Pomijając niszowe brandy, w czołowej ósemce największy procentowy skok, 57,6, zanotował Ford, natomiast wśród marek z większą sprzedażą zdecydowanie najlepiej poczynał sobie Mercedes, 31,7 proc. na plusie. Co ciekawe, wzrosty zanotowały jeszcze tylko dwie marki, Renault i Volvo, czyli należące do tego samego koncernu Volvo. Pozostali, łącznie z DAF-em, niezmiennym liderem, osiągnęli gorsze ilościowo wyniki. DAF, Mercedes, Volvo, MAN – tak przedstawiała się kolejność, gdy pisaliśmy o rynku po 10 miesiącach 2022 i taka sama okazała się na koniec roku.
Im wyraźnie wzrosło
W ub.r. mimo wielu wyzwań związanych z dotykającymi całą branżę opóźnieniami w dostawach, a także wojną w Ukrainie, Mercedes-Benz ponownie odnotował rekordowe wyniki sprzedaży oraz wzrost udziału w rynku.To między innymi efekt tego, że polskie firmy rewelacyjnie poradziły sobie z wyzwaniami ostatnich lat, nie odnotowaliśmy spektakularnych upadków, wręcz przeciwnie, nasi przewoźnicy nadal się rozwijają. Polska odpowiada w tej chwili za 30 procent przewozów w Europie mówi Przemysław Rajewski, prezes Daimler Truck Polska, importera niemieckiej marki od 1 stycznia br.Sukcesy Mercedesa są odbiciem strategii dążącej do coraz większej profesjonalizacji obsługi klienta użytkującego pojazdy ciężarowe. Składa się na nią najwyższej jakości produkt, a także kompleksowe, nowoczesne usługi finansowe, serwisowe i telematyczne, obejmujące cały cykl życia samochodu ciężarowego. Głównym wyzwaniami Daimler Truck Polska na rozpoczynający się rok są wiodąca pozycja rynkowa oraz krajowa premiera pierwszych ciężarówek z napędem elektrycznym.
To był kolejny rekordowy rok dla Volvo Trucks Polska, jednocześnie rok bardzo wymagający i zupełnie inny niż poprzednie lata. Polski oddział Volvo pod względem wolumenu sprzedanych nowych pojazdów był czwarty w Europie. Wydał blisko 7.300 samochodów, w tym 1.000 używanych. To pozwoliło uzyskać trzecią pozycję w Polsce w segmencie nowych pojazdów powyżej 16 t.
Byliśmy też niekwestionowanym leaderem w sprzedaży podwozi ciężkich, pojazdów niskoemisyjnych oraz ciężkiej gamy pojazdów elektrycznych. Istotne jest również to, że uzyskaliśmy 70-procentowy udział kontraktów serwisowych, a 45 procent pojazdów wyjeżdżało z leasingiem fabrycznym. Scenariusze na rok 2023 mogą być różne. Wszystko wskazuje na to, że rynek pojazdów ciężarowych powinien pozostać na wysokim poziomie. Nasze plany są ambitne i wierzę, że dzięki dobremu planowaniu i pracy z klientami uda nam się je zrealizować. Będziemy dążyć do podtrzymania wysokich wyników w sprzedaży podwozi ciężkich oraz zwiększać ilość elektrycznych samochodów ciężarowych, w szczególności z kompletną ofertą jaką są elektryczne podwozia gamy FH, FM i FMX wymienia Monika Trzosek, dyrektor sprzedaży Volvo Trucks Polska.
W 2019 zaczynaliśmy od zera i każdy następny rok był coraz lepszy, co dało w 2022 roku 662 pojazdy zarejestrowane na rynku polskim. Z powodu problemów z dostawami części do produkcji pojazdów nie udało się nam dostarczyć i zarejestrować wszystkich zamówionych przez klientów pojazdów. Gdyby nie te utrudnienia rok 2022 zamknęlibyśmy liczbą ponad 800 sztuk zarejestrowanych aut. Z naszych informacji wynika, że taka sytuacji dotknęła wszystkich producentów ciężarówek. Gwarantujemy naszym klientom, że zawsze otrzymają wszystkie zamówione samochody. W 2023 planujemy utrzymać wzrost sprzedaży na dotychczasowym poziomie i dostarczyć 1000 sztuk mówi Wojciech Kopiel, dyrektor zarządzający Ford Trucks Polska.
Wszystko przez LNG
Menadżerowie Iveco Poland tłumaczą zmniejszenie sprzedaży zastojem w kategorii ciężarówek napędzanych gazem LNG. To paliwo bardzo podrożało i eksploatacja takich pojazdów stała się po prostu nieopłacalna. Nic przeto dziwnego, że w 2022 zarejestrowano 140 Iveco LNG, podczas gdy rok wcześniej 705. Patrząc na te liczby, należy wręcz docenić wysiłek ludzi pracujących dla Iveco, że ogólny spadek wyniósł tylko nieco ponad 100 sztuk, a nie ponad 500 na przykład. Bieżący rok powinien być zdecydowanie lepszy pod względem wielkości sprzedaży.Scania tutaj
O ile nowe idą do góry, 6,6 proc., o tyle używane zjeżdżają i to znacznie, w zeszłym roku o 21,7 proc. Poza tym rynek „używek” stał się zdecydowanie mniejszy od rynku nowych, o ponad 10 tys. egzemplarzy. Szczegółowe dane są w tabelach, tutaj odnotowujemy pierwsze miejsce Scanii, w nowych dopiero piątej.Jacek Dobkowski
Truck &Machines
