Czy warto iść s międzynarodówkę?

~Spasiony Knur	tym niemniej, miendzynarodufka jest w pytke, zdecydowanie. Roxana, Bejbi, rusz dups. o, nie zwlekaj
~Spasiony Knur	a tak przy okazji dylematów Roxany, gdzie podziały się wątki międzynarodowe- frode laursen, heisterkampf, arcese? Czy może już oni dymaja unas, czy co?
~Roksana	Bardzo proszę o merytoryczne wypowiedzi, wiem że transport niszczy mózg podobnie jak alkohol który jest waszym jedynym sensem życia ale nie róbcie obciachu. Przynajmniej raz pokażcie klasę i powiedzcie co jest za a co przeciw ! Powodzenia Panowie !
~Siofernabezrobociu	"Bardzo proszę o merytoryczne wypowiedzi, wiem że transport niszczy mózg podobnie jak alkohol" Siebie opisujesz?jak tak to nie wracaj na miedzynarodowke bo alkoholikow i tak jest tu za duzo
Ł ysy	Roksana. Co miałabyś robić w międzynarodówce?
Ł ysy	Kobitka na głupawe pytanie oczekuje "merytorycznej "odpowiedzi. Świat się zmienia, idzie w złym kierunku.
~Escort\'a	W tym przypadku osoba pytająca niby ma jakieś tam rozeznanie w temacie miedzynarodówki (prawdopodobnie jeździła na wschód), więc powinna sama wiedzić, czy wracać na stare śmieci. Skąd inni mogą wiedzieć, co autor miał na myśli, zadając tak bardzo ogólne pytanie.
~nadaje spod premium	nie warto
~Teraz ja mówię	Jak liczysz na czarnego pytola, to konieczne musisz iść. Poza tym bez zmian.
~Teraz ja mówię	Na co Roksana liczy?
~Teraz ja mówię	Niech Roksana mówi i nie krępuje się. Tu są Sami Swoi...
~M!?	Kolega opowiadał, że widział na parkingu jak "czarnego pytola" po "spuszczeniu wody" koleś polewał z czajnika... No w sumie woda... Ale!!! Ten jegomość odlewał się na "siedząco" jak "baba"... Oni tak mają... " Gostek " odlewający się w przysiadzie na Polskich Nr. Rejestracyjnych to teraz na Zachodzie Europy norma... " Dziadostwo" pionierami.. ,
~M!?	Nawet odlewanie się spi/erdo/lil/i...
~M!?	Dziad jest w stanie sp/ierdol/ic wszystko...
~Teraz ja mówię	M, a od kiedy Ty jesteś p-ko czarnym pytolom?
~M!?	Te- a czy jestem... ? ? Szufladkowanie zła rzecz... Rada ! Czytać trzeba umieć... Dobranoc!
~Teraz ja mówię	Pisać tesz... Dobranoc !
~M!?	" też.. ". . Mała anomalia.. Do jutra!
~Teraz ja mówię	Czytać anomalie tesz, a może przede wszystkim... Do jutra !
~Azor	Chcesz szczerej odpowiedzi? Proszę bardzo :-) Praca w transporcie międzynarodowym jest BEZNADZIEJNA z wyjątkiem dla tych, którzy mają długi, alimenty, kredyty i są urodzonymi samotnikami... Ilość przepracowanych godzin po za miejscem zamieszkania nie odpowiada ilości pieniędzy jakie dostajesz do kieszeni. Po jakimś czasie się zorientujesz, że życie ucieka ci przez palce i nie masz nic prócz tych schowanych w skarpecie pieniędzy... Pogarszający się stan zdrowia spowoduje, że zarobione ciężko pieniądze zostawisz u specjalistów... Firmy rozbijają się o własne kłamstwa... I na starość zobaczysz 1800 zł... Przykra prawda...
~Azor	Na tym portalu nie ma zbyt wielu kierowców są jedynie hejterzy co plują na kierowców i poniżają i obniżają range wartość tego ciężkiego zawodu. . więc nie spodziewaj się zbyt wielu rozsądnych wypowiedzi... a przygłupawe rozmowy z których nic nie ma
~Internacjonał	W Międzynarodówce jest odpowiedź na postawione pytania: Nie nam wyglądać zmiłowania Z wyroków boskich, z pańskich praw Sam z łaski swojej bierz nadania I z łaski swojej sam się zbaw! Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata...
~Tomek12345	Jeżdżę 20 lat. Kolego kierowca to wyrzeczenie się wszystkiego. Rodziny, przyjemności, kolegów.
~well. pl	Tak jak przedmówcy wskazują na międzynardówce tracisz kolegów, zona często się buntuje, dzieci jeśli je masz ciebie nie poznają. Pieniądze wydajesz nawet nie wiedząc na co. W domu niczego nie ogarniesz, chyba że masz pomoc bliskiej rodziny jak dziadkowie, rodzice, bracia, siostry.
~well. pl	Twój pies zaczyna na ciebie szczekać.
~well. pl	Ludzie jak nie utrzymują kontaktów z bliskimi po prostu kasują numery telefonu, Żal mi gości, którzy mają facebooka i myślą że dzięki niemu utrzymują "bliskie kontakty", a tak naprawde nawet nie wiedzą, ze zostali już przez byłych znajomych skreśleni. Są wśród znajomych jedynie z kurtuazji. Rodziny izolują się od singli, od patologii, single z kolei uważają ze będą żyć wiecznie i ze kiedyć z tej budy wyjdą i pokażą co osiągneli, tylko do kogo i po co?
~męczennik transportu	Same plusy. Jedne dodatnie, inne ujemne. Polecam. Nie spróbujesz nie poczujesz
~Opolchama!	Ujemny plus??? To chyba tylko od Wassermana! Hahahah aflahahahaflahaa!
~Tomek12345	Well. Z tego wszystkiego to u mnie pies się cieszy.
~Patryk pogromca dziadow	Jak miedzynarodowka to tylko dlugie trasy i chociaż czystko w kabinie i mało nerwow na magazynach bo się widzi raz na kilka dni magazyn. Jak bym miał się błąkać po DE i beneluxie przez 2 tygodnie czy tam dłużej to wolał bym rowy kopać