ID: 269331
Najpopularniejsza piosenka w Rosji
ID: 269331
ID: 269331
W tłumaczeniu oczywiście. Co myślicie?
W tłumaczeniu oczywiście. Co myślicie?
~Olo*.dynamic.play.pl
*.dynamic.play.pl
Posty (17)
~Kruk | No i choooj. O co ci chodzi bo nie kammam | |||
~Malina Cyc | Znam inną: BREACH THE LINE | OST SAVVA | |||
~Czesio | Lepsza jest - Niech wsigda budiet putin. | |||
~Kuc | Ameryka won youtu. be/fAutHjRYVYk Tak myślę. | |||
~Robson | Kalinka | |||
~miska ryzu | to stara pionenka wykonuje ja oleg guzmanow, fajna ale lepsze piosenki pisze szewczuk z ddt | |||
~Kuc | Katiusza też. Od siebie polecam "Cze/rwone maki... " w ruskim wykonaniu :) youtu. be/dkFfyV0s0B8 Te dwie melodie łączy wspólny mianownik- przy nich nigdy się nie tańczy. | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Piosenka piosenką, to ich próby na wzbudzenie w kacapach patriotyzmu. No mają hit. Pięknie zaśpiewany, wszyscy popierają, ale jak przyjdzie wrócić do domu, gdzie wodę się nosi ze studni, a srać trzeba iść za stodołę, to nagle już im sie tak ten sowiecki sajuz nie podoba. Oni bez przerwy bredzą, że rosja nie przetrwa. Tyle tylko, że co to dokładnie oznacza. Czy Ukraina nie była w sowieckim sajuzie?? Czy się nie oderwała?? I co?? Poprawiło się mieszkańcom, czy pogorszyło?? Podobnie będzie z Kazachstanem, Obwodem kaliningradzkim, czy innymi częściami, które się od kacapów uwolnią. Obojętnę, czy będą częścią Czech, czy Niemiec, czy ustanowią osobne państwo, to ci ludzie chcą do Europy i do NATO. Dlaczego wszyscy sąsiedzi Rosji chcą do NATO?? Bo się kacapów boją. Jakoś Kanada i Meksyk nie muszą się obawiać, że USA im zrzuci na głowę bomby. Wszyscy którzy są w zasięgu ruskich rakiet, muszą się bać. Takij oto ruski mir. Za komuny były takie dowcipy. No, że " do przyjaciół, to my czołgiem jeździmy" Jako dziecko, tego nie rozumiałem. Że niby czołgiem do przyjaciół i do sąsiadów, żeby nas po drodze ktoś nie napadł. Autentycznie. Kiedy miałem 11 lat, tak to rozumiałem. Był jeszcze dowcip, w którym rusek coś nagadał do Polaka, że wy Paliaczki to... i tego tekstu nie pamiętam, ale pamiętam odpowiedź Polaka. - A wy Ruskie, to jak AMOREK. Lata toto z gołą d... , strzela do wszystkiego co się rusza i twierdzi, że o z miłości. | |||
~Malina Cyc | To Chiny chcą do NATO? | |||
~kiero | Chiny to chcą spowrotem swoja Mandżurię zewnętrzna którą okupują Rosjanie. | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Kiedyś napisałem, że jednemu użytkownikowi przetnę nożem pośladki w poprzek. Tak. Napisałem, że mu zwyczajnie zrobię drugi przedziałek na zadzie, tylko poziomo, bo pionowo już ma. Zastanawiałem się też, nad geniuszem takiego cięcia. No bo zastanówcie się. Zagrożenia dla życia nie ma żadnego, a uprzykrza delikwentowi życie na kilka miesięcy. Karetka go zabierze, pośladki mu zszyją, a on przez pół roku będzie leżał na brzuchu, bez możliwości podciągnięcia kolan. Z taką raną, to ani usiąść, ani wstać, ani podnieść nogi, ani na kiblu posiedzieć. Ból, ból i jeszcze raz ból. Jednak nie o to chodzi. To jakby na marginesie. Po moim wpisie, moderacja nałożyła na mnie bana na rok. Ale to nie był taki zwykły BAN. Jeśli w jakiejś sieci WIFI pojawiał się mój laptop i łączyłem się z laptopa ze stroną E-TRANSPORT, natychmiast cała sieć miała BANA. W ten oto sposób zbanowaną miałem też komórkę. Najpierw BANa zauważyłem na komputerze (laptop), wziąłem telefon i na telefonie komentarze mogłem pisać (korzystał z sieci komórkowej), ale kiedy zalogowałem się na LAPTOPIE przez iphona, to nie pomogło. Okazało się, że mam już bana na dwóch urządzeniach i dwóch sieciach. Pojechałem do domu i usiadłem do komputera stacjonarnego (sieć domowa ). Oczywiście strona ETRANSPORT działała i BANA nie było. Jednak kiedy tylko otworzyłem laptopa i włączyłem na nim internet domowy, to na stacjonarnym ETRANSPORT nie był zbanowany, dopóki nie wszedłem na stronę ETRANSPORT z laptopa. Wchodziłem na stronę używając laptopa i już cała sieć domowa miała BANA na etransporcie. Sprawdzałem na laptopie żony i tablecie dziecka. Wszędzie BAN. Pojechałem do rodziców i wziąłem ze sobą komputer. U mamy, korzystając z jej sieci, wszedłem na etransport, a później próbowałem napisać komentarz ze stacjonarnego komputera rodziców. Zgadliście. Nie dało się. W każdej sieci, w której na stronie logował się mój laptop, pojawiał się BAN. Wróciłem do UK i jeżdżąc tam, wchodziłem na etransport na wszystkich stacjach paliw i wszędzie tam, gdzie był dostępny dostęp do WiFi. Promy, hotele, restauracje. We wsyzstkich miejscach, w których się pojawiałem, zbanowany był etransport. Jak długo?? Nie wiem. Wkurzyłem się i na etransport nie wchodziłem ponad dwa lata. Po dwóch latach, wszedłem i nagle działał. Już nigdy nikogo nie straszyłem. BAN BYŁ WYJĄTKOWO SKUTECZNY. A dzisiaj w sprawie tak ważnej, jak wojna na Ukrainie, gdzie zagrożona jest nie tylko nasza państwowość, ale i życie, różnej maści świnie i ruscy agenci bezkarnie sobie bluźnią na Ukrainę, chwalą KACAPÓW i nikt im dostępu do forum nie blokuje. Pytanie. Czy wśród moderatorów i administracji tego forum, jest ruska agentura, czy może to jest ruski portal?? Jeśli z tak błahego powodu, jak groźba nacięcia zadka w poprzek, był ban na dwa lata, a realna ruska agentura nie jest blokowana, to nie wiem jak inaczej sobie to wytłumaczyć. Ja bym tym świniom, nie tylko zablokował dostęp do forum, ale zgłosił ich adresy IP do prokuratury i zablokował im dostęp do internetu jako takiego. | |||
g-a
| Mam dla nich coś innego "Nie ma mięska i cukierka My nie chcemy hcuja Putletka". | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Jak zgłosić tego jełopa? | |||
~Spasiony Knur | komu chciales Kozlowicz zadek w poprzek nacinac? Jak to czytalem, przypomnial mi sie film w ktorym brat Pitt naciął swastykę, na czole, niejakiemu Hansowi Landzie, za zbytnie mędrkowanie ktos tu za bardzo kuprem kręcił? | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | To było tak dawno temu, że nie pamiętam komu. Jednak bez obaw. Odezwie się, bo forum czyta i on nie zapomniał. | |||
~300D | najpopularniejsza w Moskwie to chyba "Biełyje Nosy" | |||
~sid | Mama Rasjia Mama |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.