ID: 174868
Z punktu widzenia spedytora, dyspozytora
ID: 174868
ID: 174868
Z punktu widzenia spedytora, dyspozytora. Jak wygląda planowanie przez was pracy kierowców? Czy zgłaszacie mu kiedy i gdzie ma być i niech się sam martwi, czy czasy i przejazdy są realnie kalkulowane. Czy pracę wg przepisów ma sobie planować sam, czy wy nad nim czuwacie. Czy tylko kontrolujecie go na gpsie i jak się potknie to błędy mu wytykacie. Jak to z waszej strony wygląda? Jak wyliczacie kiedy ma mieć załadunek, rozładunek? Czy to wiedza, programy spedycyjne, praktyka, czy może statystyki.
Tylko szczere odpowiedzi bo kierowcy chcieli by wiedzieć jak im planujecie pracę, jak niewiedzą to tylko wyzywają, że spedytor jest do d***py.
Z punktu widzenia spedytora, dyspozytora. Jak wygląda planowanie przez was pracy kierowców? Czy zgłaszacie mu kiedy i gdzie ma być i niech się sam martwi, czy czasy i przejazdy są realnie kalkulowane. Czy pracę wg przepisów ma sobie planować sam, czy wy nad nim czuwacie. Czy tylko kontrolujecie go na gpsie i jak się potknie to błędy mu wytykacie. Jak to z waszej strony wygląda? Jak wyliczacie kiedy ma mieć załadunek, rozładunek? Czy to wiedza, programy spedycyjne, praktyka, czy może statystyki.
Tylko szczere odpowiedzi bo kierowcy chcieli by wiedzieć jak im planujecie pracę, jak niewiedzą to tylko wyzywają, że spedytor jest do d***py.
~stefano tarantino*.tktelekom.pl
*.tktelekom.pl
Posty (88)
~abc | Woytek... Fakt. Jeszcze sie uczę bo dopiero dwadzieścia kilka lat jeżdżę i co chwile cos nowego do opanowania. Ale każdy sie kiedys uczyl prawda? Ty rozumiem wiesz juz wszystko. Tez kiedys moze będę wiedział jak będę miał tyle za fakerka co ty | |||
ese
| ~abc (2015-12-28 17:46:40) - Dlatego mówię o współmierności ewentualnej kary do możliwości. Ale do tego potrzebna też współpraca, nie robienie sobie na złość. Bo wszyscy jadą na jednym wózku. Jeśli planerowi powiem, że mam jeszcze pół godziny na dojazd i na pewno zdążę, on tak przekaże odbiorcy towaru, a wiedziałem z góry że mowy nie ma bym dojechał, to on najpierw po głowie dostanie za niesłowność. I moze być ciężko klienta na przyszłość utrzymać. A stąd prosta droga do czekania po parę dni za zleceniem | 2 | ||
~abc | Branie zleceń których nie mozna zrealizować zgodnie z przepisami nie należy brać. A jak spedycja ma wiedze iż kiero nie dojedzie na czas to karac kierowce czy spedycje? I ma czym Ew polegała by wina kierowcy... Ze nie lamal przepisów? Ustawodawca chyba takiej syt nie przewiduje. Bynajmniej ja się nie doczytałem. Pisze o takiej konkretnej syt a nie ze kiero ma czas albo naopowiada ze pnie ja dam rade. Wtedy wiadomo. Poprostu karać winnego | |||
ese
| ~abc (2015-12-28 17:56:03) - Zasadniczo masz rację. Pod warunkiem, że jest z czego wybierać. Bo gdy n. p. na święta wszyscy chcą zjechać i na decyzję jest dziesięć sekund, to prawie pewne że najpierw weźmie, potem będzie się zastanawiał jak to zrobić. Zasadniczo oczywiście się zgadzam. | |||
~woytek | abc ja czterdziesci, jeszcze sie ucze. Pozdrawiam. | |||
~woytek | A basen, czwarta zona, q 9? To kosztuje. | -1 | ||
~Greg | Widzę że temat się rozwinął, każdy mądry pisze co mu do łba przyjdzie a prawda jest taka że jak klient z nad morza zażyczy sobie na jutro towar z gór to firma ma stanąć na głowie żeby ten klient był zadowolony. Zawsze tak planowaliśmy żeby to kierowca miał sobie radzić a nie że mamy nad nim czuwać, spedycja nie będzie nigdy kierowce za rączkę prowadziła, nie od tego jesteśmy. Jeśli kierowca spóźni się na rozładunek to mamy problem bo klient niezadowolony, to klient stracony. Do tego możliwość kary jest wtedy wyraźna. Łatwiej jest z firmami zewnętrznymi bo to one określają na kiedy kierowca będzie w stanie dojechać, jeśli firma transportowa zobowiązuję się dowieźć towar np. z Nowego Targu do Koszalina w 11 godzin to taki termin mają utrzymać, spedycji nie interesuje to jak to zrobią. Prawda jest taka że wielu kierowców ma problem do spedycji że źle planuje trasę a nikt nie pomyśli o tym że to może te wspaniałe wasze szefy decydują się na zabranie kursu o takim terminie. | 1 | ||
~sid | sie nie podoba to niech se na plecach niesie... | |||
~Hrabia De Nendza | Greg masz 100% racji oj te durne siefy. | |||
~kuken | ese ktoś cię tu nie lubi | |||
ese
| Jego prawo które szanuję. Choć niepoważnie jest wrzucać wszystkie słowa do jednego worka. | |||
~Hrabia De Nendza | woytek ucz siem brachu ucz, bo nauka to potengi klucz. ! | -1 | ||
~Hrabia De Nendza | jaki znowy Q9 to chyba najnowszy pojazd cosmiczny? | -1 | ||
Nautilus
| Grege to, co jak bierzesz ładunek to masz w cipce ile kierowcy czasu zostało czy ma siłę dojechać itp. a druga sprawa nikt nie potrzebuję kierowcy za rączkę prowadzić kierowca da sobie radę byle spedytor wziął robotę taką by ten nieszczęsny kier mógł to zrobić z literą prawa i miał siłę do celu dojechać | 1 | ||
~woytek | Janie jest dhl? Jest panie hrabio, skonczy sie czas pracy i czas jazdy ! Janie popros hrabine by zaczela rozladunek ! Panie hrabio auto stoi przed brama ! Hrabina przekona Jasnie Pana Kierowce by podlozyl. Informowac mam pana hrabie w jaki sposob to zrobila? Janie nie ran mojego serca ! | -2 | ||
~Hrabia De Nendza | dokładnie tak ma być woytek nie podniecaj siem tak, jak pchła na grzebieniu | -1 | ||
~woytek | Jestem strzyzony na lyso ! Czym sie podniecac? Przyszly bos powiedzial zadnych magnesow, no chyba na rozladunku, pod rampe ! | -1 | ||
isis
| ~Hrabia De Nendza (2015-12-28 19:43:14) a ty nie w Tworkach? ?? | |||
~pani_kierowca_spedyt or | Ja osobiście podchodzę do tego w ten sposób, że licząc czas pracy kierowcy zawsze daje sobie trochę zapasu zeby mieć pewność, że na pewno zdazy na zaladunek/zrzutke. Ponadto w 90% przypadkach dzwonię i pytam ile czasu mu zostalo, co planuje i generalnie jak tam. Poza tym kierowcy lepiej czasem przypomnieć o niektórych sprawach i taki szacunek działa w obie strony, kierowca też potrafi niejednokrotnie pomóc spedytorowi. Sama znam kilku spedytorow, którzy nie maja najmniejszego pojęcia o czasie pracy kierowcy. Tragedia. | |||
~Hrabia De Nendza | isis a ja czekam a ja czekam tam na ciebie | |||
Nautilus
| Dziękuję za wpis Pani Spedytor jestem za. A nie, że jakiś tam spedytor zaplanował sobie trasę z gór nad może i kierowca nie bacząc na nic ma to wykonać, bo taką fanaberie ma szef czy zlecedoniawca, a spedytor sra w gacie i im wtóruję. | |||
~woytek | Pani kierowca spedytor, Agnieszka? | |||
~woytek | Nautylus, zauwazyles ze kierowca, spedytor? Montana? | |||
Nautilus
| pani spedytor proszę się na przyszłość posługiwać jednym nicem Jak bym wcześniej zauważył nie odniósł bym się do komentarza | |||
~woytek | Pani kiedys byla Pania Kierowca, teraz pracuje jako Spedytor. Wczem problem? Fachowiec nie nosi tipsow! | |||
Nautilus
| Z tego co czytałem z wpisów pani spedytor to kobita ma problem | |||
~miedzynarodówka | jestescie de*ilami a jak widze kierowcow z kontenerów co sie wypowiadaja jestescie mega de*ilami masz czas pracy i jedziesz robisz swoje i jest kasa a wy nadgorliwe mendy po polsce robicie za 3000 i do tego poltore etatu i nie ma tu gadki na spedycje albo szefa bo wam nikt nie kaze a roboty na legalu za 5000 jest opór | |||
~zgryztylka | Z perspektywy kierowcy. Jeżdziłem w firmie w której szefem był syn właścicieli, miał swoją spedycje. Kasa tam była dobra, ale robota do *. Wszystko było na wczoraj, nie było opcji żeby kierowca powiedział że się nie wyrobi bo słyszaleś odpowiedz " zapmnie pan magnes a jak pan nie zapmnie to wyjmie pan kartę ". Ten de*il nawet w ciężarówce nigdy nie był a stwierdził że 860km z NL gdzieś w okolice Wrocławia za dnia przejadę na 10 godzin. I takie rozne inne akcje. Zmieniłem robotę, bardzo spokojna robota ze spedytorem wszystko ustalane co gdzie kiedy jak itp spedytor bardzo miły, kultura na wysokim poziomie i zero stresu. Ale znowu kasa bardzo kiepska i juz szukam coś innego. Dobrze jakby spedytor miał CE i polatał chociaż miesiąć, jakby taki ustawowy warunek wprowadzili to byłoby fajnie. | |||
~zgryztylka | Jeszcze dodam że moj spedytor prowadzi 22 auta i twierdzi że w zawodzie jest od 12 lat, a często gęsto trzeba mu PRZYPOMINAĆ bo chłopina się gubi, że czasem trzeba zrobić pauzę 11 lub wyrobić się w 13/15h. Nie ma z tym problemu, ale czasem się chłopak się gubi jak 22 kierowców mu rano gada o tej rozpocząłem itp itd. Jak jest szacunek w obie strony to można pracować, można sobie pomagać i wybaczać błędy | |||
Nataliia
| Dla naszego Klienta, lidera w branży logistycznej poszukujemy kandydata/-tki na stanowisko: Spedytor międzynarodowy. Obowiązki: 8226; bieżąca obsługa kluczowych klientów firmy wraz z aktywną współpracą z Działem Handlowym, 8226; aktywne pozyskiwanie zleceń transportowych, współpraca z nowymi klientami i ich kompleksowa obsługa, 8226; organizacja przewozów międzynarodowych, 8226; raportowanie efektów i wyników wykonanych zadań, 8226; nadzór nad dokumentacją transportową, Oferujemy: 8226; pracę w dynamicznie rozwijającej się firmie transportowej w Polsce, 8226; umowę o pracę lub umowę o współpracę, 8226; bardzo atrakcyjny system wynagrodzeń ściśle powiązany z wynikami pracy (podstawa + prowizja), 8226; bogaty pakiet prywatnej opieki medycznej, 8226; służbowy telefon bez ograniczeń w UE, 8226; samodzielne, pełne wyzwań, satysfakcji i możliwości rozwoju stanowisko, Wymagania: 8226; minimum 2 letnie doświadczenie w pracy, 8226; komunikatywna znajomość europejskiego języka obcego, 8226; komunikatywności, budowania prawidłowych relacji z klientami i przewoźnikami, 8226; umiejętność pracy pod presją czasu, organizacji czasu pracy, rzetelności, 8226; umiejętności logicznego myślenia i planowania, Kandydatów prosimy o składanie aplikacji zawierających CV w języku polskim i angielskim wraz ze zdjęciem na adres: talinkpl@cvwebmail. com |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.