Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Ignorancja, niefrasobliwość, wygoda, a może brak świadomości?

Utworzona: 2022-11-13


Niektórzy kierowcy prowadzą ciężarówki bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, do czego się nawet przyznają. Patrząc na innych z wysoka czują się pewnie za kółkiem? Wierzą, że są tak dobrzy, że nigdy nie spowodują wypadku? Jest im tak wygodniej? O komentarz takiego zachowania poprosiliśmy specjalistów.

Z wielu badań wynika, że prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa mogą uratować życie zarówno kierowcy, jak i pasażerów. Obowiązek ich zapinania wynika z art. 39 ust. 1 ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Kierowca, który zostanie przyłapany na jeździe bez pasów, otrzyma mandat w wysokości 100 zł i po zmianach, od 17 września 2022 – 5 punktów karnych. Jeśli natomiast okaże się, że to pasażer nie zapiął pasów, wtedy mandat zapłaci on i kierowca. Każdy z nich zostanie ukarany mandatem w wysokości 100 zł, a dodatkowo kierowca otrzyma 5 punktów.

Z doniesień medialnych, jak i obserwacji każdego z nas wynika, że nadal wielu kierowców i pasażerów lekceważy obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa. Niektórzy nie robią tego w ogóle, inni zapinają je nieprawidłowo tylko po to, żeby oszukać sygnał dźwiękowy. Ignorują fakt, że tak zapięte pasy mogą wyrządzić nam krzywdę. Owszem, podczas wypadku działanie pasów może wywołać pewne obrażenia ciała, jak otarcia skóry, stłuczenia, złamanie obojczyka, mostka lub żeber. W ekstremalnych sytuacjach może dojść nawet do uszkodzenia narządów wewnętrznych. Jednak szkody wywołane przez zapięte pasy bezpieczeństwa są o wiele mniejsze niż zakres obrażeń, przed jakimi nas chronią.

Jak wynika z niedawnego badania przeprowadzonego przez dział DEKRY ds. Badania Wypadków, w Europie zbyt wiele osób nadal jeździ ciężarówkami bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Spośród prawie 17 tys. osób, jakie obserwowano w Niemczech, Francji, Czechach i Danii tylko około 14 tys. miało zapięte pasy bezpieczeństwa, czyli średnio 83%. Jak zaznaczyli eksperci DEKRY, trend jest korzystny, niemniej jednak odsetek kierowców lekceważących obowiązek zapinania pasów jest ciągle zbyt wysoki i nie do zaakceptowania. Ich zdaniem, poprawa sytuacji będzie trudna do osiągnięcia bez odpowiednio wysokich kar i stałego monitoringu. Ale przede wszystkim nadal potrzebna jest skuteczna edukacja.

Materiał, który pojawił się niedawno na naszej stronie - W Europie zbyt wiele osób nadal jeździ ciężarówkami bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, wywołał wśród naszych użytkowników spore zainteresowanie. Byli zwolennicy, jak również przeciwnicy stosowania pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem. Większość uważa, że zapięte pasy zdecydowanie częściej ratują życie i zdrowie niż im szkodzą. Nie wszyscy z komentujących uważają jednak, że należy zapinać je w samochodach ciężarowych. Niektórzy przyznawali się, że od wielu lat tego nie robią. Z czego to wynika? Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie przedstawiciela Komendy Głównej Policji, psycholog transportu i rzecznika Instytutu Transportu Drogowego.

  • nadkomisarz Robert Opas
    Biuro Ruchu Drogowego
    Komendy Głównej Policji


    Policyjne statystyki ujawnionych wykroczeń nie obrazują całkowicie rzeczywistości. Warto jednak zauważyć, że w pierwszym półroczu 2022 r. nie korzystanie z pasów bezpieczeństwa przez kierujących samochodem osobowym było przyczyną 78.405 interwencji policjantów. Tożsame wykroczenie kierujący samochodami ciężarowymi popełnili w znacznie mniejszej liczbie - w 2030 przypadkach. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, iż kontroli drogowych przeprowadzonych wobec kierujących samochodami osobowymi jest znacznie więcej, jednak przypominam, że przepis dotyczy wszystkich kierujących.

    Nie zapinając pasów kierowca naraża się przede wszystkim na niebezpieczeństwo, ale również na konsekwencje prawne. Za brak zapiętych pasów podczas jazdy grozi mandat w wysokości 100 zł, a także 5 punktów karnych. Ciężko stwierdzić dlaczego niektórzy podejmują ryzyko pomimo faktu, że chociażby w mediach wiele mówi się o wypadkach samochodowych i śmiertelnych skutkach braku zapiętych pasów (a raczej o ich konsekwencjach dla kierujących i pasażerów).

    Przypomnę jeszcze o jednej, bardzo istotnej kwestii osobom ignorującym ten przepis, którym przeszkadza "niewygoda" czy "krótka trasa", a to tylko dwa przykłady wymówek kierowców i pasażerów niestosujących się do obowiązujących przepisów. Otóż, od zapiętych pasów zależy również funkcjonowanie poduszek powietrznych, które pełnią funkcję pomocniczą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Należy podkreślić, że jeśli osoba podróżująca nie zapnie pasów, to poduszka nie spełni swojej podstawowej funkcji. Pasy bezpieczeństwa w dużej mierze przytrzymują ciało, a sama poduszka nie jest w stanie zamortyzować całej siły uderzenia. Działanie poduszki może stwarzać dodatkowe zagrożenie, jeśli pasażer uderzy w nią z całą siłą.

    Reasumując, do wszystkich (a więc także zawodowych) kierowców apelujemy przede wszystkim o rozsądek i stosowanie się do przepisów drogowych związanych z obowiązkiem korzystania z pasów bezpieczeństwa.

    • Monika Ucińska
      Psycholog transportu ITS


      Niezapominanie pasów bezpieczeństwa, niezależnie czy to przez kierującego samochodem osobowym, pasażera, czy kierującego pojazdem większych gabarytów to przejaw lekkomyślności, brawury i nieprzestrzegania norm. I nie ma racjonalnego wytłumaczenia na takie zachowanie, obowiązek ten bowiem został wprowadzony wiele lat temu i dla każdego powinien stać się nawykiem.

      To, jak kierowca zawodowy będzie zachowywał się na drodze, czy podporządkuje się zasadom i regułom jasno określonym w przepisach prawa, w dużej mierze zależy od indywidualnych czynników i predyspozycji psychicznych do kierowania pojazdem, w tym od dojrzałości społecznej i emocjonalnej. Ich przejawami są m.in. akceptacja norm społecznych czy kontrola emocji. Kierowca pojazdu ciężarowego - z racji gabarytów pojazdu, jaki prowadzi - może stawiać siebie na uprzywilejowanej pozycji w porównaniu z innymi uczestnikami ruchu, nie zdając sobie zarazem sprawy, że w przypadku nieprzestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa, a taką jest m.in. niezapinanie pasów, stanowi duże zagrożenie.

      Niezależnie od przyczyny niezapinania pasów, czy będzie nią poczucie wygody, czy bezpieczeństwa jakie daje wysoka kabina, czy też odwoływanie się do zasłyszanych mitów, czy też jeszcze inna motywacja, prawa fizyki są bezwzględne dla wszystkich uczestników ewentualnego zdarzenia drogowego.
  • Mikołaj Krupiński
    Rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego


    Instytut Transportu Samochodowego, na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, badał zachowania polskich kierowców m.in. w 2014 roku, także pod kątem zapinania pasów bezpieczeństwa. W owym czasie specjaliści z ITS oraz firmy Heller Consult (HC) weryfikowali ten element w 16 województwach i 86 punktach pomiarowych na podstawie ponad 100 tysięcy sprawdzonych aut i ich pasażerów. Wyniki? 94% pasażerów podróżujących z przodu miało zapięte pasy. Z tyłu mniej, bo 71%.

    Niezapinanie pasów bezpieczeństwa, w mojej ocenie, jest przejawem niefrasobliwości, ponieważ praw fizyki nie da się zawiesić, o czym boleśnie się przekonujemy np. w czasie wypadku. Druga sprawa to nadmierna prędkość jazdy, która jest niezmiennie wrogiem numer jeden bezpieczeństwa ruchu drogowego. To ona determinuje większość wypadków. Dość powiedzieć, że przy zderzeniu z prędkością np. 70 km/h, człowiek, który waży 70 kg nabiera takiej energii jakby ważył 3,5 tony. To tyle, ile ważą dwa samochody osobowe. Przy zderzeniu z nieco mniejszą prędkością - 64 km/h dochodzi do przeciążeń przekraczających 30 razy przyspieszenie ziemskie. Taką energię mogą tylko wyhamować pasy bezpieczeństwa, oczywiście zapięte. Szacuje się, że większość ofiar wypadków na drogach całego świata mogłaby żyć, gdyby miała zapięte pasy bezpieczeństwa.

    Pamiętajmy, że prawidłowo zapięte pasy minimalizują ryzyko śmiertelnych obrażeń o 65%, a wraz z poduszkami gazowymi ten wskaźnik bezpieczeństwa jest jeszcze wyższy.

  • -----

    A wy zawsze zapinacie pasy bezpieczeństwa? Mamy nadzieję, że tak!
    Do ulubionych
    FIRMOWY SPOTLIGHT
    ADR Adviser Doradztwo i Szkolenia Jacek Pluta


    NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

    NASZE WYWIADY

    OPINIE

    NASZE RELACJE

    Photo by Josh Hild from Pexels