W przypadku braku wdrożenia dyrektywy KE domaga się nałożenia kar finansowych. Jak podkreślono w komunikacie, dyrektywa jest kluczowym elementem unijnej polityki transportowej, wspierającej zasadę „użytkownik płaci” i „zanieczyszczający płaci”. Ma na celu nie tylko zrównanie warunków konkurencji w transporcie, ale także przyspieszenie transformacji w kierunku zrównoważonej mobilności.
❗Warto przypomnieć, że Polska już wcześniej miała trudności z wdrażaniem unijnych dyrektyw dotyczących systemów opłat drogowych. Tym razem jednak sprawa dotyczy znacznie szerszego pakietu zmian, który ma istotne znaczenie zarówno dla przewoźników drogowych, jak i użytkowników dróg prywatnych.
Co przewiduje dyrektywa 2022/362?
🚩 Rozszerzenie opłat na nowe kategorie pojazdów (w tym osobowe i autobusy).🚩Obowiązek proporcjonalnych opłat czasowych dla lekkich pojazdów.
🚩Wygaszanie winiet dla ciężarówek na rzecz opłat dystansowych.
🚩Obowiązkowe uwzględnienie kosztów zewnętrznych (np. zanieczyszczenia powietrza).
🚩Zróżnicowanie opłat w zależności od emisji CO₂, zamiast normy Euro.
🚩Nowe opłaty za kongestię.
🚩Zwolnienia dla pojazdów zeroemisyjnych: do 2025 r. dla ciężarowych i bezterminowo dla lekkich.
Brak implementacji tych regulacji grozi nie tylko karami finansowymi, ale również utratą wpływów z nowoczesnych opłat środowiskowych oraz opóźnieniem w realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu.
Źródło: Komisja Europejska