ID: 268740
Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń
ID: 268740
ID: 268740
i jest git...
i jest git...
~Karooollll*.neoplus.adsl.tpnet.pl
*.neoplus.adsl.tpnet.pl
Posty (23466)
~!!!iiii | Pewnie, ze nie można ale mówimy o prawidłowym przedziale momentu obrotowego a dopasowaniem przełożeń w moście i skrzyni (ewentualnych nadbiegów w LowDeck) do zastosowania wg obciążenia i topografii oraz ustawień oprogramowania topografii. . Dzis w DF XG masz moment 800-1300 i przekładnia sama czasem ciągnie ponizej 800obr, bo czuje ciężar i topografia "widzi" szczyt, więc już nie redukuje | |||
Puchacz1
| To Volvo ma ogranicznik na 90km/h. Nie jest prędkość " oszukana", bo tyle co pokazuje to jedzie. Jechał, opony podtarte to oszukuje obecnie o 1km/h. Nie jeżdżę " na odcięciu " I zakres sam sobie ustawiam, generalnie na +4. I się toczy:) :) :) Ale te 90km/h się przydaje, przy wyprzedzaniu. Renaty na tych samych trasach i z tonażem wychodzą trochę gorzej od Volvo. Cóż, mawiają ze to Volvo z " Biedronki ". Kabina w Renacie chyba lepsza do mieszkania, ale już zawieszenie tylne tylko na 2 poduchach. | |||
Puchacz1
| Dobra. Wystarczy na dziś tej " nauki jazdy ", bo za chwilę wpadnie jakiś " kot" co leje na klawiaturę i powie ze goofno się znamy:) :) :) I będzie miał trochę racji. Co chwilę coś nowego i trzeba się uczyć nowego auta. Ci konstruktorzy i programiści to chyba " na złość " robią kierowcom. Nawet drzwi na złość przedłużyli w dół, żeby kierowca piwa na stopniu nie mógł sobie postawić. ! | |||
~pisiorwodwrocie | Bo piwo to sie pije a nie stawia na schodkach buchachacha | |||
Puchacz1
| " Pantofel", nie fikaj tu, bo powiem Twej żonie ze chlejesz piwo " na raz". To ona ma " dawać w szyję", nie Ty! | |||
~!!!iiii | W VOLVO, którym jeździsz masz najprawdopodobniej (jeśli to wersja I-save tylko to chyba było stosowane w 460KM) dodatkowe doładowanie spalinami na rozrząd co powoduje podbicie momentu obrotowego przy niskich obrotach, bardzo fajne rozwiązanie tylko czy te silniki będą żywotne? Od ok roku poprawili to w volvo i zaczęli stosować tez w Renault tzw turbo compoud, bo wersja pierwsza w volvo potrafiła się rozlecieć przed pierwszym interwałem olejowym. Cos musi w tym być, bo nawet ortodoksi SCANI zmieniają zamówienia na volvo lub renault właśnie ze względu na to rozwiązanie, które bardzo poprawiło spalanie i nawet handlowcy ze SCANII mówią, że w spalaniu to ich największy konkurent. I zgadzam się, ze kabina VOLVO to jakiś kurnik i w porównaniu z obszernością Renault T High wypada blado ale materiały VOLVO wciąż ma lepsze. DAF XG w konkurencji na kabiny długo nie będzie miał konkurenta. | |||
Puchacz1
| ~!!!iiii 2023-08-30 19:40:14 Napiszę tak. Tak, to najnowszy " cud" Volvo. Trakcja, jazda, zmiany biegów itd rekompensują mi mankamenty kabiny. Nie marudzę. Jestem jeden w tej kabinie I przy " długości " prawie 190cm daję radę. Waga, przy tym wzroście nie przekracza trzech cyfr. Tyle na dziś. Jutro trzeba dokończyć to co mam do zrobienia dla " wyzyskiwacza" I przy okazji dla siebie. Tak to funkcjonuje :) :) :) | |||
~!!!iiii | Taka to już symbioza w tym związku występuje ; -) | |||
~!!!iiii | Czyli nikogo w Bednarach z theBeściaków nie będzie. No takie to best drivery na tym forum. | |||
~jacek-kuba | Jeszcze chwilę a będzie intelektualne przesłanie. | |||
~!!!iiii | Remik tak jeżdżę RÓWNIEŻ C5, bo mam sentyment oraz ze względu na komfort. A mam z porównanie, bo w garażu mam parę innych aut tzw premium, które komfortem jazdy nie dorównują C5 pomimo posiadania zawieszenia pneumatycznego. | |||
~Jurek | Miałem okazję przejechać się tym citroenem C5. Nie wiem gdzie tu jest nadzwyczajny komfort. To już stare BMW serii 7 komfort jazdy ma nieporównywalny z żadnym innym | |||
~Remik | Jestem zainteresowany tym autkiem, bo stosunek ceny do rocznika i wyposażenia wygląda zachęcająco. Jako że chce jeździć na gazie, w grę wchodzi tylko silnik 2. 0 i 140 km. Jestem po rozmowie z serwisem citroena po podaniu numeru vin, który dostałem od sprzedającego i to czego się dowiedziałem trochę mnie niepokoi. W ciągu pierwszych 66000 (3 lat) auto miało całą masę usterek: 1. wymiana siłownika przedniego zawieszenia, 2. wymiana chłodnicy klimy, 3. wymiana elementu podnośnika przedniej szyby (nie pamiętam dokładnie jakiego) 4. sprzęgło - chyba tarcza 5. kondensator / regulator? klimatyzacji 6. wiązka przewodów w silniku (nie zdążyłem zapisać) 7. wałek napinacza paska rozrządu 8. stycznik światła stop Tyle zdążyłem zapisać i powiem szczerze, litania wygląda odstraszająco. Czy to normalne, żeby w nowym aucie aż tyle niedomagało. Szczerze mówiąc nie stać mnie psychicznie na ciągłe serwisowanie auta. Kto z was przeszedł podobne wymiany gwarancyjne? Czy po wymianie problemy nadal występują? Przejr załem jedną ze stron na której użytkownicy oceniają swoje auta. Interesowałem się tylko opiniami z przebiegami 150 000+ i wydaje się, że użytkownicy potwierdzają liczne usterki. | |||
~Remik | Tak z ciekawości zaglądnąłem na forum citroena a tu taki post jako pierwszy. No cóż, niektórzy lubią mieć sentyment do warsztatów :) | |||
~!!!iiii | Remik to mój 3 Citroen C5. Sama akcyza gdy go sprowadzałem to było 18tys PLN, bo silnik ponad 2. 0L. Jest w automacie i teraz ma ponad 100tkm. Po za problemem z 3 światłem stop i spryskiwaczem tylnej szyby to. zero usterek. No i jeszcze zacięła się linka maski, bo chyba za mało używana. Wcześniejsze to sprzedawałem przed przy przebiegu 120-140tkm i jeden miał wymienione amortyzatory tylnie innych usterek brak. Każdy był dieslem w wersji exclusive. Sedan daje większe poczucie komfortu. | |||
~Remik | Czyli masz szczęście. Ja sobie dałem spokój z francuzami po lagunie 2 generacji. | |||
jacek-kuba
| Nie znam się na mechanice. Znam 3 osoby które miały C-5 i do dzisiaj chwalą te auta, podobnie jak doskonały komfort. Do S klasse chyba nie będziemy porównywali tych pojazdów. Osobiście jeździłem Masterem tzw babcią 800tys/km, i obecnym modelem milion km przebiegu -bez kapitalki. Komfort podróży lepszy jak u konkurencji. Chyba jedne z ostatnich porządnych samochodów. Uważam, że jak ktoś ma zadbaną C-5 -kę, z małym przebiegiem, w idealnym stanie technicznym, to nie warto myśleć o sprzedaży, tylko tłuc ile wlezie. No chyba, że ktoś zarabia miliony miesięcznie, jak większość tutaj. To kupiłbym kilka aut, RR, Ferrari i wiele innych. | |||
~kierowca | mi wystarczy, że raz zrobiłem podejście do kupna c5. Miał zawieźć mnie do pracy a tam na miejscu robić za szafę. Oglądałem 2 sztuki. Nie wiem, z czym kto porównuje, ale dla mnie c5 to katastrofa. Choojowe materiały, tandetne trzeszczące plastiki. Fotele tragedia. Jechało to tak, że ciężko w wąską drogę trafić, na zakkrętach szoruje klamkami po jezdni. Chyba tylko idiota łysek nie mająs porównania z normalnymi samochodami może zachwalać c5. Dramat. | |||
jacek-kuba
| Materiały na pewno kiepskie. To tani samochód przecież. | |||
jacek-kuba
| Sam jeździłem Picasso tym pierwszym, gdzieś 2000r i bardzo miłow spominam. Potem w 2003 kupiłem Toyotę Avensis -nieustanne problemy i Land Cruisera, świetne auto tylko w 1 padła manualna skrzynia, wtryski i zawieszenie po 100tys km a w drugim pękł blok silnika. Serwis wziął to na siebie, pomimo, że było po gwarancji. Ale w Skodzie Fabii pic-kup którą miałem równolegle -silnik 1, 9D palcem nie tknąłem, nawet żarówki. Mercedes Sprinter, w starym pewnie do dzisiaj nic nie robione, nie do zarypania. Wymieniłem na nowy, ładniejszy nieustanna robota. | |||
~!!!iiii | Jak ktoś kupuje auto od handlarza a on kupił z francuskiej floty to co się dziwi. Wykonanie dla flotowcow a wykonanie wersji exclusive to przepaść. Kupuje sie nowe w salonie i będzie ok. Ostatniego kupiłem rocznego z salony w Berlinie, bo już nie produkowali.. Tak tak jak Francuz czy Włoch się nie popsuje to szczęście ale jak Niemiec sie psuje to pech i to jednostkowy przypadek :-) Jak kupowałem któregoś z C5 to znajomi kupowali gwiazd lub 4ringi i się dziwili. Kupiłem auto za polowe ceny ich pojazdów a jeździłem bez problemu od obsługi do obsługi. Oni to problem z DSG (S-tronik czy q-tronik) to olej wycieka z każdej uszczelki, to w 4ringach remont silnika przy 60tkm, bo oleju bierze 1L/500km. U mnie nowy soft przy 35tkm zrobił 323KM i 660NM bez problemu jeździł do sprzedaży jeszcze ok 100tkm. Fotele na tamte czasy bajka, zawieszenie hydro III bajka, Pełna skóra razem z konsolą co ma trzeszczeć?? Obecny ma 245KM/520NM i tez jest całkiem żwawy. | |||
~Remik | Lagune miałem roczną. Dość wygodne na tamte czasy ale w ciągu roku to turbo poszło, z pilotem cały czas były problemy a jak na urlopie zaświeciła się choinka i auto moc straciło to się już we mnie zagotowało. Po godzinie przyjechała pomoc drogowa auto odpala i pełna moc... Od tamtej pory nie kupuje Francuzów i cieszę się jazdą | |||
~Jurek | Też jakoś nie mam zaufania do francuskiej motoryzacji. Od zawsze kupuje niemieckie auta z grupy wag. Obecnie ma Skodę super 2. 0 w dizlu. 199Km. Auto super. Ale jak mi się znudzi to zmienię na mazde6 lub Kia Optima. Wagi są bardzo drogie a po roczniku 2020 sporo usterek maja | |||
~Stopa bajkal | Kiierowca gdzie ty widziałeś te C5 III chyba na obrazku. Uważam że ten model wybitnie udał się Francuzom. Świetna jakość materiałów, auto bezawaryjne, brak problemów z rdza, a 2. 0 HDI oszczędny i zrywny porównując do TDI. Mam ponad 300 tys przejechane nigdy nie robiłem wtrysków, ani filtra cząstek. Naprawy przez 200 tys mógłbym wymienić na palcach jednej ręki. Raz dolalem eolys do filtra cząstek, wymiana sprzęgła z dwumasa, czujnik poziomowania tylnej osi. W środku nic nie odpadło nic nie trzeszczy, jedynie lakier na plastiku na uchwycie do drzwi się wytarł. Skóra na kierownicy jak nowa. NIC nie robiłem wręcz tłucze to auto, a olej wymieniam co 20-30 tys. (Co akurat chwały mi nie przynosi, ale nie dolewam ani grama oleju od wymiany do wymiany choć olej leje z górnej półki) | |||
~Stopa bajkal | Nawet nie przypominam sobie bym robił cokolwiek przy zawieszeniu (przez 300 tys!!!) Prócz naprawy manetki na czujniku tylnej osi ( pekla ale i była pognita) samego czujnika nie wymieniałem. A tłukę auto często po dziurach jezdze nim niekiedy 500 m bez patrzenia na żywotność filtra cząstek stałych - (mam na to wyjeb... a mimo to ciągle jest oryginalny nie jakiś tam wycięty czy wyprogramowany!!!) Żadnych podarc na tapicerce ( choć owszem pełna skóra). co więcej przy przebiegu 220 tys zalalem przez pomyłkę cały bak benzyny. I jeździłem !!! Tylko miałem problem z odpaleniem na zimno mydłem że padły wtryski, jak podstawilem do naprawy -ale tam jest benzyna ja pierd... ) spuszczone zalane ropa i dalej jeździ... | |||
jacek-kuba
| Swoją drogą ktoś widział środek Audi po kilku latach? Wszystkie plastiki oblane gumą, pięknie się prezentują, miłe w dotyku i po kilku latach na wymioty człowieka bierze. Więc nie przesadzałbym z tymi niemieckimi produktami. Zasadnicze różnice były za czasów beczki, starej Ski czy balerona. Dzisiaj? jeden *hit. | |||
Ł ysy
| kierowca Tobie trzeszczy we łbie, a twierdzisz, że w c5. Obwody w płacie czołowym palą się z nienawiści do wszystkich. Przejechałem na c5 łącznie powyżej 800tyś km. Raz tylko miałem problem wymagający lawety. Ale z mojej winy. Po wymianie rozrządu nie?włożyłem w prowadnice głównego przewodu od hydrauliki. Oczywiscie drgania zrobiły swoje, przetarł się. Hydrowozami jeżdżę od przeszło 30 lat. Kto nie jeździł c5 gówno wie o komforcie. Kto nie jeździł c6, nie wie co to znaczy komfortowy samochód. Niemieckimi taczkami niech jeździ proletariat. | |||
Ł ysy
| Osobiście uważam, że stara c5, jedynka ma wyższy komfort jazdy od lll. W jednej i drugiej mam silniki 2. 2 hdi i zero problemu. Jednak różnica w mocy między silnikami z I, a lll generacji jest znaczna. Skóry w lll są praktycznie niezniszczalne. | |||
Ł ysy
| Jest jeszcze jedno autko godne uwagi. Moim zdaniem przewyższające jakością i komfortem niemieckie i japońskie suvy. Alfa Romeo Stelvio. Ma to coś czego nie mają niemieckie taczki. | |||
~300D | samochód jak samochód, jak sprawny to dobry. chłopcy rozprawiają o zajechanych gruzach, ktoś ma coś do laguny2. przejedź sie chłopie sprawnym to poczujesz do czego służy laguna. co kto lubi. osobiście gustuję w subaru lata 2000. jacek/kupa gusutuje w masterach z tych lat, materiały w audi mu się nie podobają, japier... jacek gupek jest spoko. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.