Dzień dobry,
Ostatnio zacząłem się rozglądać za pracą jako kierowca kat. B (Poznań)
Aktualenie pracuje w biurze (korpo) i psychicznie nie daje rady, za dużo stresu, i moje pytanie brzmi czy jestem w stanie znaleźć normalna pracę na busie bez robienia po 12h dziennie. 8 godzin jakie podają w ogłoszeniach to są realne godziny? Czy praca sama w sobie jest mega ciężka ze styranym wraca się do domu, trochę się na czytałem na tym forum i zacząłem mieć wątpliwości co do tej pracy. Proszę doświadczonych kierowców o opinię o tej pracy, na co zwracać uwagę żeby nie trafić na dziadtransa 128512; czy przeważnie rozładunki robi kierowca, i czy praca ta również jest bardzo stresowa jak moja obecna.
Pozdrawiam wszystkich

Mlodyon	jak w temacie...
~skg dk	zglos sie do tkaczykowskiego z yt on kupuje 10 busow i szuka obsady
Mlodyon	Zapomniałem dodać że interesuje mnie praca w której będę codziennie w domu
~MATI	Jak w korporacji nie wyrabiasz to zapomnij o pracy jako kierowca	1
dziadkierowca	W biurze masz określony czas pracy, postawę i target do wyrobienia, który podnosi Twoja pensje o ileś set złotych... Po pracy nic Ciebie nie obchodzi jedynie: tylko ty i twój świat... Na busie w obecnej chwili bardzo ciężko znaleźć sensowna pracę ponieważ pracodawcy zmuszają swoich kierowców do łamania przepisów co skutkuje różnymi problemami... Oczywiście każdy jest biedny i płaci jak najwięcej może a nie może wiele... - mandaty, przeładowania, niezgodność w papierach, długi czas jazdy, rozłąka z rodziną, brak czasu na własne zainteresowania... A przede wszystkim śmiechu warte pieniądze, które w skali miesiąca wydają się lepsze... Ale w skali jednego dnia, żałosne... koszty w trasie to coś więcej... Obciążenie psychiczne, nadwagą, kontakt na załadunku i rozładunku, awantury z spedytorem... Z tego co wiem to tych kwiatków jest więcej... A na kraju to pieniądze są praktycznie takie same jak na etacie, no może 30 złotych więcej... Może... Rozważ pracę na dużych autach bo tam robota wygląda zupełnie inaczej. . bus jest dobry aby się doświadczyć a niżeli pracować na stałe... A jak lubisz zapalić wypić. . odpuść sobie całkowicie transport bo za 10 lat będziesz dziadkiem... Pozdrawiam	1
dziadkierowca	Na pewno koledzy którzy tutaj jeżdżą jako kierowcy zawodowi rozumieją że obciążenie psychiczne to coś więcej niż tylko długi czas jazdy i presją czasu... Jak nie pojeździsz kilka lat, nie zrozumiesz nigdy z czym to się je i jakie to ma skutki dla organizmu... Trzeba mieć ogromną motywację i środki finansowe by przeciwdziałać chorobom zawodowym jakie ponosi kierowca w trasie. . Mam ogromny szacunek dla wszystkich kierowców bo pracują bardzo ciężko...
~Kierownik ciezarowki	N busie 8h pracy dziennie jest bardzo realne, ale większość uwija się z zaladunkami znacznie szybciej. Oczywiście oprócz załadunków jest jeszcze jazda, ale kolego pytał o samą pracę..
~skg dk	dobre teraz to sie usmialem
~skg dk	jeszcze musi zabrac fachowy glos na watku o oddawaniu moczu i odchodow
Mlodyon	Kierownik ciężarówki Praca busiarza codziennie w domu podejrzewam znacznie różni się od międzynarodówki, czy jazda wokół komina dla danej spedycji jest równie niefajna jak opisują to koledzy którzy się tutaj wypowiadają? Pytam ponieważ mam taką ofertę pracy 3 na rękę.
~Kierownik ciezarowki	Nie wiem jak wygląda praca na busie w koło komina. Wiem tylko, że 3tys na rękę to kasjerka w Biedronce wyciąga nie ryzykując mandatów, wypadków itp. A prawdopodobieństwo obcowania z de*ilami takie samo.	1
dziadkierowca	Święta racja "Kierownik ciężarówki"
dziadkierowca	To co firma transportowa obiecuje to jedno a to co firma zapłaci to drugie... To co masz robić to jedno a to co w praktyce to drugie... Dopuki sam nie pojeździsz w danej firmie ja bym nikomu w nic nie wierzył, chyba że ktoś ma niepodważalne fakty na temat danej firmy... firmy transportowe potrafią obiecywać złote góry byle tylko jeździć... ; ) Po wypłacie wszystko będzie jasne... Czy to co zarobiłeś odpowiada Twojemu wysiłkowi na rzecz przewoźnika ( firmy)
~marzenia	daj sobie spokój z tym kierowcą
~Gucio	Cóż kolego Mlodyon jakby nie patrzeć masz z tego wszystkiego jeden plus - Świetną lokalizację ogólnie ściana zachodnia kraju to nie ma co narzekać w stosunku do chłopaków ze wschodu podlaskie, lubelskie, podkarpackie, war-maz tu dopiero jest wyzysk i robota za grosze.
danielwaw	Kolezko myślisz, ze za kierownica jest lajt? Tez sa nerwowe sytuacje gdy cos sie opóźniło, spedytorzy wydzwaniają i wku... ja cie pytaniem za ile będziesz? ale sa i plusy.. Ja jezdze dla siebie na swoim aucie, spedytorów zmieniłem w ciagu kariery kilku az trafilem na odpowiednia osobe - wzajemny szacunek i wzajemna pomoc. Jeśli się układa praca to mozna czerpać satysfakcje, zobaczyć inne kraje, ciekawe miasta, ale mimo wszystko jest w tym dużo samotności i jak ktoś źle sie czuje w samotności to nie jest praca dla niego!
dziadkierowca	danielwaw- dlaczego praca jest w transporcie tak trudna? ?? Odpowiedz prosta: KIEROWCY SAMI NA TO POZWALAJĄ!!! Chci wość na pieniądze i pokazywanie, że można doprowadza do tego, że firmy chcą coraz więcej i chcą płacić coraz mniej... ; )
g-a	Po pierwsze - amputuj sobie powieki zanim weźmiesz robotę na busie.