Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Wielu wciąż pod kreską a zatory płatnicze rosną

Utworzona: 2023-03-31


Większe koszty prowadzenia działalności, podwyżki paliwa i energii elektrycznej oraz inflacja i wysokie stopy procentowe, które wpłynęły na wzrost kredytów sprawiają, że wiele polskich firm funkcjonuje na granicy rentowności i zyskowności.

Z tego powodu przedsiębiorcy często muszą wybierać, które faktury uregulują na czas, a czyje trafią do kolejki i zostaną opłacone z opóźnieniem lub wcale. Początek roku wyjątkowo dobitnie ujawnił, jak wiele podmiotów ma w szufladzie faktury, które miały być opłacone „już za chwilę”, a ostatecznie, choć zmienił się rok nadal czekają. W efekcie już ponad 88 proc. przedsiębiorców wskazuje, że ich klienci płacą faktury po terminie – wynika z cyklicznego badania wykonanego wśród przedstawicieli mikro, małych i średnich przedsiębiorstw dla BIG InfoMonitor. To rekordowy wynik. We wcześniejszych pomiarach na niesolidność płatniczą zleceniodawców skarżyło się od 73 proc. do 83 proc. sektora MŚP.

Rekordowy wzrost opóźnień o ponad 60 dni w relacjach B2B

Poprawa sytuacji dla faktur z dwumiesięcznym opóźnieniem, którą zanotowaliśmy jeszcze z końcem ubiegłego roku, była chwilowa. Pierwszy kwartał pokazuje, że już niemal połowa badanych firm (47 proc.) nie mogła doczekać się płatności i to aż o dwa miesiące po terminie. To wzrost w porównaniu z ostatnim kwartałem 2022 roku o 12 pkt. proc. Dwumiesięczne opóźnienia zgłaszają zwłaszcza małe (10-49) i średnie przedsiębiorstwa (50-249) oraz przedstawiciele branży handlowej – aż 63 proc.

Przedłużające się oczekiwanie na płatność może skutecznie zachwiać płynnością finansową przedsiębiorcy-wierzyciela. Brak środków na koncie najczęściej prowadzi do problemów z terminowym regulowaniem własnych zobowiązań wobec kontrahentów, pracowników, instytucji finansowych i podatkowych, a w ekstremalnych sytuacjach może doprowadzić nawet do bankructwa. Jeśli zdarzy się współpracować z kontrahentami, którzy nie płacą w terminie, nie można biernie czekać aż problem sam się rozwiąże. Zwłaszcza dziś, gdy czasy są pełne wyzwań, troska o płynność finansową własnego biznesu powinna być priorytetem dla każdego przedsiębiorcy niezależnie od wielkości firmy i branży zaznacza Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Problem zatorów dotyczy również faktur opóźnianych o ponad 30 dni, na które skarży się już powyżej 62 proc. przedsiębiorców z sektora MŚP (wzrost w porównaniu z IV kw. 2022 roku o 19,3 pkt. proc.). Istotnie częściej ryzyko takich opóźnień jest w firmach mających na etacie 10 osób lub więcej (68 proc.) i również są to głównie przedstawiciele handlu (78 proc.).

Handel i transport szczególnie narażeni na brak płatności

W I kwartale br. wzrósł odsetek firm skarżących się na problemy z uzyskaniem płatności od kontrahentów o ponad 60 dni w czterech analizowanych cyklicznie sektorach. Szczególnie w handlu - o 28 pkt. proc. do 63 proc. oraz transporcie – o 18 pkt proc. do 44 proc. Spory skok widoczny jest też w usługach (o 10 pkt. proc.), gdzie już 38 proc. firm mówi o dwumiesięcznym oczekiwaniu na płatności od kontrahentów. Nieznacznie, ale jednak przybyło też opóźnień w płatnościach firmom z branży przemysłowej (o 3 pkt. proc. ) do 46 proc. Wyjątek stanowi w tym pomiarze jedynie budownictwo, które to odnotowało spadek problemów z zatorami o 11 pkt. proc. i obecnie prawie co czwarty (28 proc.) przedstawiciel tego sektora mówi o tym zjawisku. Co ciekawe, jeszcze pomiar temu to właśnie w budownictwie notowaliśmy najwyższy przyrost opóźnień o ponad 60 dni.

To pokazuje jak zmienna jest sytuacja. W przypadku firm handlowych występuje duża konkurencja. Te działają zazwyczaj na niskich marżach. Jednym ze sposobów zwiększenia konkurencyjności swojej oferty jest udzielanie odroczonych terminów płatności. Niestety w obecnych czasach część kontrahentów firm handlowych z uwagi na pogorszenie nastrojów konsumenckich ma trudności z upłynnieniem swoich towarów. Opóźniają więc płatność dla firmy handlowej szczególnie handlu hurtowego. W przypadku firm transportowych z uwagi na wzrost ceny ich usług, część usługobiorców nie ma możliwości terminowego regulowania swoich zobowiązań wobec firm transportowych podkreśla prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor (Grupa BIK).
Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK, zaległe zobowiązania przedsiębiorstw względem banków i kontrahentów wyniosły na koniec stycznia br. już prawie 40,2 mld zł. W ciągu roku wzrosły o ponad 2,5 mld zł. Ponad 313 tys. firm ma problemy z terminowym regulowaniem płatności.

Źródło: BIG InfoMonitor
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels