Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Średnia cena za przewóz ładunku w Europie osiąga rekordowe poziomy

Utworzona: 2022-12-05


Ponad połowa z 19 krajów strefy euro odnotowała we wrześniu dwucyfrową inflację. Jak jej wzrost wpłynie na drogowy transport towarowy?

Najnowsze dane Eurostatu wskazują, że inflacja rośnie we wszystkich krajach europejskich: we wrześniu w strefie euro osiągnęła najwyższy w tym roku poziom 9,9%, w porównaniu do 9,1% w sierpniu. Wzrost inflacji w Niemczech (10,9%) był nawet wyższy niż w innych dużych gospodarkach europejskich: Włochy (9,4%), Hiszpania (9%) i Francja (6,2%).

Do tej sytuacji w największym stopniu przyczynił się sektor energetyczny. Według szacunków Eurostatu, we wrześniu ceny energii wzrosły o 40,8% (w sierpniu o 38,6%). Jeżeli chodzi o ceny paliwa, według cotygodniowego raportu KE, średnia ważona oleju napędowego w 27 krajach członkowskich UE w dniu 7 listopada zbliżyła się do 2 EUR, w porównaniu do 1,5 EUR na początku stycznia, co stanowi wzrost o 33,3 %. Ceny oleju napędowego utrzymywały się na wysokim poziomie od marca, kiedy to średnia ważona w strefie EUR27 osiągnęła szczyt, ale od tego czasu nieco się ustabilizowały.

Powyższe dane to podstawa do pesymistycznych prognoz dla gospodarki UE na najbliższe miesiące. Zgodnie z prognozą gospodarczą KE opublikowaną 11 listopada, większość krajów UE i strefy euro zmierza w kierunku recesji gospodarczej w ostatnim kwartale, a inflacja ma osiągnąć szczyt pod koniec tego roku; oczekuje się, że kurczenie się gospodarki utrzyma się do pierwszego kwartału 2023 r., zanim zacznie słabnąć.

Odnotowany w pierwszej połowie roku wzrost realnego PKB w UE był pozytywnym zaskoczeniem ponieważ konsumenci energicznie wznowili wydatki, zwłaszcza na usługi, po złagodzeniu restrykcji pandemicznych. Ekspansja trwała w trzecim kwartale, choć w znacznie słabszym tempie. Oczekuje się, że w obliczu podwyższonej niepewności, wysokiej presji na ceny energii, słabnącej siły nabywczej gospodarstw domowych, pogarszającego się otoczenia zewnętrznego i zaostrzonych warunków finansowania UE, strefa euro i większość państw członkowskich wpadną w recesję – wyjaśnia raport Brukseli.
Według zrewidowanej prognozy KE, inflacja wyniesie średnio 9,3% w UE i 8,5% w strefie euro. I choć oczekuje się, że w przyszłym roku inflacja nieco spadnie, nadal pozostanie na poziomie 7,0% w UE i 6,1% w strefie euro. Perspektywy gospodarcze wiążą się z „wyjątkowym stopniem niepewności”, głównie w związku z trwającą wojną w Ukrainie.

Największe zagrożenie wynika z niekorzystnego rozwoju sytuacji na rynku gazu i ryzyka niedoborów, zwłaszcza zimą 2023-24. Poza dostawami gazu UE pozostaje bezpośrednio i pośrednio narażona na dalsze wstrząsy na innych rynkach towarowych, wynikające z napięć geopolitycznych - stwierdza KE.
Średnia cena za przewóz ładunku w Europie od dawna osiąga rekordowe poziomy, ale skutki wdrażania przepisów Pakietu Mobilności, stale rosnącej inflacji i trwających napięć geopolitycznych, a następnie kryzysu energetycznego odbiły się na lokalnych gospodarkach, przyczyniając się do dalszego wzrostu i tak już rosnących kosztów transportu w Europie, nawet o 10% w nadchodzących kilku miesiącach.

Przewiduje się, że na koniec tego roku w większości gospodarek inflacja będzie się nadal utrzymywać, a ceny paliw pozostaną podwyższone, więc jest całkiem prawdopodobne, że stawki frachtu drogowego pozostaną wysokie. Wyniki osiągnięte w czwartym kwartale – najbardziej pracowitym okresie dla drogowego transportu towarów – umożliwią lepszą ocenę sytuacji na rynku, jednak w obecnej sytuacji stawki mogą potencjalnie wzrosnąć nawet o 10% – mówi Andrejs Petrovs, dyrektor ds. rozwoju w firmie Girteka Europe West.
Według raportu IRU, Ti i Upply, dotyczącego III kwartału, pomimo niższych wydatków konsumpcyjnych, średnie europejskie stawki frachtu drogowego ponownie wzrosły, głównie z powodu cen oleju napędowego, niedoboru kierowców i suszy w niektórych regionach Europy.

Wg raportu, wskaźniki stawek na rynku kontraktowym i spotowym osiągnęły nowe historyczne maksima, choć tempo przyspieszenia wyhamowało. Stawki kontraktowe osiągnęły poziom 127,9 pkt., co stanowi wzrost o 19,6 pkt rok do roku. Na rynku spotowym stawki osiągnęły poziom 142,6 pkt., czyli wzrosły o 26,4 pkt rok do roku.

Ceny w III kwartale wzrosły również z powodu presji po stronie podażowej, a więc głównie ze względu na rosnące koszty oleju napędowego, które stanowią jedną trzecią całkowitych kosztów operacyjnych w sektorze transportu drogowego towarów, „ale obecnie mogą stanowić aż 50% kosztów” – czytamy w raporcie. Ponadto oczekuje się, że niedobór kierowców ciężarówek w Europie, który wzrósł ostatnio o 40%, będzie się pogłębiał do końca 2022 r.

Kolejnym niepokojącym aspektem są oznaki spadku konsumpcji i produkcji w całej Europie, szczególnie w krajach takich jak Wielka Brytania, Francja i Niemcy.

Niskie portfele zamówień, wysokie ceny energii i niepewność dostaw gazu powstrzymują rozwój produkcji. Spadkowi konsumpcji i produkcji towarzyszą wysokie poziomy zapasów w całej Europie; przy pełnych magazynach przygotowanych na okres szczytowy, w IV kwartale możemy spodziewać się niskiego popytu na importowane towary detaliczne – czytamy w raporcie.
Ogólnie rzecz biorąc, wszystko wskazuje na to, że tempo wzrostu europejskiego sektora transportu drogowego przyszłym roku dramatycznie w zwolni, do poziomu zaledwie 1,1%.

Źródło: Girteka
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
LESZEK Transport i Spedycja Daniel Leszek


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels