~LOGIC
| Kumidianie, w takim razie sprawdz na czym zarabiasz. Może trasnport (nierentowny) jest tylko dodatkiem do rentownej działalności? albo może myślisz, że zarabiasz na transporcie a w rzeczywistosci, zarabiasz na ładunkach, które opychasz dalej? ja tego nie wiem. Skoro tak wyśmiewasz opcje, 10 000 zł, która ma zostawiac z auta., to z poziomu tej prześmiewczej oceny, ile widziesz w porządku? 5000 zł które zostanie opodatkowane 40% podatkiem i zostanie ci 3000 zł? w sytuacji, kiedy w każdej chwili może sie wydażyć cokolwiek na drodze, awaria, wystrzał koła, wypadek, itd itd, które NIWELUJE ta kwote do lub poniżej zera? 10 000 zł spokojnie tez może zniwelować, jedna wizyta w serwisie za granicą... Jęsli jesteś przedsiębiorcą to dobrze wiesz, że pisanie milion rocznie z 10 aut x 23 lata, to są totalne farmazony, nie uwzgledniające opodatkowania, a przede wszystkich własnych kosztów i rozwoju... Jest ok, można jezdzić dla 5 centów zysku z km. Wiekszość tak robi, to pewnie ma racje :) | | | |
~Kris
| A wy tu piszecie ile wam zostaje czy ile byście chcieli zeby wam zostawało? | | | |
~LOGIC
| ja osobiście pisze, że jeśli nie zostaje, trzeba się pozbywać, zamiast ponownie, 6 razy liczyć tak, żeby wyszlo to co nie wychodzi | | | |
~!!!iiii
| LOGIC 2700netto zestaw (130tEUR/48mc czyste dzielenie bez procentów) , 6200 diesel i AdB, opłaty drogowe 1700, Ubezp. auto 300, kiero 4000, serwis (kontrakt) 450, zaokrąglając 15500e/mc. Czyli 1, 3 przy 12000km jest na zero a gdzie pozostałe koszty administracyjne i obsługi i jeszcze dochód? Uważasz, że dziady robią 12000km za 18000eur. To sorry ale odpadam w tej kategorii ; -) | | | |
~Kris
| Tzn ze powinienies zwijac interes wg Logica. | | | |
~LOGIC
| Koledzy ja tez wymiekam w tej kategorii. skoro kolega !!! słusznie wyliczył 1, 3 Euro/km koszty na przejechanie kilometra, (z czym w zupełności się zgadzam) a które sa jeszcze wyższe przy mniejszych kilometrażach, I skoro nie jestescie sobie w stanie wyobrazić przy koszcie 1, 3 Euro km stawki na poziomie 1, 5 euro km. To proponuje dobrac kilka aut i dać podwyżki kierowcom (bo inaczej odejdą) wtedy będzie tak jak chcecie. Tak czy owak, macie racje. Głupi jestem i tyle... | | | |
~LOGIC
| Kris dziękuje za jakikolwiek głos rozsądku... bo myślałem, że zostane już z tym sam. PS niekoniecznie od razu tak radykalne działania jak zwijanie interesu. ale z pewnością ograniczenie interesu (każdy ma lepsze i gorsze trasy) do tego poziomu, w którym jesteście w stanie pokryć rzeczone koszty na poziomie 1. 3 Euro km to jest absolutne minimum co trzeba zrobić. (nawet jeśli uważam, że należy doliczyć conajmniej 0, 2 Euro co daje te rzeczone 10 tyś pln zysku. Jednocześnie jest to jedyny sposób, aby przewoźnicy wyszli z kryzysu... i uważam tez, że mogliby by to sami zrobić teraz gwałtownie dusząc podaż aut na rynku... Nie zrobią tego bo są modnie dynamiczni, zamiast myślące dziady wiec zostaną siła oderwani. Trzeba będzie 2ch policjantów, żeby wyciągnać kierowce z auta, z 3 miesięczną zaległością wobec banku... to i tak się stanie, tylko z potężną stratą. a sami przewoźnicy mogliby to robić już teraz z zyskiem. | | | |
~!!!iiii
| LOGIC wyobrazić to jestem wstanie sobie dużo. Z tym, że utrzymać dziś taką stawkę od wyjazdu do zjazdu to dla wielu sfera wyobraźni a nie exela. Na dzień dzisiejszy w Niemczech praca w kółkach (niemiecka krajówka) to 1, 2-1, 4 na stałym kontrakcie na 23r i to jest super stawka, bez Transporeon. Transporeon robi robotę i stawka Cottbus - Bremen to 550-600eur czyli wynika z tego, że jest moc wśród przewoźników nawet tych niemieckich. | | | |
~Tomasz
| Zauważyliście ile zapytań co do firm? Brud pyta jak w firmie? Czy będzie musiał pracować. itd | -1 | | |
~Tomasz
| Turyści zaczynają zderzać się z zeczywistoscio. Niebawem zacznie się lament. Jak to? Mnie nikt nie chce? Nawet za 100zl? | -1 | | |
~LOGIC
| Zgadzam się z tobą !!!, przytłaczająca większość takiej stawki nie uzyskuje... i teraz są 2 wyjścia 1) brnąć w to dalej - czyli być dawcą kapitału tutaj możliwe oba przypadki, albo dla spedycji, która dyktuje niską stawke, wykorzystując sytuacje na rynku, albo bezposrednio dla klienta/producenta np wspomniany tu amazon za 60 centów ALBO wychodzić/ograniczać ekspozycje, na to co i tak jest przegrane... ja nieśmiało zasugerowałęm, że nie warto być dawcą kapitału (te koszty 1, 3 Euro to nie jest fikcja w przeciwieństwie do opisanej przez ciebie, sfery wyobraźni). i tak jakos rozpoczeła się gow no burza... w sumie nie wiem o co. Przecież ja tylko opisałem, wielokrotnie tu sugerowany przez kierowców schemat. Nie opłaca się to zwijać zabawki... jednynie to lekko go zmodyfikowałem, twierdząc, nie opłaca sie to redukuj ilość aut do tego momentu aż osiągniesz rentowność na tym co zostawisz. Tak będziesz w tej nieprostej grze, najlepiej postawiony finansowo.. | | | |
~kumidan
| LOGIC rozłożyłeś mnie na łopatki !!. Ty lepiej wiesz, ile zarabiam w mojej firmie - rewelacja.
Napisałem, że nie mam 10000 złotych zysku z jednego zestawu. Nie pisałem, że nie zarabiam na transporcie. bo nawet circa 3000 zeta z zestawu, daje mnie zysku po opodatkowaniu 27000 zeta na łapę.
Jak miesiąc dobry, jest lepiej i mnie to wystarcza. Zajmuję się również instalacjami co, również co gazowe, ale to inna bajka, inne profity, inni ludzie, choć nie wszyscy są super.
Ja nigdy nie klepię, ile kierowcy zarabiają w molochach, czy u dziadów takich jak ja. Nie mam takiej wiedzy.
Wiem ile zarabiają u mnie i skoro nie padam na ryj, znaczy, że płacę wystarczająco, aby zapomnieć o syndromie zajepistej rotacji. Dla jasności, na 9 kierowców, 7 to Polacy, jeden Ukrainiec, jeden Białorusin - ot i wszystko -nara. | -1 | | |
~LOGIC
| Kumidian, nigdzie nie napisałem, ze wiem, lepiej ile zarabiasz. Uważam zwyczajnie, że 3000 zeta z zestawu, jest zaje ostrym jechaniem po bandzie, biorąc pod uwage, to co może się wydarzyć (losowe zdarzenia itd). Niech to będzie kilkuletni zestaw, powiedzmy 3 letni to wartość będzie na poziomie 200 tyś zł i naczepa pewnie jakieś 80 tyś (strzelam) daje to 280 tyś kapitału, za którę można się rozejrzeć za kawalerką która da ci również 3000 zł zysku... nie złyszałęm, gdzie można się opodatkować na poziomie 10%, ale pewnie można, skoro tak twierdzis, nie jestem specjalistą w tej sprawie. Od razu zaznaczam, SZANUJE twój pomysł na biznes, mając inne zdanie. Temu służy formu aby się wymieniać opiniami. | | | |
~!!!iiii
| LOGIC zredukowałem i to dość znacząco i właściwi kosztu 2700 na zestaw nie posiadam. Co powoduje, że śpię spokojnie i tak naprawdę nic nie muszę tylko jeśli chcę to mogę :-) Pracownicy już nie mają złudzeń, że tak u mnie jest i mimo to, że zostali najlepsi z tych, których miałem i tak zmienili podejście do pracy. Pewnie również jest to podyktowane tym, że mają oczy i własny rozum i widzą co się dzieje dookoła. | | | |
~Tomasz
| ZUwazylem jedno. ludzie kierowcy że wschodu zaczynają nie jeździć. Tylko zapitalac. czemu? Bo so inteligentni wiedzo że jest kryzysu pracy nie chce stracić. Nie to co Polski muo. | | | |
~Tomasz
| Że strony polskiego turysty aby czytamy. zapytanie co do firmy czy będzie musiał pracować? | | | |
~kumidan
| LOGIC mam proste pytanko, bo mnie coś umknęło. Czy ty jesteś przewoźnik, czy kierowca? ? | -1 | | |
~LOGIC
| Kumidianie, skromny dziad trans w rozumieniu tego forum. | | | |
~Remik
| Hahahah dziady marzą o 1. 5e/km jak stawka jest teraz na poziomie 0. 9e/km i jeszcze sconto.
Tyle mogę rzec powodzenia :) | | | |
~Remik
| Spedycje was wykończą.
Im więcej dziada padnie tym lepiej :) | | | |
~LOGIC
| !!! właśnie to jest to co mówie, gdyby każdy zredukował do poziomu, takiego aby to co pozostanie było rentowne (wielu zgodziło się, że 1, 3 euro to jest prób bólu rentowności przy czym trzeba to zrozumieć jako ŚREDNIA z miesiąca) to rynek natychmiast znalazłby się w nowym miejscu pod tytułem ok mamy kryzys, ok potrzebne jest mniej aut, ok potrzebne jest mniej kierowców. ale to co jest niepotrzebne to jazda poniżej kosztów. Ponieważ przewoźnicy w wiekszości z uporem maniaka nie chcą zrobić tego kroku no to mamy 2 auta na 1 łądunek i sytuacje, w której pytasz, ile pan może zapłacić powinienes raczej spytać, ile moge dołożyć do pana interesu, abyś zechciał pozwolić mi przewieźć twój towar... | | | |
~LOGIC
| Remik ponieważ w ciebie naprawde wierze, a nawet broniłem twojej pracowitośći na tym forum., napisze tak... Piłeś nie pisz :) | | | |
~Remik
| Logic to takie przekomarzanie :)
Tak naprawdę to wierzę aby polska gospodarka wyprzedziła niemiecką.
Czy to się uda?
Może tak może nie.
Próbować trzeba! | | | |
~Remik
| PS alko sporzywam tylko czasami przy okazji urodzin itp.
Mam za dużo roboty aby chodzić na czworaka! | | | |
~kumidan
| No coś ty Logic, ma być ''piłeś nie jedź''. Jak pił, a chce pisać, niech pisze. Dowiemy się prawdy co myśli.
U gościa pod wpływem, co na sercu to na języku.
Remik pij i pisz. Może dowiem się, że jestem taki sam choooo., j, jak inni przewoźnicy, a może mniejszy? ?
Gdybym mógł, sam bym ci polał, alem dziad jest, więc nie wiem, czy wino '' Łzy Yaro'' byłoby ciebie zadowoliło, a stać mnie tylko na taki trunek - niestety, nie mam 10 koła na czysto z zestawu. | -1 | | |
~LOGIC
| Kumidian, żeby cie pocieszyć 1) ja miałem ale już nie mam, wiec rąbie tak że wióry lecą, szukając dna, tzn jaki procent, aut musi być odcięty, żeby reszta została na poziomie minimalnej rentowności 2) cały czas w wątku pisze o robocie na zachodzie, gdzie masz ogromne ryzyka. Jeśli masz wyskalowany biznes, i poruszasz się powiedzmy 300 km od własnej bazy i pana Mietka mechanika, to możliwe, żę te 3000 o których piszesz ma jakiś sens, bo pan mietek jakcoś siada na komara dyma i uruchamia zestaw w pół dnia niczym mc giver... | | | |
~Remik
| Kundiman potrzebujesz kasy spoko mogę poratować pożyczką.
Jedyny warunek 5 % więcej niż inflacja :) | | | |
~kumidan
| Ja nie potrzebuję kasy, ja potrzebuję lepszego wińska, niż '' Łzy Yaro''. Może jakieś martini choćby, co ty na to Remik? ? | -1 | | |
~Remik
| Nie dziękuję :)
Akurat po treningu jestem! | | | |
~LOGIC
| Dobrze że się uspokoiło bo nieświadomie na chwilę zrobiłem burze w nocniku. Do wszystkich przedsiębiorców Kalkulator głupcze parafrazując Clintona do wszystkich bez ograniczeń miłego wieczoru. | | | |