Nowy sprzęt można zainstalować na furgonetce lub przyczepie. Każdy zestaw składa się z kilku kamer, które rejestrują zachowanie kierowcy i pasażerów z różnych ujęć. Pierwszy test nowej technologii odbył się w 2021 roku. Kamery umożliwiły identyfikację kierowców prowadzących bez zapiętych pasów bezpieczeństwa lub rozmawiających przez telefon, którzy następnie otrzymali listy ostrzegawcze. Jak informuje National Highways, badania pokazują, że ryzyko wypadku wrasta czterokrotnie jeśli kierowca korzysta z telefonu podczas jazdy, a wypadku śmiertelnego jest dwukrotnie większe gdy nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Najnowsze testy rozpoczęły się pod koniec lutego 2024 roku i potrwają do marca 2025 roku. Biorą w nich udział jednostki policyjne z Durham, Greater Manchester, Humberside, Staffordshire, West Mercia, Northamptonshire, Wiltshire, Norfolk, Doliny Tamizy i Sussex. Pierwszy raz zestawy są montowane na wysięgniku umieszczonym na maszcie, aby zapewnić niczym nieprzesłonięty widok na wszystkie pasy ruchu. Jak działają urządzenia? Obrazy z kamer są przetwarzane przy użyciu sztucznej inteligencji, która rozpoznaje, czy kierowcy trzyma w ręce telefon lub ma niezapięte pasy bezpieczeństwa. Nagrania są następnie przekazywane policji, która podejmuje decyzję o ewentualnych dalszych działaniach. Oprócz punktów karnych kierowca może zostać ukarany mandatem do 500 funtów za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. Natomiast za korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy grozi mandat do 1000 funtów i 6 punków karnych.
Źródło: National Highways
Utworzona: 2024-03-02