtek D. Marian Świety powinni wrócić i pomóc chłopu wyjść na prostą
~Wojtas	Witam, Panowie co możecie powiedzieć o firmie EF? Czy przewoźnik wporzadku? Jak z godzinami pracy?
~Marek	Również jestem ciekawy jak wygląda praca w firmie EF, jakie godziny pracy, po ile godzin się pracuje, jaki system? Jak to wygląda realnie
~Mabaj	Nic nie powiemy, jeronimo dc wojnicz - to nasze krolestwo !! Wszystkie trasy ogarniemy sami ! A pozatym to twierdze ze blokady powinny wrocic tak by bylo jak dawniej !
~Remi	Co to się dzieje w Firmie Mena dwie naczepy rozwalone teraz chłopak rozwalił auto przed Leskiem, widać że chłopaki już nie dają rady na dodatkach ciekawe kiedy w Końcu ktoś się za nich weźmie