Jak informuje kom. Lidia Kowalska z kujawsko-pomorskiej policji, około godziny 3:50 dyżurny bydgoskiej komendy przyjął zgłoszenie o wypadku drogowym na DK 25 w miejscowości Gościeradz w powiecie bydgoskim. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że mężczyzna kierujący Renault Master jadąc od strony Bydgoszczy w kierunku Koronowa z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu. Tam zderzył się czołowo z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem ciężarowym Iveco. W wyniku zdarzenia 24-latek kierujący Renault poniósł śmierć na miejscu, natomiast kierowca Iveco został przewieziony do szpitala.
Policjanci prowadzą, pod nadzorem prokuratora, czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Kom. Agnieszka Goguł z KPP w Zgorzelcu poinformowała, że przed godziną 1:00 w nocy dyżurny zgorzeleckiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym do jakiego doszło na 6 km autostrady A4. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 30-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego kierując ciężarowym MAN-em wraz z naczepą, na chwilę obecną z nieznanych przyczyn najechał na znajdujący się na prawym pasie ruchu, prawidłowo oznakowany przez zarządcę drogi pojazd wyciągany z pobocza przez holownik Volvo. W wyniku zderzenia holownik uderzył w stojący przed nim pojazd Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad marki Renault.
Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 30-latek poniósł śmierć na miejscu. Kierujący Renault został przewieziony do szpitala, celem udzielenia mu dalszej pomocy medycznej. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali zgorzeleccy policjanci w tym technik kryminalistyki oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
Kilkadziesiąt minut później, dwa kilometry przed zdarzeniem doszło do kolejnego wypadku. Tym razem 45-letni kierujący pojazdem ciężarowym wraz z naczepą nie zachował należytej odległości od poprzedzającego pojazdu i uderzył w samochód DAF, który z kolei uderzył w Volvo. W wyniku tego zdarzenia 45-letni kierujący i jego pasażer zostali przewiezieni do szpitala.
Teraz pod nadzorem prokuratury funkcjonariusze będą szczegółowo wyjaśniać wszystkie okoliczności tych wypadków.
Źródło: facebook Bydgoszcz 998/policja
