Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Nowe zasady OC. Kupujący auto zdecyduje, kiedy kończy się polisa sprzedawcy

Utworzona: 2025-09-10


Jest i ona - ewolucyjna zmiana w ubezpieczeniach OC! Kupujący auto może określić do kiedy dokładnie będzie obowiązywać ochrona na dotychczasowych warunkach sprzedającego pojazd. Zdaniem Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, zyska na tym kierowca. W jaki sposób?

Najważniejsze informacje:

🚩 Od 10 września 2025 r. nabywca auta będzie mógł wskazać datę zakończenia polisy OC poprzedniego właściciela.
🚩 Nowe przepisy mają zapobiec przerwom w ubezpieczeniu i wysokim karom finansowym.
🚩 Brak ciągłości OC grozi karą nawet do 9 330 zł dla samochodów osobowych, a już od 1 stycznia 2026 r. wzrośnie do 9 620 zł.
🚩 Ekspert Autoplac.pl: „To krok w dobrą stronę — więcej elastyczności dla kupujących, ale też większa odpowiedzialność za pilnowanie terminów”.
Do tej pory nabywca używanego auta miał dwa wyjścia: korzystać z polisy OC sprzedającego do końca jej obowiązywania lub wypowiedzieć ją ze skutkiem natychmiastowym. Teraz pojawia się trzecia możliwość – wskazanie konkretnej daty zakończenia ochrony. Nowelizację przepisów komentuje ekspert z serwisu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi Autoplac.pl

Nowe zasady OC

Od 10 września 2025 roku kupujący używany samochód zyska nowe uprawnienia nie tylko będzie mógł korzystać z polisy poprzedniego właściciela lub wypowiedzieć ją natychmiast, ale też wskazać termin, w którym umowa OC ma się zakończyć.

To ważna zmiana, bowiem do tej pory wielu kierowców musiało podejmować decyzję „od razu albo wcale”. Teraz można lepiej zaplanować moment przejścia na własną polisę, co pozwoli spokojnie porównać oferty i uniknąć sytuacji, w której zostaniemy bez ochrony przez kilka dni, narażając się na karę. W mojej ocenie rozwiązanie ułatwi życie przede wszystkim osobom kupującym auto po raz pierwszy, które często gubią się w formalnościach ocenia Tomasz Czarnecki, ekspert Autoplac.pl.
Co ważne, data zakończenia ubezpieczenia nie może być wcześniejsza niż dzień złożenia wypowiedzenia i późniejsza niż koniec jego obowiązywania. Dzięki temu dostępna będzie opcja płynnego przejścia między polisami i uniknięcia ryzyka przerwy w ochronie, a to jak wiadomo grozi karą.

W praktyce oznacza to, że kupujący auto 15 września może wypowiedzieć polisę poprzedniego właściciela z datą 30 września, a do tego czasu korzystać jeszcze z ochrony. Od 1 października musi mieć już podpisaną nową umowę OC, aby zachować ciągłość ubezpieczenia.

Kary, obowiązki, podwyżki

Choć nowe przepisy dają więcej swobody, to obowiązek ciągłości ubezpieczenia się nie zmienia. Brak ważnej polisy oznacza dotkliwe kary — dla właścicieli samochodów osobowych od 1 870 zł przy przerwie do 3 dni, do aż 9 330 zł przy przerwie dłuższej niż 14 dni. A już 1 stycznia 2026 roku stawki kar wzrosną w wyniku podwyższenia minimalnej płacy o 140 zł brutto. Właściciele samochodów osobowych będą musieli liczyć się z grzywną od 1 930 zł do nawet 9 620 zł.

Jeszcze poważniejsze konsekwencje mają grozić przy wypadku bez ważnego OC sprawca będzie zobowiązany do pokrycia wszystkich kosztów odszkodowania z własnej kieszeni, a te mogą sięgać setek tysięcy złotych. Dla zobrazowania, jak informuje najnowszy biuletyn UFG, tylko na koniec II kwartału tego roku, wartość odszkodowań wypłaconych z ubezpieczenia OC wyniosła 5,83 mld zł.

Elastyczność, ale i odpowiedzialność

Sprzedający auto ma 30 dni, aby zgłosić transakcję w Wydziale Komunikacji i 14 dni na powiadomienie swojego ubezpieczyciela. Natomiast kupujący musi w ciągu 30 dni zarejestrować samochód na siebie. Gdy nabywca złoży wypowiedzenie polisy przykładowo 10 września i zapisze, że dokument wygaśnie 20 września, ma prawo korzystać z polisy sprzedającego do tegoż dnia. Od 21 września musi już mieć zawarte nowe OC na swoich warunkach.

Z jednej strony to nowość i na początku, szczególnie przy handlu między osobami prywatnymi, część kupujących może o tym po prostu zapominać. Ale nieznajomość prawa nie chroni przed konsekwencjami. Obowiązek ciągłości ubezpieczenia pozostaje bez zmian. Zdaniem ustawodawcy te przepisy mają przede wszystkim uporządkować rynek i zmniejszyć liczbę przypadków, w których kierowcy nieświadomie zostawali bez ochrony. To krok w dobrą stronę więcej elastyczności dla kupujących, ale też większa odpowiedzialność za pilnowanie terminów komentuje Tomasz Czarnecki, ekspert Autoplac.pl.
Oczywiście przepisy dotyczą zarówno osób z jednym pojazdem, jak i właścicieli kilku aut każde będzie traktowane oddzielnie, również w zakresie kar.

Zmiana w przepisach dotyczących polis OC to dobra wiadomość dla osób kupujących auta z drugiej ręki. Dzięki nowelizacji możliwe jest wskazanie daty zakończenia polisy sprzedawcy, co pozwala uniknąć luk w ubezpieczeniu. Kierowcy muszą jednak pamiętać, że choć system staje się bardziej elastyczny, odpowiedzialność za zachowanie ciągłości ochrony pozostaje po ich stronie. W przeciwnym razie grożą im wysokie kary finansowe i ogromne koszty w przypadku kolizji.

Źródło: Autoplac.pl
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
PST OST SPED SP. Z O.O.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels