Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Testowana na poligonie doświadczalnym niemieckich sił zbrojnych

Utworzona: 2023-07-04


Pierwsze ciężarówki z silnikiem wodorowym KEYOU wyjadą na drogi jeszcze w tym roku.

Po światowej premierze 18-tonowej ciężarówki i 12-metrowego autobusu miejskiego napędzanego silnikami wodorowymi na ubiegłorocznych targach IAA Transportation w Hanowerze, wkrótce rozpoczną się testy eksploatacyjne z udziałem klientów. Prototypowa ciężarówka, oparta na podwoziu Actrosa, przechodzi testy na poligonie doświadczalnym niemieckich sił zbrojnych w Neubibergu. Zakończyła się już kalibracja silnika, a integracja i koordynacja różnych systemów pojazdu jest na końcowym etapie. TÜV Süd wydał już indywidualne zezwolenia dla pojazdów, które niedługą wyjadą na drogi publiczne. Pierwsze osiem ciężarówek trafi do testów u wybranych klientów w czwartym kwartale tego roku. Ciężarówki będą wyposażone w bezemisyjny silnik KEYOU przystosowany do spalania wodoru.

Jednym z pierwszych klientów jest firma transportowa EP-Trans z Regensburga, która dysponuje flotą złożoną z około 300 ciężarówek i przewozi towary na terenie całej Europie dla znanych klientów. Dyrektor zarządzający firmy, Markus Pumpf jest przekonany do tej technologii. Kontrakt na dostawę dwóch pierwszych egzemplarzy 18-tonowej ciężarówki z pionierskim silnikiem wodorowym został podpisany przez obie firmy podczas majowych targów „Transport Logistic”.


W naszym wypadku ciężarówki elektryczne ciężarówki nie wchodzą w grę. Byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni wydajnością 18-tonowej ciężarówki na torze testowym, więc dość wcześnie zdecydowaliśmy się zamówić dwa pojazdy powiedział przedstawiciel firmy EP-Trans.
Zastosowany w ciężarówce 6-cylindrowy silnik rzędowy o pojemności skokowej 7,8 litra i mocy 210 kW jest oparty na platformie silnika wysokoprężnego uznanego producenta i został przystosowany do spalania wodoru przez firmy partnerskie zgodnie ze specyfikacją KEYOU. Wodór jest wtryskiwany do układu dolotowego pod ciśnieniem dochodzącym do 15 barów, a świece zapłonowe zapalają mieszankę wodorowo-powietrzną. Dzięki opatentowanym przez KEYOU procesom spalania uzyskiwana jest wyjątkowo niska emisja spalin przy zachowaniu wysokiej wydajności. Silniki spełniają normę emisji spalin Euro VI bez stosowania drogiej i podatnej na uszkodzenia technologii oczyszczania spalin.

Podczas spalania nie powstaje CO2, ponieważ wodór nie zawiera węgla, a poziom tlenków azotu jest znacznie poniżej dopuszczalnych limitów, dzięki wydajnemu spalaniu ubogiej mieszanki, które nie powoduje powstawania tlenków azotu wyjaśnia prezes KEYOU, Tomasz Korn.
Oprócz silnika o pojemności 7,8 litra firma z Monachium dostosowuje obecnie system konwersji do silnika o pojemności 13 litrów, który wkrótce zostanie przetestowany w 40-tonowej ciężarówce Volvo. Jej silnik wodorowy imponuje płynną pracą i znacznie niższym poziomem hałasu niż silniki zasilane olejem napędowym. Odwiedzający targi mogli się o tym przekonać na własne oczy. Ponieważ podczas pracy emitowana jest tylko para wodna, KEYOU była jedyną firmą, która mogła uruchomić silnik w hali targowej. Kolejną zaletą jest krótki czas tankowania wodoru wynoszący tylko około 15 minut. Obecna konfiguracja ze zbiornikiem o pojemności 27 kg wodoru zapewnia zasięg do 350 km. W zależności od wymagań klienta, po zamontowaniu większego zbiornika zasięg może wzrosnąć do 600 km. Silnik wodorowy jest także opłacalny dla użytkownika: jeden kilogram wodoru zapewnia taką samą wartość energetyczną jak 3,3 litra oleju napędowego. Dodatkowe korzyści wynikające z faktu, że pojazd jest zakwalifikowany jako bezemisyjny będą odczuwalne od 1 stycznia 2024 r., kiedy w Niemczech zacznie obowiązywać opłata za emisję CO2 (200 euro za tonę CO2), która zwiększy koszty użytkowania ciężarówek z silnikiem Diesla.

Zamiast uruchamiać własną produkcję, KEYOU chce się skupić na konwersji nowych oraz istniejących pojazdów. W tym celu firma będzie korzystać ze sprawdzonych podwozi i silników, dostosowując je do zasilania paliwem wodorowym. Pierwsza prototypowa ciężarówka została przerobiona przez firmę Paul Nutzfahrzeuge GmbH, jednego z czołowych europejskich producentów pojazdów specjalistycznych. Szacuje się, że całkowity proces konwersji pierwszych ośmiu pionierskich pojazdów zajmie około 14 dni w przeliczeniu na jedna ciężarówkę. Thomas Korn dodaje jednak, że firma chce skrócić czas konwersji do kilku dni poprzez optymalizację procesów i wraz z rosnącym doświadczeniem”. Firma z Monachium zamierza rozpocząć konwersję istniejących pojazdów w drugiej połowie 2024 roku.

Źródło: KEYOU
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels