Wyobraźcie sobie sytuacje, że DZIAD ma 100 samochodów i 200 kierowców.
Firma funkcjonuje, auta jeżdżą, dziad zarabia i 200 osób ma pracę.
Nagle dziadowi woda sodowa wali w dekiel i dopadają go trzy supermoce.
Wóda, dziwki i hazard.
Dziad pensje płaci jeszcze na czas, ale przestaje już opłacać należne podatki, leasingi, raty itp zobowiązania. Nie odkłada też pieniędzy na potencjalne naprawy taboru i sprzętu. Mija pół roku, do firmy wchodzi komornik i 200 osób z dnia na dzień, bez żadnego ostrzeżenia zostaje bez pracy.
Uważam, że to niedopuszczalne i dziad nie powinien mieć nieograniczonego dostępu do własnych pieniędzy.
To są pieniądze jego. Owszem, ale przede wszystkim, to są pieniądze służbowe.
Dziad we własnej firmie, powinien dostawać pensję w wysokości maksymalnie 50% dochodu firmy, ale nie większą niż 25 pensji najmniej zarabiającego u niego w firmie.
Czyli jeżeli pani sprzątająca w firmie zarabia 2000zł/mc, to taki dziad, bez względu na dochód firmy, dostanie maksymalnie 50 000zł miesięcznie, ale pod warunkiem, że dochód firmy wyniesie co najmniej 100 000zł.
Jeśli zechce zrobić przekręt finansowy i zapłacić niższy podatek, a w tym celu wykaże mniejszy dochód, to dostanie mniejszą pensję.
Druga część dochodu, oczywiście będzie jego i zostanie na koncie firmowym, ale będzie pod nadzorem urzędnika skarbowego i będzie traktowana, jako ewentualne zabezpieczenie roszczeń.
Jeśli firma będzie miała dochód dużo większy i dziad zechce zarabiać miesięcznie 100 000zł, bo pozwoli mu na to dochód firmy, to będzie musiał podnieść pensję najniżej zarabiającej osobie.
Uczciwie? Myślę że tak.
Takie rozwiązanie jest nie tylko uczciwe, ale zabezpiecza samego dziada, przed jego rozrzutnością i nieodpowiedzialności ą. Państwo musi się nimi zaopiekować, w trosce o kierowców.
Jeśli dochody w firmie przekroczą 100 krotną stawkę najniżej zarabiające

~Cyprian Kleofas Kozłowicz	jak w temacie...	-3
~kumidan	OK Cyprianie, niech tak będzie jak piszesz. Odpowiedz tylko, ile z twych zarobków, ma być pod opieką urzędnika skarbowego, na ewentualne roszczenia dziada, kochanki, nieślubnych dzieci itp itd. Lepiej, ile z zarobków tego urzędnika skarbowego, ma być pod opieką innego urzędnika skarbowego i tak w kolo Maciejowej, no bo nie Macieja. Ten Żyd Mark Zuckerberg, twórca Fb, czyli ''książkowego spisu mo*d wszelakich'', to ile miałby zdeponować u przemiłego pana urzędnika, na ewentualne roszczenia setek milionów użytkowników Fb. Jeśli twój pomysł dotyczy tylko dziadów transportowych, szefowie innych branż mogą być dorabiani przez światłych pracowników, to ja protestuję.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz	Kumidan. Problem w tym, że tacy jak ty mają w ogóle jeszcze coś do powiedzenia. Marzy mi się, taka rewolucja, jak w 1917 roku w Rosji. Tam pracownicy swoich panów wieszali, topili, rozrywali końmi i przypalali żywym ogniem. Gdyby taka rewolucja przetoczyła się przez Europę dzisiaj, to jak myślisz, przetrwałbyś ją? Zostałbys litościwie rozstrzelany, czy twoi pracownicy darliby z ciebie skórę pasami? Wszystko zależy od tego, jakim "panem" byłeś dla swoich ludzi. Dobry pan, mógł liczyć na bezbolesną śmierć. Dla wyzyskiwaczy nie było litości. Jednego, to nawet sam towarzysz Stalin osobiście rozkazał powiesić na gałęzi za... jajca. I myślisz że nie powiesili?? Powiesili i delikwent się urwał. Spadł, a na dole go rozerwali końmi.
~Olek	Cypek odpal klamota i jedz A4 tylko to Ci pozostało w życiu a i szykuj karpia na piątek	3
~kumidan	Głąbuniu Cypokozo, wylazło z ciebie bolszewika jak talala. Piszesz bzdety, jak na bzdeta dostajesz kopa, zmieniasz temat i ciurkiem prezentujesz swe pragnienia powrotu, do jakże ''pięknych'' czasów bolszewizmu wspaniałego. Twój problem polega na tym, że zawsze masz poczucie człeka z gminu, tępego poddanego, który z wysokości gleby, ze strachem w oczach, spogląda na swego pana, a twą rozrywką podstawową, jest swemu panu złorzeczyć, boś właśnie taki plebs komuszy. Idą Święta i nie będę ci życzył ''rozerwania kuńmi'', życzę ci namnożenia szarych komórek w twym pustym dzbanie
~Cyprian Kleofas Kozłowicz	Dziękuję za życzenia i nawzajem. Wprawdzie nikt nie jest zadowolony ze swojego majątku, a każdy jest zadowolony ze swojego rozumu, to ja wbrew przekonaniom większości, uznam że i rozumu nigdy nie za wiele. Szarych komórków ci w mym dzbanie dostatek, ale i te przyjmę, jako wróżbę zwycięstwa.
~tragedia	uwaga komuniści dochodzą do głosu, prawo własności?! gdzie tam wszystko jest wspólne, publiczne...
~Gienio	Dziady i tak nie potrafia madrze wydatkowac pieniedzy wiec nie powinni ich miec wcale. Powinni dostawac pasze jak dla swin aby nie zdechli z glodu, jakies poidlo zeby nie zdechli z pragnienia. Wolny czas powinni miec zagospodarowany przez urzednika panstwowego, zeby nie wchodzili na ET i nie wkur.. porzadnych ludzi czyli np. takiego mnie.
~Janusz	Jaki ty jesteś inteligentny to zakup lub weś w lizing 100 samochod i pokarz jak to powinno wyglądać a teraz ci szczena opadła
~Gienio	Mi rece opadaja jak widze takiego przyglupa bez szkoly.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz	No weś i pokarz! Już dzisiaj nic mnie lepszego nie spotka.
g-a	Jak zwykle pieprzysz jak potłuczony.
~kumidan	Cyprianie Kamilu Kozłowiczu, widzisz jak pięknie do ciebie się zwracam. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, twym ostatnim wpisem, dedykowanym mnie, ciulowi kumidanowi. W mym wpisie do ciebie, podniosłem, żeś człek z gminu, z dzbanem pustym, dajmy na to, jak czerep Kupy. To nie prawda, tak jak nieprawdą jest, że prowadzę działalność, imając się wszystkich sposobów, aby kierowcę tylko okraść, wyzyskać i porzucić jak starą kochankę. Też życzę ciebie Wesołych Świąt. Oby twe internetowe ''prowokacje '' były piękne, z ładunkiem myśli lotnej, wzniosłej nad poziomy, Gór Sowich choćby. Życzę ci zdrowia i wszelakiego spełnienia, bynajmniej nie takiego, jakobym doznawał pod GS -sem, każdego dnia. Życzę ci wytrwania, w zawieszeniu broni do poniedziałku, no bo te Święta. Od poniedziałku, jeśli będziesz miał taką wolę, możemy napertalać się dalej. W końcu zasługujemy na jakąś rozrywkę, nie tylko ten teatr, opera i mongolski balet. Najlepszego Cyprianie, bądź zdrów.	1
Irek74w	Cypek od jakiegoś czasu czytam twoje wypociny! i uważam że jesteś zdrowo *ęty!	1