Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń

~LOGIC	Po prostu, teoria Hycla jest raczej właściwa, tylko każdy ma w *, czy rurki rzucają kluczykami. na dzisiejszy dzień, suma rurek + debeściaków i dziadkierowców, powożących, nowe czerwone smoki, poczciwe renie, oraz podstarzałe maniaki jest ZA DUŻA, dlatego ceny są jakie są... czy się odwróci w drugą strone, pewnie, tak, nie wiemy kiedy i na jak długo... a może jednak zaleje nas bangladesz? nie wiemy tego... raczej skłaniam się do takiej opcji, niż opcji, w której frachty wzrosną trwale o 50% po to żeby lokalny kierowca dostawał + 100 % do tego co teraz ma bo go przecież bedzie brakować (na razie jest go za dużo stan na 23. 01)... Dodałbym jeszcze, że wieloletni wzrost wynagrodzeń kierowców odbywał się nietyle kosztem, co przy udziale stale starzejącego się średniego wieku samochodu a na tym paliwe długo nie da się dojechać...
~Hycel	Szofer nie jest w stanie jeździć na 3 autach jednocześnie więc wypłatę musi mieć z jednego stanowiska. Dziada nic nie ogranicza jak nie 30 to 300 jak nie 300 to 3000
~driver	Przykład może z innej branży Ale... Wiśniowski producent bram i ogrodzeń Z 1800 pracujących postawił nowy zakład zwiększył wydajność przez wprowadzenie pełniej automatyzacji i pracuje jedynie 500osob I to są obecne priorytety
~LOGIC	Tak Hycel, chwilowo dziada ogranicza nazewnictwo, bo największa opisana liczba to Googol wynosząca 10 do potęgi 100. ale myśle, że ten problem da sie z czasem rozwiązać...
~Kris	Dla tych co czekają az dziady padną i nastanie komunizm polecam poczytac jak jest w poczcie czy orlenie. panstwowe firmy kasy od chooja więc mogły zapewniac super warunki kierowcom. A co robią w warukach konkurencji? A co zrobia jak zniknie konkurencja?
~Hycel	Łysy też mówi że w taki sposób się nie da i qyciska z szofera ostatnie soki. Lepiej jemu mieć 3 auta bo mniej użerania się jest i z każdego wyjąć na czysto r7 tauzenów kosztem konserwacji sprzętu i wypłaty pracowniczej. Epoka już takich powoli mija
~driver	Transport to przeszłości i to trzeba sobie uświadomić w takiej formie jak był
~Hycel	Logic tu nie chodzi o to czy rurki rzucają czy debeściaki kluczykami. Chodzi o to że co roku spora część debeściaki idzie na emeryturę a bardzo mała część rurek robi prawko a jeszcze mniejsza część zostaję na stałe w zawodzie.
~Hycel	I żeby przyciągnąć rurkowców należałoby od stawki obecnej podnieść o min 50%. Ludzie do roboty szybko się znajdą
~Hycel	Srajwer nie wiem po hooj się produkujesz, ale oszczędzam oczy i nie czytam ciecia udającego przewoźnika
~Hycel	A i nie zapomnij odbić karty na drugim końcu fabryki bo po premi ci poleci.
~LOGIC	Hycel, ja cie rozumiem i ja się z tobą zgadzam. Jednakże, ceny rynkowe mamy takie jakie mamy, czyli tak jak pisalem, suma chętnych jest za duża, możesz rzec suma tych co jeszcze nie poszli na emeryture... ponieważ to było już widać od września, nie da się zwalić na sezonowość... Co dalej będzie nie wiemy, może faktycznie trwale spadnie podaż ładunków albo trwale spadnie, podaż kierowców i znów wzrostną ceny? nie wiemy, jak się dowiemy to bedziemy wtedy w przyszłości szukać rozwiązania... a co do + 50%, to też masz racje, tylko znów, to tyko jeden z możliwych scenariuszów... Inny to rurki ogólnie biednieją, albo tatusie rurków i łapią robote w tej kasie co jest w locie, albo nawet taniej. calość warto też przeliczać w cenach pomniejszonych o inflacje, wtedy widać, że macie realne obniżki. Mało kto dał 20% podwyżki a umówmy się że inflacja wywaliła realnie ponad 30%... wiec realnie, to sa obniżki...
~Hycel	Dziwię się krisowi, scan cargo i logicowi że się na twojej mitomani srajwer (driver) nie się poznali. Wkońcu szefowie firm rekrutują pracowników powinni mieć szczególnie wyczulony na to nos
~Hycel	Logic. Wcale nie twierdzę że ten rok nie będzie rokiem w którym podwyżek może nie być. Chodzi mi o to że sytuację mamy taką że te zawody będą cieszyli się coraz wyższym zapotrzebowaniem i płacą.
~Hycel	Ten rok będzie taki że od perfidnych dziadów co płacą z km od frachty lub z niską dniuffką kierowcy będą przechodzili do firm które płacą w okolicy 500zl
~scan cargo	Hycel ty jednego nie rozumiesz bo pewnie nie miałeś tego w szkole, ale powiem ci tak postep sztucznej inteligencji i robotyzacji jest tak niesamowity że my nie jestesmy w stanie sobie wyobrazic kolejnych 20 lat zobacz jak zmieniło sie życie w ciągu ostatnich 30 lat komputery komórki magazyny w których nie ma zywej duszy, kasy samoobsługowe, sklepy automatyczne, roboty dostarczajace jedzenie w dużych miastach itp
~scan cargo	zadaj sobie jedno pytanie czy system kas samoobsługowych jaki jest obecnie w biedronce nie było go 20 lat temu? ? był i to nawet bardziej zaawansowany tylko to było duzo droższe niż koszt pracownika wraz ze wzrostem kosztów ktoś sobie przeliczył że na chwile obecna sie to kalkuluje, a technologie oparte o RFID i sklepy autonomiczne istnieja już od 20 tylko były stosunkowo drogie, ale prawodawstwo i koszty powoli je popularyzuja
~LOGIC	oczywiscie, ze są firmy co płacą 400 czy nawet 500 zł, ale one też wstrzymają zatrudnianie, wiec odchodzić będa mogli jesli bedzie dokąd/. a co do drugiej czesci, raczej tak bedzie o ile pozostanie taka ilosc ladunków i nas nie zaleją tabuny kierowców z innych krajów. a to już 2 założęnia które muszą sie spełnić, zeby stawka rosła.
~Hycel	Scan cargo. Faktycznie. Przez ostatnie 30 lat jeśli chodzi o elektronikę świat zmienił się nie do poznania. Ale proszę cię zanim sztuczna inteligencja będzie q stanie autonomicznym autem sterować sporo wody upłynie. To utopia którą nigdy może się nie spełnić. Za dużo SF oglądasz. Nawet jeśli agenda według Klausa szfaba do 2050 roku się spełni to jeśli ten eksperyment przeżyjesz jako dziadtrans z odłożonymi pieniędzmi to będziesz, mieszkał w 15m pokoju z wirtualną rozrywką a żreć będziesz produkty z robaków. Już ponoć jest mąka z robaków
~Kris	Hycel taki przykład z zycia wzięty. Do eisenhuttenstadt jedzie z polski makulatura. Transport jest drozszy niz wartość ładunku. To jak podniesiemy wypłate kierowcy to się okaze ze papier do doopy będzie drozszy. I pytanie czy kupisz papier w sklepie za kazdą cenę?
~driver	~LOGIC jak prognozy na luty Bo teraz poniedziałek w styczniu jeszcze i jakoś ładunkow nie widac u załadowców Huta stali ładuje dzis rekordową ilosc pojazdów całe 8 na jednym wydziale kształtowników Pewnie nie ładują bo nie ma kim co? ? Gdzie najmniejszą ilosc jaką ładowali jeszcze w grudniu było za 24h ok 80szt A w innych czasach 300
~Hycel	Oczywiście że kupię. Z obsraną doopą nie będziesz chodził papier przez ostatnie lata podrożał o 100% mimo że transport nie, zmienił się. I co jesz że Kris, kupisz tego papieru do doopy drogiego na zapas jak ogłoszą pandemie i że może go w sklepie zabraknąć
~LOGIC	driver, jak pisałem podzielam twoje obawy. Jednak przyznaje, że nie mam pojęcia jak będzie w lutym... , myśle, że ty też nie masz. Zrobiłeś swój wybór i szanuje go, stawiasz na to, że odbicie nie będzie... na coś postawić trzeba... ale pisanie o pewności, jest po prostu myśleniem życzeniowym bo nie wiesz... i wiedzieć nie możesz. chyba, że znaleźliśmy w końcu pierwszego podróżnika w czasie :)
~driver	odbicie bedzie ale nie szybko i nie duże To zależy ile nie wytrzyma kosztów i ilu rozda pieniądze pracownikom myslac ze to sie opłaca Dzis wychodzi na to że ty dokładasz a Panstwo ma z ciebie miesiecznie k 10tys pracownik podbnie A ty zostajesz z nadzieja na lepsze jutro
~LOGIC	Hycel, do pewnego momentu kupisz, a potem zainstalujesz bidecik, co by obsraną doopą nie paradować a jednocześnie na papier tyle nie wydawać... podobał mi się artykuł o gościu w zakopanym, co na niego najechali, że 10 zł za kibel bierze, i to jest kibel grozy za 10 zł. Facet odpowiedział, że od przyszłego miesiaca będzie 15 zł bo tak mówi królowa nauk. Na co ludzie, że za 15 zł to sobie herbate kupią i pójdą do restauracji obok na herbate z kiblem.. tylko, że jak się zrobi pod kibelkiem kolejka, to herbatka będzie 20 zł. Są restauracje, gdzie masz śniadanie w jakiejś dobrej cenie, ale ci go nie sprzedadzą jeśli nie zamówisz nic do picia dodatkowo.
~Hycel	Logic bidecik to w domu mam tak dla higieny ale nie że względu na cenę papieru.
~Kris	Tak hycel bedzie kupował papier nawet jak rolka bedzie po 20 zł. Jak z takim gościem dyskutować jak pier. doli od rzeczy. Zastanawiam się tylko czy on jest takim gnojem co zawsze musi pisać na odwrót czy naprawde jest tak durny ze nie rozumie najprostszych zależności ekonomicznych.
~Hycel	Jeśli papier podrożał by o kolejna 100% myślę że nadal bym go kupował
~LOGIC	mówiąc fachowo, papier dla ciebie ma niska elastyczność cenowa popytu bo lubisz czystą doope. ale jednak skoro 2 x wydasz wiecej na papier, to ta różnice, nie wydasz na coś innego (co spowoduje zmniejszenie popytu na transport). Aż dziw, że o takich rzeczach trzeba pisać
~Kris	Jednak hycel jest głupi. Teraz sie bedzie trzymał tego papieru jak rzep psiego ogona. Dla niego to za wysoki poziom abstrakcji. Człowiek chce pokazac pewną zaleznośc ekonomiczna na jakims przykładzie a ten bedzie doopił ze nawet jak bedzie po 100 zł to on bez względu na wszystko kupi papier. Ciekawe jak ludzie za komuny wycierali doopy jak nie bylo papieru.