Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń

~Kris	A ja akurat zgadzam się Hyclem. Bo dla mnie nie jest konkurencją sąsiad co jezdzi ponizej kosztów bo on padnie za poł roku jak mu się kasa skonczy. Dla mnie konkurencją jest firma co nie placi podatku bo ma jakąś optymalizację. Albo dostaje kredyty w imię ideologii a nie wg zdolności kredytowej. Dla małego sklepu nie jest konkurencją drugi mały sklep tylko biedronka co zdobyła dominująca pozycję i importuje kartofle z izraela albo narzuca polskiemu producentowi ceny a on musi się zgodzic bo inaczej nie ma gdzie sprzedac swoich towarów.
Ł ysy	Wedlug Hycla nawet najgłupszego, najbardziej leniwego kierowczynę wykonujacego połowe roboty wykonywanej przez innych należy wynagradzać tak samo. Przecież tyle samo siedzą w kabinie. Brawo przygłupie. Komunizm w najlepszym wydaniu. Brakuje tylko tekstu : "żołątki mamy takie same".
~Kris	Łysy ale teraz odwracasz kota ogonem. Hycel pisze ze chcesz traktowac kierowców wg reguł rynkowych ale przedsiębioerców transportowych juz nie. Z tego nie wynika ze kierowców mają te reguły nie dotyczyc tylko ze mają dotyczyc przedsiębiorców. czyli albo mamy wolny rynek we wszystkich dziedzinach albo nie. A nie tak jak tobie pasuje bo akurat siedzisz w jakiejs branzy i domagasz sie ograniczen na swoją korzyść.
~Kris	Dlaczego ma byc ograniczenie w transporcie a juz w taksówkach nie? Dlaczego ma byc ograniczenie w zawodach prawniczych a juz fryzjerskich nie?
~Remik	Kris a kto producentowi broni otworzyć swój sklep i tam sprzedawać swój towar? Ja wiem najwygodniej sprzedać to molochowi za pół darmo i niech pośrednik na tym zarabia krocie. Fakt, że biedra Lidl czy inny moloch zarabiają na tym miliardy płacąc producentowi nie za dużo, ale on idzie w tym momencie na małej marży ci rekompensuje ilością.
~Kris	Remik pomysl jeszcze raz. Produkujesz majonez i bedziesz otwierał sklepy z majonezem na kazdym rogu? Musisz to komus sprzedawac ale niekoniecznie do sieci typu biedronka. Gdyby była równość na rynku czyli lidl czy inne korpo wykazywało prawdziwe zyski i płaciło podatki to małe sklepy mogły by juz konkurowac z nimi o pracownika.
tago1	Ja jem tylko co najwyżej makrelę, a burżuje łososia i węgorza. Ja mam żołądek prostaka i swołoczy, więc nie ma sensu, abym napychał go szlachetnymi rybami. Szlachetne ryby najbardziej pasują i są właściwie trawione przez szlachetne żołądki, jakimi dysponują jedynie burżuje. Ja nie wychylę się przed burżuja, ponieważ znam swoje miejsce w szyku !!!
~300D	makrela dużo zdrowsza od łososia z hodowli węgorza to nawet nie wiem gdzie kupic, na mazurach od wędkarza chyba leszcza warto wszamać, dobry jest, najlepszy wiślany
~!!!iiii	Problem jest taki, że UE nie ma przepisów tylko wytyczne. Co do ubezpieczenia pełna zgoda to chyba tylko nasz wymysł, co do bazy transportowej bym polemizował jeśli można wynająć. Zabezpieczenie majątkiem lub później wysokością dochodu jest OK. Działalnoś może otworzyć, każdy, CKZ może zrobić każdy też bez wykształcenia. Prezydent czy premier a nawet minister może nie mieć żadnego wykształcenia nawet profilowanego pod ministerstwo. Problem jest taki, że zarządzający transportem powinien być na etacie od jakiejś określonej wielkości floty np od 10-15aut. i zarządzający powinien mieszkać najdalej do 3h jazdy komunikacja publiczną od miejsca zarządzania transportem. Podobne rozwiązania są w zachodnich krajach. Druga sprawa, że usługa transportu powinna być na osobnej księgowości aby firmy produkcyjne lub prowadzące inną formę działalności z licencją UE nie były konkurencja dla firm tylko transportowych. Nie może to być "produkcja kosztów" dla innej zyskownej działalności chyba, że masz licencję na transport własny i nie wchodzisz na rynek usług transportu.
~Kolega Pozdrawiam	300... - sandacz z jeziora pychota. Z morskich to ostatnio przerabialem kilkakrotnie Mirune Nowozelandzką... Dobra jest!
Ł ysy	Kris. Dzieki tak pojmowanej wolności gospodarczej mamy wysyp kanapowych spedycyjek. Właściciele tychże spedycyjek wymagane zabezpieczenie w wysokości 50 tyś eur widzieli na obrazku.
~Kolega Pozdrawiam	!!! - mówisz o tak zwanym doktorze pieczątka... Tak to ma być??
~300D	tee Łysek, po prostu nie bierz od nich ładunków, nie burdeelizuj rynku
~Kris	Łysy ale co wogole daje takie zabezpiecznie nawet jakby wpłacic 250 tys na konto? Podaj za przepisem na jaką okoliczność jest to zabezpieczenie i kto jest beneficjentem?
~300D	kiedyś styczeń/luty to był sezon na suma na drygawice łapało się sztuki po 30kilo
~300D	sandacz spoko, ale wolę coś co bardziej czuć rybą
~Kris	!!! widzisz absurd swojego wpisu? Przełóz to na inną branżę. Jestes za tym zeby firma nie mogła działac w kilku branzach bo w jednej ma większy zysk niz w innej?
~Kolega Pozdrawiam	!!! - egzaminy na wysokim poziomie poprzedzone szkoleniem merytorycznym i brak możliwości pracy na cudzych certyfikatach plus wykształcenie. Praca bez doktorów pieczątka i doradców ADR. To zbędne.
~300D	chodzi o to żeby biedak nie mógł zaczynac od zera transport i spedycja powinno byc dla elit, dla ludzi bogatych wykształconych z baza klientów z kontaktami itd... a wyszło jak wyszło, nawet taki prostak jak ja potrafił na tym zarobić.
~!!!iiii	Kris nie, ponieważ do prowadzenia produkcji peletu, mebli, rowerów, klejów do glazury czy okien lub blach nie potrzebujesz licencji. Do świadczenia usług transportowych już tak. Nie bronie komuś prowadzić wielu działalności ale działalność licencjonowana (tak jest z usługą transportu i na tą chwilę tego nie zmieniasz) powinna być na osobnej księgowości. Nikt nikomu nie zabroni dokapitalizować firmy transportowej własnymi już opodatkowanymi pieniędzmi z zewnątrz innej dochodowej działalności. Tylko ile ktoś będzie dokładał??? Poprostu wtedy taki Atlas, Romet itp zrezygnują z licencji UE i przejdą na użytek własny lub zrezygnują z transportu i będą korzystać z usług licencjonowanych zawodowców nie psując rynku.
~!!!iiii	Pozdrawiam to może aby otrzymać prawo jazdy zróbmy wymóg co najmniej zawodówki a na prawo jazdy zawodowe to średnie z maturą. I rejestracja pojazdów też tylko dla posiadaczy praw jazdy? ??
~Hycel	Ł YSY 2023-02-05 14:04:20 Wedlug Hycla nawet najgłupszego, najbardziej leniwego kierowczynę wykonujacego połowe roboty wykonywanej przez innych należy wynagradzać tak samo. Przecież tyle samo siedzą w kabinie. Brawo przygłupie. Komunizm w najlepszym wydaniu. Brakuje tylko tekstu : "żołątki mamy takie same" Kto ci każe zatrudniać lenieego i głupiego? Jeśli już takiego zatrudniłeś bo na innego cię nie stać to wysłać należy się zgodnie umową nawet tę na gembę. Dziadtrans przez telefon dużo obiecuję a 90% tego nie spełnia. Gdzie tu jest problem? Za ciężką pracę należy się umówione wynagrodzenie! Kapitalizm nie przewiduje darmowej pracy robotnika nawet niewykwalifikowanego .
~300D	psychotechnika w zupełności wystarczy, reszta w rękach zarządzających
~Kris	Co wyscie się uparli na te licencje? A jak jutro wprowadzą licencję na usługi sprzątające i bedzie wymóg ze sprzątaczka ma miec doktorat to tez bedziecie uwazali ze to ok mimo ze usługi podrozeją 10 krotnie? Kiedys była 2 letnia szkoła pielegniarska i co druga dziewczyna uczyła się na pielegniarkę. I nie było problemu z pielegniarkami. Potem wymyslili studia najpierw licencjackie a potem magisterskie. I jaki jest efekt? Brakuje pielegniarek. No jak ktos ma studiowac 5 lat i zarabiac choojowo to woli studiowac medycynę czy farmakologię albo zostaje fryzjerką.
~300D	noo, a na warzywniak z pietruszką sggw wpada inspektor na bazar i zamyka wszystko w kwadrans a obok bazaru biedra lidl i netto wkoorve zdrowa konkurencja
~!!!iiii	Kris transport od dawna nie jest działalnością działająca na zasadach wolnorynkowych. Moje zdanie jest takie, że jak ktoś próbuje sterować tą dziedziną i zmienia co jakiś czas zasady to niech robi to od deski do deski od A do Z, bo teraz udaje się, że niby mamy wolny rynek w transporcie czego nie ma już od bardzo dawna a dokręca się śrubę prawie do ukręcenia łba.
~Kris	Licencja na transport to bzdura słuzy jedynie wyciaganiu kasy. W zaden sposób przed niczym nie zabezpiecza i niczego nie gwarantuje nawet jakby posiadacz spełnił wszystkie wymogi co do posiadania certyfikatu, bazy transportowej, zabezpieczenia w gotówce. To zwykły pic. Kto tego nie rozumie to jest po prostu idiotą. I tu bym upatrywal problemów w biznesie a nie w tym ze konkurencja nie spełnia wymogów.
~Hycel	Nie wiem łysy co według ciebie oznacza wykonanie połowy roboty przez szofera? Przykład: jeśli szofer załaduje w poniedziałek w Poznaniu i ma rozładunek w środę o 8 rano w Antwerpii i przyjeżdża na czas to jak tu ocenić ile roboty zrobił? Myślę że 100% wykonał. Ilość zrobionych kilometrów jest zależna od przewoźnika jakie ma kontakty itp.
~Tomek	Łysy. Wkurzony. W latach 90. byl szycho miał pełne biurko świadectw pracy. Ofert pracy od spedycji. Przyszedł kiero na swój zesrał rynek. Brak kierowców. I brak płatnej roboty. Musi konkurować z kiero na swójm.
~Kris	Tak owszem nie ma wolnego rynku w transporcie ale licencja tego nie reguluje. Nie mozesz konkurowac z giretką nie dlatego ze ona nie ma bazy albo zabezpieczenia finasowego wymaganego przez licencję tylko dlatego ze dostaje kredyty na niski % a ty ich nie dostajesz. Nie mozesz z nimi konkurowac bo nie płacą podatków bo robią sztuczne koszty. Jakby zapłacili podatek obrotowy to juz dawno by ich nie było.