Na głównych szlakach komunikacyjnych Mazowsza oraz na drogach powiatu goleniowskiego w Zachodniopomorskiem inspektorzy z Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego w Radomiu i Szczecinie w ramach akcji „Trzeźwy poranek” sprawdzili stan trzeźwości blisko 580 kierowców. W trakcie jednej z kontroli w Ujrzanowie, na krajowej „dwójce”, od mężczyzny kierującego dostawczakiem inspektorzy mazowieckiej ITD wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna nie jest trzeźwy. Wynik to 2,69 promila. Pijanego kierowcę przekazano siedleckim policjantom do dalszych czynności.

Niedawno prezydent podpisał ustawę, która przewiduje przepadek pojazdów dotyczący sprawców niektórych przestępstw- Skonfiskują auta pijanym kierowcom. Stanowi ona, że jeśli kierowca będący pod wpływem alkoholu spowoduje przestępstwo określone w art. 173 § 1 k.k. (sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym), w art. 174 k.k. (sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym) oraz w art. 177 § 1 k.k. (spowodowanie wypadku, wskutek którego doszło do naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia innej osoby), ustanawia się obligatoryjny przepadek pojazdu mechanicznego prowadzonego przez sprawcę przestępstwa w ruchu lądowym albo równowartości takiego pojazdu. Jest jednak wyjątek, w którym przepadku nie orzeka się na pojazdy niestanowiące jego własności lub wykonujących czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy. Tak więc w powyższej sytuacji, jeśli kierowca z 2,69 promila spowodowałby wypadek i pojazd nie nie należał do niego lub jeśli kierowca wykonywałby obowiązki służbowe, orzeczona przez sąd zostałaby nawiązka w wysokości co najmniej 5000 złotych (do 100 tys. zł) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.