~scan cargo
| Do Milicja apropos ten upadłości J pietrzak ze Skwierzyny to jakaś pewna informacje?
Skąd masz to info jesli można oczywiscie wiedzieć | | | |
~!!!iiii
| Scan ten dziad Pietrzaka czy inny dziad to dziad to tylko z 200 kierowców pewnie sami sobie winni, że u dziada za dziadowizne robili.
Nie odłożyli na chude lata to dziad kierowcy, bo od dzisdtransa.
Co tu drążyć. | | | |
~kumidan
| Panie ~ scan cargo, byłbym napisał tak : transport byłby się mniej opłacał, gdybym nie sprzedał tych 2 -ch scanii, lub volvo, daf, man, mercedes, iveco, renault, liaz, kamaz, tatra... , aż do robura, stara i jelcza.
Transport istnieć będzie, malkontentów w tej branży, też przybywać będzie i co z tego? ?
No jeszcze można sobie na et. poszczekać. Życie jest jednak piękne !! | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| Coś Ordynatora nie widać dziś... Tu kurcze ważna data 13 grudnia to wiadomo kto spał dlugo... Pozwalam sobie przypomnieć... | | | |
~kumidan
| To Ordynator, to taki kur*l niby? ? Et. ciągle mnie zaskakuje !! | | | |
~Dawid87
| Taka mała rada dla łączników w okresie przedświątecznym zróbcie sobie zdjęcia na załadunku/rozładunku tak na pamiątkę nie wiadomo kiedy znów tam zawitacie. | | | |
~driver
| I stół świąteczny bo to raczej ostatnie tak wystawne święta | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| "Spokojna twoja rozczochrana" driver... Robi się dla tych co ładunki mają okrojone ale jednak wystarczy dla utrzymania firmy w stanie bez dwa kroki do tyłu... | | | |
~driver
| I tak trzymaj Do momentu gdy szef nie powie To by było na tyle | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| Pamiętam rok 2008.. Już pracowałem wtedy w tej firmie co pracuje teraz... Roboty o dziwo było sporo jak na tamten kryzys. Zasługa pracowników operacyjnych, marketingu i całego sztabu ludzi profesjonalnych. Co prawda zdarzało się wozić jakieś dziwaczne badziewne ładunki ale ciągłość roboty i płacy była bezproblemowa. | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| Kto swoją i rodziny przyszłość oparł na pracy w firmie typu Mietek Trans czy Zdzichu Logistics może mieć faktycznie problem... | | | |
~scan cargo
| do Koleka pozdrawiam no powiem ci tak 2009 był cakiem innym kryzysem nie było takiej inflacji koszty nie były takie wysokie, dużo firm miało relatywnie duże oszczednosci, bezrobocie było sporo wyższe koszty pracy w Polsce były niskie Niemcy wtedy dopiero zaczynały na potege eksportować do chin, koszty energi były niskie obecnie to chińczycy coraz mocniej sie rozpychaja na rynku aut na rynku zaawansowanych technologi, pomyslcie kto bedzie rzadzi w nowym rozdaniu w automotivie Chiny czy Europa, to chiny maja surowce know how fabryki kadre i doświadczenie wczesniej jeszcze potrzebowali marki aby wejsc np Volvo którego przykłąd pokazuje że pomimo że jest produkowane w Chinach można go plasowac jako marke premium i sprzedawać za kase premium | | | |
~scan cargo
| Na drugim miejscu w 2018 r. znalazł się chiński Goldwind (trzeci w 2017 r. ) ze sprzedażą 6, 6 W. Tylko 5 proc. swojej sprzedaży firma ta ulokowała na rynkach innych niż chiński. i goldwind idzie cały czas w góre w tej chwili przetestowali już wieksze nawet turbiny niż Siemens czy Vestas | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| No inny ale pozamiatalo wtedy sporo " dziada". | | | |
~Logic
| Dla tego co wyzej wyliczyl koszt samochodu na 155 tys euro pozwole sobie zaznaczyc ze to wyliczenie nie zawiera spodziewanych wzrostu stop procentowych. Jest wiec niedoszacowane o kolkanascie procent. Dotyczy tego przypadku i wszystkich porzadnych firm na nowkach | | | |
~Kris
| Kolego co ty pier. dolisz. Liczyc nie potrafisz a zabierasz głos. | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| Volvo jest chińskie to fakt ale nie sądzę żeby ilość komponentów do produkcji jednak w Europie była większa niż do innych marek...
Motoryzacja to jeden wielki kołchoz! | | | |
~Kolega Pozdrawiam
| Kris - liczę całkiem przyzwoicie tylko innym kalkulatorem niż liczy to wszystko "dziad". Od lat, że hoho wypłata mi się zgadza! | | | |
~Kris
| Macie prosty przykład celebryty WT który 2 miesice temu wyliczył koszt km na 1, 08. On kupił auto za 85 tys euro i naczepę za 20 tys. euro. To jak wezmiemy nowe auto za 115 tys euro i naczepę za 35 tys euro to koszt wzrośnie o 10 centów do 1, 18. Od stycznie drozeją autostrady w polsce i w de. A stawki zmierzają do poziomów z lutego 2022. Co w tej sytuacji zrobią pracownicy operacyjni, marketingu i cały sztab ludzi profesjonalnych? | | | |
~scan cargo
| W Państwie Środka Goldwind zainstalował instalacje o mocy 12 GW, zaś jego udziały na globalnym rynku znacząco się zwiększają. Można oczekiwać, że Goldwind przejmie pałeczkę lidera w sztafecie o miano światowego producenta turbin wiatrowych. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że w Chinach działa znaczna liczba mniejszych producentów części do turbin wiatrowych, przez co chiński potencjał zaspokojenia rynku jest praktycznie nieograniczony. to jest coś czego nikt nie bierze pod uwage że wchodzimy w czas bardzo głębokich przetasowań w Geopolityce i podziale bogactwa globalnego czy to nie dziwne że produceni maja z jednej strony problemy z podzespołami z chin a z drugiej strony chińskie auta elektryczne zaczynaja podbijac rynek europejski być może przypadek a byc może ktoś uznał że lekkie przystopowanie producentów europejskich ułatwi ich firmom gładkie wejscie na rynek | | | |
~Kris
| Ja nie mam pojecia o fizyce jądrowej wiec sie nie wypowiadam. Kierowca nie odróznia netto od brutto ale ma najwiecej do powiedzenia nt kosztów w firmie i stawek za transport. | | | |
~ostrowiec
| kierowce nie rozumieją co się dzieje. Jakiś koleżka tutaj mówi, że nie będzie do samochodu dojeżdżał... nie no może jeszcze kolor samochodu Ci się nie będzie podobać i ecodriving to rozumiem dla frajerow. Spokojnie w kwietniu będziemy rekordy spalania bili. Ja widzę u siebie co się dzieje jak trochę kryzysu poczuli. W marcu odbieram nowe Scanie to chyba wyjdzie faktycznie tyle obiecuje producent... Ja to nie rozumiem, czego kierowcy nie moga pojąć, że właśnie z oszczędności ewentualnej wydajności może brać się wysoka pensja. Od covida do teraz podmianki zagranicą nie były potrzebne ale teraz no co zrobić wszystko się po zmieniało, czas się niestety pogodzić z dniówka 350 zl lub max 400 z UK. | | | |
~driver
| Myślę że łańcuch dostaw się porwie tak że długo nie ogarniemy A rozmowy o tym co było 2008 to pikuś Ja startowałem w 2007 Ale bez kredytu leasingu tylko swoje pieniądze czas Czyli wszystko co trzeba było robiłem sam Poza prowadzeniem księgowości bo to robiło biuro rachunkowe I ludzie płynęli na zachodzie a ja robiłem tylko Ukraina tylko z tego był przelicznik 600km =950e i paliwo po 1. 6-1. 8zl! Plus tradycja 150zl | | | |
~kiero ordynator 82
| Panów kierowców szkodzą czytać
Przegraliście na całej lini. Wymieniają was na dzikich ukrów, białorusinów i nie wiadomo na co jeszcze. Ogólnie formy nie chcą rozmawiać z panami polakami. Znam przypadki gdzie udawali na rozmowie z polakiem że miejsc nie ma. Za chwile zadzwonił dzikus z ua i miejsce było.
Czary?
Czy wy naprawdę nie rozumiecie nic?
Jesteście spaleni na całej lini.
Ratunkiem dla ogółu.. piałego polaczka będzie praca taniej i więcej niż ruska z ua.
Wy jesteście niewydajni i nierentowni. Nikt mądry was nie zatrudni.
Może za 50 zł dzień do pilnowania gnojownika. Ale nigdy nie do pracy. | | | |
~kierowca
| srajwer idioto. Twoje fantazje biją rekordy. Zaczynałeś w 2007, w 2008 cały świat skuła recesja, ale ty przetrwałeś. Koorwa, jaki fart...
Leki weź mocniejsze, masz jeszcze szansę na normale życie. Twój przypadek napewno jest już zdiagnozowany. Taki zwykły lokalny głupek. | | | |
~kiero ordynator 82
| Nie rozmawiajcie z czymacami. To bezsens. Oni są od pracy taniej i długiej. Nie do rozmowy.
Brzydzę się rozmówcami z klasą robotniczą. W dodatku najniższa z pośród klas.
To robole i koniec. Oni w przeszłości byli niewolnikami. Teraz tez maja być. | | | |
~Remik
| Chyba już się zaczęło, bo dziady mocno kwiczą!
Ciekawe co będzie w nowym roku...
Chyba będzie trzeba zatyczki do uszu kupić! | | | |
~Iveco drajver
| Mocno czymam to duzo zarabiam. Kryzys dotyczy dziada. Kiero Jak nie tu to tam kaske ogarnie. Proste... A dziady nie rozumiejo... | | | |
~!!!iiii
| No to kierowca jesteś ograniczony. Sam jeździłem jak przyszedł kryzys w 2008r po 3-4tyg przelatując tylko przez dom, bo tylko taką najprostszą drogę znalazłem aby nie zaliczyć klozetu. Wtedy miałem 6 aut. Zostawiłem pewną robotę i 4pewnych kierowców i oni jeździli 3 autami na zmianę a ja czwartym, dwa stały bo nie było chętnych na kupno gdyż w 07r nowy DAF kosztował 92tEU a w 2009 tą samą wersja już 65tEU. Pisałem wcześniej, że mam nadzieję iż ta nauka nie poszła w las ale jeśli przyszłość przyjdzie gorsza niż przypuszczam i będę musiał wsiąść za kółko na własnym zestawie to korona mi nie spadnie. Dla mnie to praca, która mnie uspakaja. Często świadczę usługi szkolenia z Ecodrivingu dla obcych firm ale również czasem dla przyjemności lub nagłego wypadku oraz aby nie wyjść z wprawy wsiadam i jadę. Żadna to ujma. | | | |
~Remik
| Ja to w 2008 roku olałem dziadów raz na zawsze!
Prawko w kieszeni a dziad proponował 1000 zł wypłaty niby za naukę...
W tym samym czasie we Włoszech pracę znalazłem za 2300 ale euro! | 1 | | |