~M!?
| Kierowca przewoźnika u klienta powinien zachowywać się neutralnie... Zwykłe uprzejmości typu dzień dobry, do widzenia.. itp. To przewoźnik klęczy ! Dumny kierowca ma to w du/pie... | | | |
~M!?
| Kilka lat temu miałem telefon od przekaźnika... Tematy czasowe napięte, brak kadry, klienci czekają i wszystko się wali... Zostań jeszcze tydzień w robocie... Pomóż firmie bo to bo tamto... Odpowiedz!! Nie zeń mi tutaj prymitywnych korpo-pier/dół tylko mów ile górką za dodatkowy tydzień... Dla firmy nie zrobię nic za free... Robię wszystko pod siebie tak jak Ty próbujesz "płaczem" mnie ułaskawić... Nie mów do mnie, mów do mojej kieszeni... OK, zadzwonię za chwilę... Za chwilę dzwoni przekaźnik i mówi... OK 150euro brutto premii ( jakieś 8 lat temu) za pomoc firmie... Byli tacy co na samą myśl, że mogą pomóc firmie a raczej napisowi ( Logo) stawali na baczność... Byli tacy jak ja, że to Logo mieli w du/pie... Dbali o własne prywatne interesy... Pierdy przekaźników nie działają na ciut myślących, działają na " roboty" co im dali miesiąc wcześniej czapkę i koszulkę z petow z logo firmy... hahahaha | | | |
~M!?
| Klient??? Kierowca ma to w głębokim poważaniu... | | | |
~Patryk pogromca dziadów
| Logic naprawdę dobrze opisał dziada i przewoźnika zapomnial podsumować ze przewoźnik dalej dobrze zarabia a dziad mimo bycia dziadem wiatr w kieszeni | | | |
~LOGIC
| Dziękuje za komplement Patryku. Również sie zgadzam z tobą, żę elementen koniecznym aby sztucznie i magicznie odzielić jednych (magicznych z krainy misiów) od drugich (dziadów) jest fakt, że w głowach kierowców, mimo wywalania kasy na lewo i prawo szanowany przewoźnik zarabia kokosy. Oczywiście gdyby sie nad tym logicznie zastanowić, to żaden przewoźnik, nie ważne na jakim poziomie, nie będzie się dzielił swoimi zarobkami z czymaczem wiec można rozmawiać tylko o wyobrażeniu w główkach kierowców... Oni potrzebują tego wiec w to wierzą, bo to daje im poczucie bezpieczeństwa że pracują w porządnej firmie, którą przecież stać na nówki itd... a skoro tak jest to pewnie stać ich na podwyżki... i mozna ich dynamicznie cisnać... A ich klienci cóż postawić do pionu też warto, niech szanują pana kierowce z porządnej firmy... | | | |
~Kris
| Tylko jednego patrys nie potrafi wytłumaczyc. Jak to wszystko mozliwe skoro przewoznik i dziad maja tą samą robotę za tą sama stawkę? To mniej wiecej tak jak jakby dwie kobiety pracowały na kasie w biedronce i jedna kupowała eksluzywne ubrania a druga w szmateksie. Jedna jadała w restauracji a druga kupowała parówki w promocji. No ale wiadomo jak sie ma jedna komorkę to nie ma szans na zderzenie i jakas iskrę. Tam po prostu jest pusto w tym baniaku. | | | |
~Kris
| A jesli by sie kierowcac marką aut to wychodzi na to ze 84 % firm to dziady bo scania ma 16% udział w rynku. | | | |
~XYY
| Kris trochę zły przykład z tymi kasjerkami.
Na to jak wygląda kobieta w co się ubiera i co jada nie wpływają tylko jej dochody z pracy | | | |
~LOGIC
| Kris postaram ci sie to wytłumaczyć, ale post może być przydługawy :) W wymyślonym uniwersum (takim jak np to ze Spider Manem) w jakim żyja Patryk i porządni kierowcy, koniecznym i najgłupszym elementem jest klient (nikt nie wie jak pobudowali te firmy skoro takie są głupie) Nie potrafi on kupić usług transportowych w cenie rynkowej (tej w ktorej jezdzą dziady) i jest zmuszony przepłacać, albo to porządnej firmy transportowej z porządnym kierowcą, albo do spedycji, która wysyła na załadunku dziada z dziad kierowcą a spedycja rzucając mu kostke do obryzienia za ogromne różnice kupuje sobie mieszkania... Nie wiadomo dlaczego porządna firma nie zatrudnia dziad kierowcy, skoro i tak sie spotykają na zaladunkach ci z porządnych firm i ci wyslani przez spedycje, ale pewnie robi to z powodów prestiżu, żeby się odróżnić od dziada :) Klinet jest tak głup, że grzecznie przepłaca i to nawet w trakcie majówki, kiedy zamiast auta, otrzymuje staropolskie pozdrowienie a moglby poszukac i dogadac sie z dziadem. Dziad tez jest tak glupi, że nigdy nie dogada sie z klientem i daje sie cały czas spedycji... Oczywiscie, kierowca w zyciu nigdy nie przepłaca, no, ale co w tym dziwnego, nie bez powodu, jest on kierowca, a włąściciele firm zaladunkowych są tym kim sa, to i przepłacają bo głupi są. Cel jest taki, że wymiera dziad, chyba też wymiera spedycja (bedzie miała dużo mieszkań to jakoś przeżyje) no i nie wiadomo, co będzie z dziad kierowcą, może jakiś kolejny genocyd żeby nie zepsuł roboty w porządnych firmach. Klient nadal ma po wsze czasy być głupi, tylko, jeszcze bardziej potulny jak już opcja przez spedycje wyslania dziada odpadnie... mam nadzieje, ze dobrze zrozumialem zasady tego fikcyjnego uniwersum... | | | |
~Kris
| XYY wrecz przeciwnie. Przykład jest zaje. bisty. Oceniasz kobietę po pozorach tak jak patrys przedsiebiorców transportowych. | | | |
~Kris
| Logic ja to wszystko rozumiem. Wiem ze patrys i jemu podobni maja takie postrzegania swiata. A przeciez nawet nie trzeba byc przedsiębiorcą zeby miec szersze spojrzenie. Wystarczy uzmysłowic sobie ze kazdy jest raz sprzedającym raz kupujacy. Przeciez taki patrys tez jest klientem i idzie np kupic rower bo nie mówię o samochodzie i musi podjąc decyzję czy chce przepłacic tylko dletego ze na ramie jest naklejka powiedzmy GIANT czy wystarczy ROMET. Bo wiadomo ze to jest ten sam chinski badziew no ale na osiedlu bedzie prestiż. Musi zdecydowac czy kupic taniej przez alegro czy woli isc do sklepu zebu mu sprzedawca pitolił jakiego to dobrego wyboru dokonał i moze jeszcze wcisna mu obcisłe spodenki zeby lepiej na rowerze wyglądał. | | | |
~XYY
| Chodziło mi o to że na jej wygląd dobre życie mogą pracować inni mężczyźni na co przewoźnik nie może liczyć.
Kasjerki widziałem skrajnie zaniedbane jak i piękne, dobrze ubrane regularnie korzystające z dobrych fryzjerów i kosmetyczek.
Jest różnica w urodzie i wyglądzie tych które pracują w Biedronce i Lidlu a Rossmanie lub jakiejś galerii handlowej. Zarobki mają podobne. | | | |
~Kris
| I wystarczy te własne doswiadczenia zyciowe przeniesc na transport i wtedy odpowiedź na pytanie czy klient bedzie przepłacał za transport nasuwa sie sama. | | | |
~Kris
| XYY dalej nie rozumiesz ze to tylko fasada? Majac ta sama kase do dyspozycji wybierasz czy chcesz miec czy wyglądać. Tak jak przewoznik. Jak masz scanię to nie masz na cos innego. | | | |
~Kris
| Odpowiednikiem meżczyzny w transporcie moze byc spedycja. Np taki Magtrans tez jezdzi za psi choooj ale ma dodatkowy dochód ze sprzedazy ładunków i stwarza pozory jak to w transporcie jest super bo wymienia auta na nowe. | | | |
~Patryk pogromca dziadów
| Jakoś niemiecka fabryka zleca transport niemieckiemu przewoźnikowi i w waszym rozumieniu przepłaca.
Mogła by dać dziad transowi za połowę stawki i też by towar dojechał.
Ajć zapomniałem, ten sam towar wiezie tez czasami dziad ale musi nakarmić 7 pośredników
Nie potraficie merytorycznie napisać jakim cudem funkcjonuje niemiecka firma z Niemcami na pokładzie, firma która jeździ tylko po Niemczech i zjazd na bazę co weekend przy czym Polski dziadyga ma turbana który siedzi pół roku w budzie może jechać w każdy zakatek Europy na weekenda ale dziadzisko ledwo zipie | | | |
~Naczelny mer tagoo
| Czas już zacząć uwaga! tera będe robił wieta co kurna!
hahahaha i bu i bu hahaflaha flah! | | | |
~Naczelny mer tagoo
| Okno żem otworzył i wystawił a toż to tera leci kurna! | | | |
~Naczelny mer tagoo
| Dajta mi papier albo szmate. to se wytre! | | | |
~Frey
| Masz pewnie pid ręką plakat Bonżura.
Użyj. | | | |
~kris
| Patrys a skąd ty wiesz jak działa niemiecka firma jak ty ciulu nawet nie wiesz jak działa polska firma? Własnie o tym cały czas piszę ze pier. dolisz jakies swoje urojenia. To ze pracowałes u jakiegos dziada i cie wypier. dolił z roboty nie znaczy ze wiesz jak działa firma. | | | |
~Patryk pogromca dziadów
| Budlaki nie zaklinać prawdy.
Niemiec jeździ na niemieckim paliwie płaci niemiecki stawki i ma. niemieckie opłaty. Ma dużo większe opłaty i musi wrócić w piątek na bazę a kierowca idzie ma weekend do domu. Zarabia
Polski dziad trans wsadzi saszke na 3 miesiące jeździ na tanim paliwie omija co się da jeździ gdzie tylko chce i nie zarabia.
Nawet dziecko wywnioskuję że Polski dziad trans dostaje kawałeczek stawki jaka mają przewoźnicy | | | |
~Patryk pogromca dziadów
| Wiem że niektórym dziad transom aż piana z pyska leci ale zobaczcie jak żyją spedycję pod którymi jeździcie.
Luksus na każdym kroku.
P. S ten luksus to za wasze pieniądze dziad transi.
A wy co? Kostka do wylizania czy plecy w tym miesiącu??? | | | |
~XYY
| Patryk. Niezwykle rzadki widok spotkać Niemca w Niemczech za kierownicą LKW tak jak u nas Polaka na przerzutach. Dlaczego niemiecki przewoźnik zatrudnia na masową skalę kierowców z zachodniej Europy?
Koszty prowadzenia tego biznesu nie pozwalają mu na ten luksus żeby zachować patriotyzm gospodarczy, zwłaszcza że na strefie przemysłowej i parkingach czeka sporo tańszych zestawów z Polski Litwy Rumuni Bułgarii.
Dlatego pan Niemiec zatrudnia Polaka, Ukraińca itp za niższą stawkę który nie grymasi i jest dyspozycyjny aż do zakazu jazdy niedzielnego.
Polski dziad robi dokładnie to samo tylko z jego możliwości. | | | |
~XYY
| gdzie staje do niego niemiecki przewoźnik ii Polski zawsze wybierze niemieckiego. Dlatego polski musi obniżyć cenę.
Żeby z Niemcem konkurować na równi należałoby mieć podobnej wielkości przemysł do transportu. U nas po wygaszeniu przemysłu na te miejsce rozwinął się transport a cenę ustala ten kto daje zlecenia.
Tu się pojawiła jeszcze jedna patologia o której nikt nie pisze: Niemiec wysyłając towar do Polski ma dwa razy tańszy transport niż Polak wysyłający do Niemca. | | | |
~K.
| Patryku a gdzie kupić taniej paliwo na 3 miesiące na Unii? | | | |
~kris
| Chłopy ale po co my tłumaczymy oczywistości jakiemus uposledzonemu de. bilowi? Czy to cos zmieni? | | | |
~LOGIC
| Sam przykłąd jest troche durny, bo niemiecka firma, chociażby nie ma ograniczeń kabotażowych, wiec ten rynek już jest jakoś kontrolowany... wiec przyjmie chętnie pana polskiego kierowce, chociąz ceny nie odbiegają wcale od dziada. Mysle, że Niemiec w standardowym transporcie mityczych 800 zł dniówka nie płaci... dodatkowo oni żeby przeżyć trzymają sie tego gdzie nie muszą konkurować ze wschodniakami, np 10 rozladunków w kabotażu + paleciak. Kosztem cieżkiej pracy kierowcy mają osłone, od konkurencji | | | |
~XYY
| Logic u niemca w pierwszej grupie podatkowej ze wszystkimi dodatkami około 700- 800 zł dniówki zarobisz. Z tym że musisz zatrudnić się w systemie 2/2. Inne systemy pracy powodują że próg podatkowy masz zwiększony i dniówka automatycznie maleje | | | |
~LOGIC
| No to rewelacyjna oferta, pewnie jeszcze kindergeld wliczając, to bedzie całe 7000 zł za 10 dni pracy, po kilka jesli nie kilkanaście rozładunków. | | | |