Z powodu znacznych uszkodzeń i całkowitej niezdatności do jazdy, zestaw trafił do warsztatu, gdzie miał przejść naprawę. Jednak jak zwracają uwagę niemieccy funkcjonariusze, najwyraźniej jej koszt okazał się zbyt wysoki dla właściciela i dlatego bez większego namysłu odebrał naczepę, aby przywieźć ją do Polski. Kierownik warsztatu zgłosił ten fakt na policję, a patrol zatrzymał ciężarówkę na autostradzie BAB 100 przy Alboinstraße.
Oto niektóre z licznych usterek stwierdzonych w naczepie: felga na 1. osi była poważnie uszkodzona; opony na 1. i 3. osi nie były napompowane; 1. i 3. oś były spięte pasami napinającymi, w wyniku czego pozbawione powietrza opony nie miały kontaktu z podłożem. Ze względu na spięte osie, w naczepie działały tylko hamulce na 2 zamiast na 6 kołach, a mocowanie 1. osi było w połowie rozerwane. Naczepa została zabezpieczona w celu wykonania raportu technicznego.
Źródło: polizei
Utworzona: 2021-03-13