Razem dla bezpieczeństwa
Mówi się, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. To powiedzenie doskonale oddaje ideę, która przyświeca szkoleniom oferowanym przez Ośrodki Doskonalenia Techniki Jazdy, takie jak podwarszawski Driveland. Tor w Słabomierzu wyposażony m.in. w sieć dróg z różnymi typami zakrętów, płyty poślizgowe, kurtyny wodne, a także „szarpak”, czyli urządzenie do wprowadzania w poślizg nadsterowny, pozwala z jednej strony doświadczyć ekstremalnych sytuacji w bezpiecznych warunkach, a z drugiej zmierzyć się z własnymi ograniczeniami i przekonać o możliwościach pojazdów.To już drugie takie spotkanie, podczas którego kurierzy InPost mają możliwość trenowania swoich umiejętności na elektrycznych pojazdach dostawczych i vanach Mercedes-Benz. Poprzednio było to eVito, a obecnie także EQV i EQT. Głównym celem treningu była poprawa bezpieczeństwa kierowców naszego klienta oraz innych użytkowników ruchu poprzez zbudowanie większej świadomości zagrożeń na drodze i własnych ograniczeń, a także zdobycie lepszych umiejętności korzystania z potencjału nowoczesnych systemów wspomagania jazdy w naszych samochodach mówi Katarzyna Berlik, specjalistka ds. marketingu Mercedes-Benz Auto Frelik.
Kompleksowy program
Szkolenie składało się z 4 modułów, a kierowcy podzieleni na 4 grupy mieli 60 minut na przećwiczenie każdego z nich. Moduł pierwszy stanowiły ćwiczenia z obszaru prewencji. Na różnego typu zakrętach, także celowo źle wyprofilowanych, kursanci trenowali tu przewidywanie zagrożeń, poprawne pokonywanie zakrętów, balans pojazdu, planowanie drogi i sterowanie kierownicą. Drugi moduł obejmował umiejętności radzenia sobie z sytuacjami ekstremalnymi i odbywał się na dużej płycie poślizgowej z użyciem szarpaka oraz kurtyn wodnych.Sterowany komputerowo szarpak wprowadza samochód w poślizg nadsterowny w lewą lub w prawą stronę, a następnie przed kierowcą uruchamiane są przeszkody w postaci kurtyn wodnych: zarówno kierunek szarpnięcia, jak i miejsce, w którym pojawi się ściana wody, jest dla kierowcy zaskoczeniem. To pozwala przećwiczyć drastycznie trudną sytuację drogową w bezpiecznych warunkach. Naszym celem jest zbudowanie pokory wobec własnych umiejętności, a także do nieubłaganych praw fizyki poprzez osobiste, praktyczne doświadczenie tego, co dzieje się z samochodem, kiedy kierowca przekroczy ich granice. Chcemy też pokazać, jak nowoczesne pojazdy mogą dziś wspierać kierujących w takich momentach wyjaśnia Grzegorz Telega, instruktor Driveland prowadzący szkolenie.W kolejnym, trzecim module kierowcy ćwiczyli na mniejszych płytach poślizgowych awaryjne hamowanie. W ten sposób, mogli przekonać się np. jak bardzo wydłuża się droga hamowania na skutek nawet minimalnego zwiększenia prędkości oraz jak kierowcę może wspierać w takiej sytuacji aktywny asystent układu hamulcowego Mercedes-Benz.
Czwarty, ostatni moduł obejmował ćwiczenia z parkowania równoległego i prostopadłego – czynności, które przy braku odpowiednich umiejętności mogą generować trudności oraz drobne szkody, mające duży wpływ na funkcjonowanie firmowej floty. Dodatkowo kierowcy mieli także okazję przekonać się o tym, jak ich koncentrację podczas jazdy obniża używanie zestawu głośnomówiącego, a także poćwiczyć prawidłowe mocowanie ładunku w pojeździe z zabudową typu furgon.
Strategiczne cele
Dla InPost dbałość o efektywność i bezpieczeństwo to jeden z strategicznych celów.Bezpieczeństwo naszych kurierów, zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym, to nasz priorytet, dlatego staramy się na różne sposoby uświadamiać i doskonalić ich umiejętności, między innymi poprzez takie szkolenia. Dynamicznie rozwijamy naszą elektryczną flotę i zdajemy sobie sprawę, że samochody te wymagają innego stylu jazdy niż ten, do którego przyzwyczaiły nas pojazdy spalinowe. Jesteśmy przekonani, że praktyczne doświadczenie testowania możliwości elektrycznych Mercedesów na torze przełoży się na poprawienie techniki jazdy na co dzień, a wrażenia i wiedza wyniesione z treningu będą inspiracją dla pozostałych koleżanek i kolegów mówi Krystian Grzybowski z działu floty InPost.Szkolenie na torze Driveland było nagrodą w konkursie, w którym wzięli udział chętni kurierzy ze wszystkich 67 oddziałów InPost w Polsce.
Nagrodzona trzydziestka to kurierzy, którzy wykazali się największą znajomością tematu elektryfikacji naszej floty, strategii rozwoju firmy oraz polityki flotowej. Wiemy jednak, jak dużym wrogiem, nawet najbardziej profesjonalnych kierowców, jest rutyna – uważamy, że możliwość odbycia takiego treningu poszerza ich świadomość zagrożeń i zwiększa odpowiedzialność mówi Róża Zwierzyńska, kierownik zespołu rozwoju kompetencji InPost.
Źródło: Mercedes-Benz Polska