Klienci niepłacący na czas to jeden z poważniejszych problemów biznesów w naszym kraju (skarży się na niego 8 na 10 firm) i wiele wskazuje na to, że inflacja sprawi, że stanie się on jeszcze bardziej znaczący. Ale jest ona odpowiedzialna za inne „bolączki” przedsiębiorców.
Przeszło połowa z nich (56%) uważa, że nie sprostają żądaniom swoich pracowników dotyczących wyższych pensji – według deklaracji ankietowanych aż 82% pracodawców już spotkało się z prośbą o podwyżkę albo spodziewa się takich próśb w najbliższym czasie. 56% pytanych uważa, że inflacja uniemożliwia rozwój ich biznesów. 62% sądzi również, że z powodu inflacji ich firmy mają coraz większe problemy, by płacić swoim dostawcom na czas.
Wstrzymanie planów dotyczących rozwoju – czas na obniżenie kosztów!
Inflacja i spodziewana kolejna fala opóźnionych płatności, którą wywoła, zmuszają przedsiębiorców do działania.W tej trudnej ekonomicznej rzeczywistości w szczególny sposób muszą zadbać o płynność finansową swoich biznesów. Nasze badanie pokazuje, że polscy przedsiębiorcy odkładają „na półkę” plany dotyczące dalszego rozwoju czy myślenie o rozszerzeniu swoich ofert, a skupiają się na oszczędnościach. Zadbanie o efektywność kosztową jest teraz dla nich najważniejsze zauważa Przemysław Miłkowski, ekspert Intrum.Jak wynika z danych Intrum, 54% przedsiębiorców deklaruje, że rozwój działalności w 2023 r. jest ważny dla ich firm, jednak są ważniejsze priorytety: poprawa płynności finansowej (78%), cięcie kosztów/poprawa efektywności finansowej (74%) oraz ograniczenie ryzyka kredytowego i poprawa zarządzania opóźnionymi płatnościami (rozwiązanie problemu klientów niepłacących na czas (73%).

Blisko 6 na 10 (58%) firm w Polsce przyznaje wprost, że ze względu na rekordowo wysoką inflację i stopy procentowe przesunęli swoje priorytety z dbania o dalszy wzrost, na zadbanie o większą efektywność kosztową. Z kolei 57% ankietowanych przedsiębiorstw uważa, że stopy procentowe będą dalej rosnąć, dlatego są ostrożne w zaciąganiu kolejnych zobowiązań finansowych i planowaniu przyszłych wydatków.
Z biznesowego punktu widzenia wydaje się, że jest to dobry plan, bo chodzi o działania, które pozwolą firmom przetrwać trudny czas. W czasie kryzysu, w pierwszej kolejności trzeba zadbać o to, aby sytuacja finansowa firmy nie pogorszyła się dodatkowo. Ciecie kosztów jest rozwiązaniem, ale ważne jest także to, by firma nie cierpiała z powodu start kredytowych, których źródłem są klienci płacący po terminie. Dlatego oprócz oszczędności ważne jest wdrożenie rozwiązań, które pozwolą w efektywny sposób zarządzać opóźnionymi płatnościami podpowiada Przemysław Miłkowski, ekspert Intrum.Wśród nich pierwsze miejsce zajmuje niedopuszczanie do sytuacji, kiedy to opóźniona płatność od klienta zmieni się w należność, której nie można odzyskać – czyli skupienie się na tzw. wczesnych zaległościach (74%) i współpraca z firmami windykacyjnymi (30%).
Źródło: Intrum