Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Clarke Transport- UK

ID: 71893


Skasowany przez administratora wątek:- Clarke Transport- UK - teraz w wersji "Tylko dla zalogowanych" po to, aby utrudnić wykorzystującym anonimowość, dawania powodów do zamykania/kasowania wątków.

Posty (7)

leigh
żałosna firma typu polski dziadtrans. Stawka za godzine pracy BRUTTO na ADR 9-11f, 9 solo, 10 zestaw, 11 zestaw na nocce. Ssyf kiła i mogiła, jazda TYLKO z ADR, naczepy złomy, brak pasów do zabezpieczenia ładunku, brak mat. W naczepach ichniejsze boczne pseudo pasy, na szynie dachowej które nic nie zabezpieczaja, a wozi sie non stp niezly ssyf, niepospinane zbiorniki z gazem nawet po 4500kg. Kierowca z dniówki jezdzi wózkiem widłowym i ładuje sobie sam towar, na nocce tez sie to zdarza, firma nie płaci za to żadnej dodatkowej kasy, nie robi żądnych uprawnień na wózki, niby jakies szkolenie wewnetrzne, ale w razie wypadku :)
Za wypadek w trakcie pracy 0 chorobowego, 50 zapomogi socjala tygodniowo. Kierowca na dniówce zestawem robi srednio 10-15 zrzutek ! Nocki to linki miedzy bazami, cały czas na odcieciu, NORMA JEST PARCIE NA PAUZE W TRAKCIE ZAŁADUNKU, jołopy tak robią a potem płaczą. Godzina przerwy oczywiscie niepłatna. Płacą za 48 h tygodniowo, ewentulane nadgodziny sa tylko na dniówce po stawce normalnej. Z 48h nocki 11f untowej 413funtów- smiech. Osczedzaja na wszystkim co sie da. Umowa jako kierowca/pracownik magazynu, wiec mozecie wogole nie wjechac i dymac w hali jak zając na taśmie i przenosić po hali na palety beczki, bo zabraknie dla Was wózka w psset. Najgorsza baza to osset i birmingham, w ostatecznosci najlepiej zatrudnic sie w Luton ewentualnie w manchestarze, tyle ze tam waszym nocnym szefem bedzie przepity niedrozwiniety cieć John. Firma dla maryana spod *zielowa co jezdzil w polsce za co łaska i chce zobaczyc wielki swiat, sciagnac rodzine i dziadowac za 1750f.. Wchodząc w dupsko angielskiemu panu zasiedzi sie x lat w tym szambie jak niektórzy co Pan Boga za nogi złapali. Firma zapewnia pokoj 1 os. dla kierowcy za 60 funta tygodniowo odliczane z wyplaty, domy 2-4 osobowe blisko depotów, w stanie - da sie w tych slamsach jakoś przemieszkać, plus rachunkow poza swoim internetem nie placicie wiec marznac nie bedziecie. Można zaczać prace odrazu na polskim prawku, wiec firma dobra na start porobić miesiąc dwa, wymienic dokumenty na angielskie zeby móc pracować w normalnej firmie, czy agencji na samozatrudnieniu za lepsza kase, zorganizowac sobie lokum i sie zwinąc. Firma na Was ma haczyk jak Was zwalnia wylatujecie w 1 dzien z mieszkania słu żbowego, co pokazali w praktyce z kolegą z osset. Angielskiego wystarczy kali jesć srać i pić, z angolami i tak dyskutowac nie ma co, bo to fałszywe pomioty. Polak to taki typ co daje sobą pomiatać, wiec zagryza zeby pracuje i siedzi latami.
Już wkrótce beda sie chyba ogłszać w rumuńskiej prasie, bo rumun zrobi to samo za 7f i bedzie pe stopach całował clarksów
leigh
do tego ileś przepinek dziennie, po krotkiej trasie praca w magazynie ( osset ), przestawianie tankowanie i spinanie naczep ( manchaster). Birmingahm yard przypomina w lecie przypomina saune chemiczna, gdzie można sie udac na darmową aromatorerapię chemiczną, a jesienią i zimą na tzw brimingham Top Yard gdzie zrzucacie naczepy urzadzic można wyscigi w błocie.
DLA PALACZY- ZAKAZ PALENIA W AUTACH I NA BAZIE, OFICJALNIE ZAKAZ PALENIA W TRAKCIE GODZIN PRACY Z WYJATKAMI TYPU NOCNEGO CIECIA Z MANCHESTERU BLAKAJACEGO SIE Z KIEPEM POMIEDZY BECZKAMI I AJBISAMI LATWOPALNE.
Czesto nie ma nawet zarowek i jezdzisz na slepo jak cyklop - ANGLIA !!! kto tu pracowal zna tutejsze warunki w firmach UK i dziaduja nie kupujac nawet rękawiczek.
mitsub
leigh-ALWAYS LOOK AT THE BRIGHT SIDE OF LIFE
lucas
Panowie, warto tam jechać do pracy na solówce? Już mi tak o kasę nie chodzi, tylko o obawę o obóz pracy. Chcę uniknąć w*ia się na minę, która się nazywa wstawanie o piątej, zadupcanie na depot, rozwówka 30 dropów po mieście, gdzie nie ma jak wjechać, ładowanie wieczorem i wracanie nocą do domu, po to, żeby paść na ryj i następnego dnia wstawać znów o piątej, by robić dokładnie to samo, aż do za*ia. Proszę o info, czy mój scenariusz to fikcja i projekcja mojej wyobraźni, a w rzeczywistości pracuje się spoko, czy też wygląda to właśnie tak, jak opisałem. Będę wdzięczny za opinię tych, którzy tam byli lub znają osoby, które były
slimak
lucas w depocie, w którym pracowałem mniej więcej tak to wyglądało. Miejsc do obskoczenia miałem mniej niż piszesz; max to było coś koło 20, co i tak przy organizacji pracy (a raczej jej braku) było zbyt wiele i rzadko kiedy dawało się radę wszystko zrobić. Start miałem o 7, kończyłem różnie, zazwyczaj między 18 a 20. Jazda po różnych miejscach: duże zakłady przemysłowe, małe firmy, domy starców, prywatne domy, hotele, farmy itd. Z wjazdem rzadko kiedy był problem, gorszą rzeczą były totalne dziury i firmy poukrywane gdzieś na tyłach budynków, o których miejscowi nieraz nie mieli pojęcia. Generalnie jeżeli już miałbyś jechać to wg mnie lepsza robota jest na zestawach na nocce.
lucas
slimak, dzięki serdeczne za konkretną odpowiedź. Problem jest taki, że zestawów na nocce nikt mi tam nie proponuje i solówka, to jedyne, co chcą dać. Z tymi dziurami to sajgon, ja zawsze najbardziej tego nienawidziłem, naprawdę az takie wertepy tam są?
slimak
Jeżeli chodzi o wertepy to raczej drogi są w miarę ok (wyjątkiem są dostawy na budowy ale to wiadomo), gorzej jest z szerokością dróg i drzewami, ale to zależy gdzie Cię będą wysyłać. Pisząc totalne dziury miałem na myśli miejsca gdzieś na uboczu o których mało kto wie, i do których ciężko trafić, a w firmie mają na to jedną odpowiedź: musisz i tyle, żadnych wymówek.
Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels