Do ujawnienia nieprawidłowości doszło na jednej z ulic w Rzeszowie. Tam patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Zestaw należący do tureckiej firmy przewoził opony z Turcji do Polski. Po wykonaniu wydruku z karty kierowcy funkcjonariusze stwierdzili, że kierowca bezpośrednio przed zatrzymaniem rejestrował odpoczynek w trakcie jazdy. Posługiwał się magnesem, który zakłócał prawidłowe funkcjonowanie tachografu i drogomierza ciężarówki. W trakcie dalszych czynności ustalono, że na trasie z Turcji do Polski, kierowca nie rejestrował swojej prawdziwej aktywności na dystansie niemal 1 tys. km. W tym przypadku prowadził pojazd bez wymaganego odpoczynku przez ponad 2 tys. 300 km. Ciężarówka została skierowana na wyznaczony parking strzeżony. Wobec przewoźnika drogowego będzie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną.
Źródło: GITD
Utworzona: 2023-02-02