Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Większość ofiar to kierowcy zawodowi. 30 lat temu zatonął prom Jan Heweliusz

Utworzona: 2023-01-14


Pochodzili oni z Polski, Szwecji, Węgier, Jugosławii, Austrii, Czech i Norwegii.

Dzisiaj, 14 stycznia przypada 30 rocznica katastrofy polskiego promu MF Jan Heweliusz. 1993 roku, w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad doszło do niespotykanie silnego sztormu, o sile 12 stopni w skali Beauforta. Wtedy to jednostka zaczęła się przechylać. Ostatecznie prom obrócił się do góry dnem o godzinie 5:12. Jednostka spoczęła na dnie Morza Bałtyckiego, u wybrzeży niemieckiej wyspy Rugia.

W katastrofie zginęło 55 osób, w tym 20 marynarzy i 35 pasażerów. Większość z nich to kierowcy samochodów ciężarowych z Polski, Szwecji, Węgier, Jugosławii, Austrii, Czech i Norwegii.

Prom przewoził 28 ciężarówek załadowanych m.in. papierem, meblami, krzewami, plazmą krwi, cebulą, pustymi butelkami szklanymi, naczyniami, stalą, aluminium, szkłem, paletami, konserwami, odzieżą i ziarnem słonecznikowym. Samochody należały między innymi do firm Pekaes Warszawa, Scanspol (Polska), Scansped (Szwecja), Danzas (Austria), Schenker (Austria), ASG Logistic (Norwegia), Marfina Transit AB (Szwecja), Combitrans (Polska) oraz węgierskiej firmy Hungarocamion z Budapesztu.

Zgodnie z zapowiedzią Reeda Hastingsa, prezesa serwisu Netflix, wkrótce powstanie dramat katastroficzny, inspirowany historią zatonięcia promu Jan Heweliusz.




Źródło: wikipedia
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE