~prawda
| Firma Eggers. gostek z uszkodzonym kolanem trafil na stół i zabieg, został zwolniony na zwolnieniu lekarskim a Eggers trafil do sądu i przegrał teraz płaci to tyle na ten temat. prawda jest że karza robic pauzy na rozladunkach i załadunkach. problemy z urlopami otrzymujesz go tylko wtedy kiedy oni chca potrafia dzwonic do ciebie i karza przeginac tacho dlaczego dzwonia póżniej jest trudno cokolwiek udowodnic. Jezeli chodzi o dojazdy, to każdy kierowca który dojeżdza do pracy po wyżej godz. powinien robić pauze ponieważ dojazd do pracy jest praca jezeli jedzie pociagiem lub dowożony to jest w dyspozycji i albo pracuje dalej do 15h lub robi pauze. i jest to prawda że dasz zwolnienie to koniec pracy.. prawda jest to ze kasa jest na czas.. pozdr | | | |
~Nicoola
| Ma ktoś info na temat Spedition Buck z Ottrerndorf?? | | | |
~Bolo
| Pytaj szifo on ponoć zna wszystkie firmy ma ponoć kontakt z bazą hehehe | | | |
~Bolo
| Szifo a jak minął urlop. | | | |
~Bolo
| Do prawdy to przyjeć dzień wcześniej i se zrobisz pauze jaką chcesz i niepisz głupot a na l4 chłopaki chodzą i nik nikogo nie zwalina a jak ktoś stymuluje co miesiąc tacy tu już byli. | | | |
~Ciekawy
| No juz nie przesadzaj z tym stymulowaniem bo mam ciarki a weekend blisko. | | | |
~Laik
| Panowie napiszcie, co faktycznie ta firma reprezentuje, mam 10 lat doświadczenia na silo i chcę tam przyjść do pracy. Ale jak przeczytałem wasze wpisy to mnie strach ogarnął. Naprawdę taki kierat tam jest z ciągłymi telefonami? | | | |
~Ł ysy
| "Kierat"?
Tak wygląda praca w normalnych firmach. | 1 | | |
~Wyngiel
| Laik strachliwa cipoo. Odradzam. Kierat na telefonie straszny. Palec boli od krecenia tarczą. Nie masz czego tu szukac. 10 lat na silosie mozesz sobie w d. wsadzic. Od czasu pandemii telepraca i glownie wlasnie na telefonie wisimy. Jazdy prawie nie ma. | | | |
~Strzelce
| Tylko" prawda" pisze tu z sensem reszta to jakiś bełkot.
Tam gdzie pracują Polacy jest już pozamiatane, zero kultury i jedne długiego by w łyżce wody utopił. Polak na placu u Eggersa to przejdzie i nawet czesć nie powie. Jest to prawda że czas masz liczony na 15 godzin, wieczne przyczepki, terminy na wczoraj, rozładunek mycie i załadunek tego samego dnia i trzeba tam jeszcze dojechać. Szykany przez telefon to standard. Cysterny w 80 % to złom zagrażający życiu !. Jeśli chodzi o umowy o pracę to czytajcie je przed podpisaniem, bo treść tych umów to są jakieś kpiny. Do momentu kiedy będziecie siedzieć cicho będzie okay, ale jeśli tylko coś się wam nie spodoba i pokażcie to palcem jesteście do odstrzału. Oni mają kupę podań od kolejnych łosi. Weźcie się w garść przestańcie się nienawidzić i nie wpisujcie kto jakie nauki pobierał. Pozdrawiam jestem byłym pracownikiem Eggers Spedition. | | | |
~Żegnam
| Strzelce masz cos do Polakow? A kim ty jestes parówo? Utopic cie w mojej miseczce ryzu? Jeszcze raz powiesz mi czesc na placu i masz pozamiatane. | | | |
~Niejestemrobotekkapc za
| Strzelce to Prawda. Sam sobie kadzi. Pisze wpis a pozniej sam sobie odpowiada. Pozatym pijak - zobacz jak belkocze pomimo ze nie mowi tylko pisze. | | | |
~Kierowca
| Ale tu tragedia żal mi tych wspaniałych kierowców transportu międzynarodowego pracujących w firmie niemieckiej opisują oceniają obrażają a kim wy jesteście część nie powie na placu, płakać się chce katastrofa. typowe zachowanie psa ogrodnika | | | |
~Sa chetni?
| Przecuez tu sobie moze kazdy napisac z tego forum kto chce i co chce. Zero zobowiazan. Ile w tym prawdy? Nkiech naposza ci co robia juz pare lat. | | | |
~Szczera prawda
| Omijajcie ten syf szerokim łukiem. 3 miesiące pracy i ostatnie pół miesiąca za darmo. A to dlatego że zgłaszałem 2 tyg przed zjazdem że potrzebuję zjechać do domu w czwartek ze względu na ważne prywatne powody. Wszystko było ładnie pięknie do tyg zjazdowego. Wtedy olano moją prośbę kompletnie i kazano podjąć mi kolejne zlecenie. Dobrze że byłem 30 km od Hildesheim i zjechałem na własną rękę na plac bez podejmowania kolejnego zlecenia. Oczywiście zwolnienie odbyło sie w trybie natychmiastowym i oczywiście wypłata z ostatniego pół miesiąca pracy nie wpłynęła na konto. W tej firmie mają ludzi za nic. Caly ten synalek szefa i ta cała spedycja ma kompletnie wyjeb... na Ciebie. Jesteś w tej firmie szczochem do szczania. Mówię o swoim osobistym przypadku i nie ma tu za grosz koloryzowania. | | | |
~Alonzo sol del rochas
| Urlop zglaszales wczesniej? Czy tak na piekne oczy Mariana? | | | |
~Szczera prawda
| Wydaję mi się że poprzedni post napisałem dość czytelnie, kiedy zgłosiłem prośbę o wcześniejszy zjazd do domu. Pracowałem w systemie 2/1 przyjeżdżając do pracy zaraz w poniedziałek zgłosiłem że po dwóch tyg potrzebuję zjechać nie w piatek czy sobote tylko najpóźniej w czwartek po południu. | | | |
~Alonzo sol del rochas
| Swinia sie prosi szczera prawdo. Szofer zglasza urlop z 14 dniowym (zgodnie z umowa) wyprzedzeniem w systemie do ktorego dostaje dostep przy podpisaniu umowy. Komentator rzeczywistosci okolic wlasnego pepka sie znalazl. Tu sie takie cuda dzieja... Naprawde potraktuj to ze zrobili ci przysluge. Wracaj do baby i niech ci zrobi żuru jak chcesz. Na czwartek. | | | |
~Alonzo sol del rochas
| U siebie na wiosce i tak jestes bohaterem. Z tym niekoloryzowaniem to nie przesadzaj. Zycie jest za krotkie na nudne historie. Ubarwiaj, powtarzaj - a za kazdym razem cos dodaj. Zachłepcz żurem, i mozna tak do rana sie bawic. Takze pozdrawiam i nie moge sie doczekac wspolnego biesiadowania. | | | |
~Kris
| Ktoś się orientuje czy dalej przyjmują do pracy? Proszę o kontakt | | | |
~Martin
| Przyszło tu trochę szm-at z fernlasta i już do biura noszą upominki
Paliwo też sie przez nich skończy | | | |
~Szczera prawda
| Ty Alonzo vel lizi pito. Widze mocno starasz się być biegły gość. Lekko słabo ci to wychodzi. Odnoszę wrażenie że u tego dziada grasz pierwsze skrzypce po tej gadce wiec posłuchaj uważnie. Jak ci już lemieszu nie klepany tłumaczyłem dwa razy... dwa tygodnie bylo zachowane. To po pierwsze a po drugie jak ci tak pasuje ta firma to szczerze... mnie to absolutnie nie przeszkadza bo ja juz tam nigdy nie wrócę. Ta informacja byla kierowana do osób które ewentualnie byłyby zainteresowane podjeciem tam pracy a nie do ciebie gdzie jakby christoph kazal bujac ci jego żołędziami to po za bujaniem jeszcze bys sie nimi dławił a potem pojechał bys do kobity i popił to tym swoim żurem żeby gardło przepłukać. | | | |
~Alonzo sol del rochas
| Tia. Zoledzie. Odplynales. | | | |
~Siwy
| Koledzy ile płacą za 2na1? | | | |
~Tomek
| Przykro mi, ale w tej czy innej firmie, gdzie jest ponad trzech naszych rodaków to robi się bajzej. Tak to już jest, że to my najbardziej siebie nienawidzimy i jesteśmy najwiekszymi wrogom dla siebie. Szczególnie widać to zagranicą, oczywiście nie wszyscy, ale większość. Cóż jedna połowa by chętnie wytłukła drugą połowe. Naród wspaniały, tylko ludzie to *y... | | | |
~Tomek
| Pracowałem z ruskimi, daleko mi od rusofila, ale z nimi to inna robota, przyszli nasi i trzeba było ogon podkulić, zarabiać mniej za więcej pracy, albo się ewakuować. | | | |
~skg dk
| no to sa polaczki wszedzie nasraja a potem oburzeni jak uslysza prawde o sobie to forum tez tak dziala | | | |
~Krokodyl
| Firma w której w planowaniu zakłada się, ze będziesz pracował na łóżkach. Dispo dzwoni, pisze, zadaje uciążliwe pytania jak nie idzie sprawnie. Maja pomysły aby dobowe pauzy zaczynać na myjni. Na żabach wyjazdy z firmy najlepiej jak Ci czasu nie starczy, bo rozładować się trzeba oczywiście. Sprzęt pozostawia wiele do życzenia, zegary w co drugiej beczce niesprawne, brak końcówek, przejściówek, ciagle czegoś brakuje lub coś nie działa. Dużo przepinania, bywa po kilka na dzień, głupiego planowanie.
Szefostwo ludzi traktuje z góry, na święte kubki do kawy dają!!
Wielu kierowców odchodzi po kilku latach z tej firmy. Duża rotacja, łapią ludzi przez agencje, w każdym tygodniu nowi na placu. Bardzo mało Niemców, najlepiej żebyś tacho zamykał, a bywało ze ludzi na 95/97jazdy ściągali na bazę. Kończysz prace zawsze w sobotę, czasami i popołudniu. | | | |
~Seff
| SKANDAL SKANDAL żeby tak traktować najlepszych z najlepszych sioferów w europie to się w głowie nie mieści | 1 | | |
~Prezes
| Pracowałem u Eggersa. To prawda co piszą. Pracuję u Niemca ogółem 12 lat na tankach i silosach. Mam znajomków w intertanku i wemmersie. Wszyscy są zgodni że wszędzie się posrało. Częstym problem od którego się zaczyna to nowi szoferzy podnoszący poprzeczkę. Po czasie budzą się z palcem w nocniku, ale przeważnie już bywa za późno. | | | |