ID: 268740
Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń
ID: 268740
ID: 268740
i jest git...
i jest git...
~Karooollll*.neoplus.adsl.tpnet.pl
*.neoplus.adsl.tpnet.pl
Posty (23466)
~Remik | Lubelskie :) Lulki zwane :) Zwyczajnie tam tak słabo płacą. Cieszyn mnie to, że Ci się powodzi nie jestem typem takim, że widzę tylko pazerność ale i plusy. Na Śląsku podejrzewam, że te stawki by nie przeszły... | |||
~LOGIC | widocznie naród w lubelskim biedniejszy to i roztropniej groszem szafuje a sląsk i warszawka, to są wrażeniowcy... w lubeslkim rzadziej skanie i volvo zobaczysz, za to najwiecej do wyhaczenia, jak cie interesują bedzie sląskie i mazowieckie :) tam się z kasą mniej liczą... | |||
~Remik | Pożyjemy zobaczymy. Jak tak dalej będzie może ze 4 gotóweczka i ze 2 w leasing. Zawsze to jakiś start będzie. | 1 | ||
jacek-kuba
| ~LOGIC 2023-07-21 21:37:39 Dzieki Remik, ale nie narzekam, a wręcz powiem tak dobrze, jeszcze nigdy nie był Patrz jaka zmiana zaszła od wczoraj. Czyli dziady zarobione, kierowcy mają się doskonale. To temat do zamknięcia. Jedynie na tą chwilę koziołek nadaje -idź po podwyżkę do szwagra, zresztą innej roboty nie ma w Bąkowie? PiS doprowadził do dobrobytu DZIĘ KU JE MY. To chyba temat wyczerpało. Narta. | -1 | ||
~Remik | A tak z ciekawości. Pracownik 2 dni przed zaplanowanym urlopem 2 tygodniowym złamał palca dostaje chorobowe na 4 tyg... Może lecieć na urlop? Lekarz nie napisał leżący... Więc te 2 tyg urlopu przechodzi na inny termin? Czy jak to u panów dziadów wygląda? | |||
~LOGIC | o Jacku Jacku. chyba ci sie pomyliło, majątek zgromadzony w poprzednich tłustych latach ( a było ich troche z przerwą na covid) z tym co mamy na bieżąco (co najmniej od roku * i nie zapowiada się zmiana w tej kwesti) Z tym co jest owocem lat mojej pracy, nie mam zamiaru dzielić się dzis z panami kierowcami. ( w imie nieznanej przyszlości tym bardziej, że aktualnie lojalność nie jest cnotą w tym zawodzie) Tą przyjemność zostawiam dynamicznie się rozwijających a sam z przyjemnością się zwijam o poczekam, aż sytuacja się zmieni. | |||
~LOGIC | nie wiem czy moge się wypowiadać w imieniu wszystkich panów dziadów wiec wypowiem się w swoim imieniu... ale myśle, że u innych dziadów jest podobnie. jak trafiasz na auto/człowieka = wieczny problem/wiecznie zepsute to droga jest tylko jedna. Uścisk dłoni, w najbliższym możliwym terminie, scisnąć dłoń mozna delikatnie, aby nie zabolał palec... | |||
jacek-kuba
| Jaki urlop jak ma L4? lecisz na wakacje na legalu. Opinia dziada nie ma nic do rzeczy. Potem jeszcze rehabilitacja. | -1 | ||
jacek-kuba
| To ty logic taki palikot trochę =on też się zwija i też majątek zgromadził potężny. Dobra spadam, ja dalej kapusta i żeberka cielęce. | -1 | ||
~Remik | Dlatego chciałem opinie od Panów prezesów. Przecież to normalne L4 noga w gips i urlop przełożony ale wszystko zależy z kim się współpracuje... | |||
~Remik | Logic ale teraz tak na serio. Mam przepracowane 20 lat i nigdy się nie spotkałem we firmie, w której pracowałem aby pracodawca miał jakiś problem z pracownikiem... Chyba naprawę na żadnego dziada nie trafiłem w życiu :) | |||
~Remik | Ale to jest tak jak trafić 6 w lotka więc chyba jutro zagram :) | |||
~LOGIC | Czy to mozna uznać za stan normalny Remik nie wiem? jak często bywasz w tak normalnym stanie? ja ostatni raz jakies 40 lat temu, o ile dobrze pamietam. czy to może sie wydarzyć na dodatek w pracy? może... czy należy wtedy pracownika wesprzeć, oczywiscie należy, podobnie, jak ubezpieczenie wypłaci ci kase kiedy miałeś stłuczke... ale co zrobi wtedy ubezpieczenie? wszystko sprawdzi i weźmie cie pod obserwacje... tak samo należy postąpić w tym przypadku. obserwować należy, czy aby noga w gipsie nie wynika, z zachlania ze szwagrem przy griluu i czy statystycznie, noga w gipsie nie bywa zbyt czesto, bo jak bywa, to nie ma sensu sie zastanawiać czemu tak jest, . czy to celowość, czy zwyczajny pech, lepiej eliminować nadmierną ekspozycje na ryzyko. podobnie robią towarzystwa ubezpieczeniowe... | |||
~LOGIC | Jacku jeśli to umili ci wieczór, zwijam się jak palikot w sposób niekontrolowany i niedługo będe konkurował z Palikotem o niedopite małpki po śmietnikach... :) | |||
~Remik | A co ma do rzeczy czy pracownik "zachlal" przez weekend że szwagrem i złamał nogę? Chory jest chory i tyle. Wątpię aby specjalnie to zrobił... Tym bardziej znając polski socjal. ! Co innego jakby miał np 70% zarobków płacone i nie chodzi o najniższą krajową. Tylko tak aby godnie przeżyć na chorobowym a mam nadzieję, że w Polsce kiedyś tak będzie a nie, że chory pracownik musi pójść do pracy bo za jałmużnę nie wy żyje. | |||
~LOGIC | jeśli to nie ma nic na rzeczy, to wolałbym zwyczajnie, nie eksponowac sie na takie ryzyko, i nie zatrudniać gościa który na weekend może zachlać ze szwagrem, złamać nogę i w poniedzialek rano zadzwonić, że jest w gipsie... oczywiście wczęśniej czy później takiego rodzaju zachowanie i podejście do życia wyłapie czysta statystyka i trzeba się żegnać. czy wolałbyś aby twoje składki AC poszły w góre 5 krotnie, bo wśród ubezpieczających jest gość który dzień po dniu rozkutwia nowe BMW? przecież płaci składke, rozbite jest i tyle... należy się naprawa codziennie miedzy innymi z twojej (wyższej znacznie przez to) składki... | |||
~Remik | Czyli doszliśmy do wniosku aby nie mieć problemów trzeba się ustrzegac jako pracodawcy Alkoholika tak samo pracownika, który ma kruche kości :) | |||
~Remik | I na tym poprzestańmy! Lecę wypoczywać 4 tyg urlopu :) Strzałka i nie zagryźcie się :) | |||
~Kierowca | Driver ciebie wyleczą jak luxmaza nie przejmuj się | 1 | ||
jacek-kuba
| Zrobiłem kapustę pierwszy raz w życiu. Zawsze żona robiła, Dołożyłem wspomniane żeberka, i jeszcze koncentrat dałem. Kobieta mówi, żebym nic nie gotował lepiej-a tu wyżerka wyszła taka, że szok. No chyba nie jadłem jeszcze lepszej kapusty-poezja smaku. Autentycznie rewelacja. Wracając do tematu-ciekaw jestem co palikot kombinuje, bo jakoś nie bardzo wierzę, że się przewraca. Z drugiej strony chce ukraść trochę milionów? To jakaś głupota by była. Chyba, że chodzi o niewspółmiernie większe pieniądze niż piszą. | -1 | ||
~Robin | Wykszyknik, musisz koniecznie tak sie *ac tu publicznie na forum? Bardzo niesmaczne jak facet publicznie sciaga gacie. Sa inne sposoby dodania sobie splendors. | |||
~Robin | Br, and, zl, ow, ac. | |||
~Robin | Wykrzyknik, znam kilku przewoznikow z Belgii, Niderlandow z reki. Nikt tam nad jeziorem 6 miesiecy w roku nie siedzi tylko pracuje w firmie normalnie. Szef w biurze, na place w magazine to podstawa. Wszedzie szefa ma byc pelno. | |||
Puchacz1
| ~Robin 2023-07-22 08:36:24 A ja takich znam w polskich firmach. | |||
~Patryk pogromca dziadow | Już wam dziady tłumaczę. W pizzerii to już są tylko szkolenia około 2 w miesiącu za jedno szkolenie jest 1500-2000zl. A wyjazd jest zawsze inna ciężarówka jak po prostu ktoś potrzebuje więcej wolnego to ja jadę na kółeczko:) Nie chce mi się siedzieć w kabinie non stop ale od czasu do czasu jechać jest całkiem spoko | |||
~driver | Narazie to agmaz łukmaz znowu nie płaci od maja kierowcy To kto kogo dyma?Tym razem wydymają ich mocniej i glebiej | |||
~Robin | Tomek SLUP, ale to mocniej I glebiej to juz zbydlecenie jest. | |||
~LOGIC | Zanim kogoś dziadem nazwiesz to sprawdź ile ci bilonu w kieszeni zostało Patryku. Co innego dziadtrans tu mamy po prostu sprzeczne definicje tego słowa : ( | |||
~Remik | Wróciłem z zaplanowanego urlopu, niestety zmiennik nie sprawdził sie w sypialni helmuta i musiałem w połowie drogi zawrócić. trudno, moze na drugi rok sie uda wyjechac na urlop. znowu będe miał pełne usta roboty hahahahaha | |||
jacek-kuba
| Sprzeczne definicje słowa dziad? Sprzeczna definicję może mieć mongoł -tego nie wiem. W języku Polskim dziad wg słownika Polskiego to cyt- Dziady 8211; określenie używane powszechnie w wielu rejonach Polski w stosunku do wędrownych żebraków. W odniesieniu do transportu-chciwa wesz, menda, złodziej, bandyta, postać bez honoru, przynależności, płci. Alkoholik, wróg człowieka, wróg Polskości, wróg społeczny, zero, menel, nierób, cham, wywodzący się z małorolnej patologii. Brzydki, ohydny śmierdziel, zaropiały, bezzębny -najczęściej zakotwiczył w 2 połowie XXw przy transporcie i produkcji nakrętek, za kilka kopiejek sprzeda najbliższych, osobnik który nienawidzi wszystkich szczególnie swojej ojczyzny, niewdzięczna blać, bez szkoły, prymityw, prostak i swołocz. Największa ohyda na Polskiej ziemi, gorsza od zarazy. Obecnie spotykany coraz rzadziej, dziad dokonał samodestrukcji, która wynika z pazerności i braku logiki. Pseudobiznesmen, którego działalność skupiała się na braniu leasingów i następnie ucieczce przed komornikami. Najgorszy element spotykany w Wielkiej Polsce. Dzisiaj postać już szczątkowa, przechodząca do historii, najczęściej zatopiona w bagnach i gnojówkach. | -1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.