Do ujawnienia nieprawidłowości doszło kilka dni temu, w okolicach Koroszczyna na DK 68. Tam lubelscy inspektorzy transportu drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą przewożący kawę i herbatę z Bułgarii do Kazachstanu.
Okazało się, że kontrolowany pojazd należy do, dobrze znanego inspektorom, bułgarskiego przewoźnika, w którego samochodach dotychczas wyjęli już jedenaście nielegalnych wyłączników tachografów. W związku z podejrzeniem, że w kontrolowanej ciężarówce znajduje się kolejne urządzanie zakłócające pracę tachografu, skierowano ją do serwisu, gdzie potwierdzono wyłącznik numer dwanaście. Tym razem wyłączanie tachografu było możliwe poprzez wprowadzenie tajnego kodu, a kierowca przekazał kontrolującym karteczkę zawierającą cztery cyfry kodu.
Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Dodatkowo musi on pokryć koszty związane z wymianą przerobionych elementów tachografu i kosztów pracy serwisu. Na poczet grożącej kary pieniężnej zostało pobrane 12 000 złotych kaucji. Z uwagi na przerobienie zalegalizowanego przyrządu pomiarowego kierowca został przekazany funkcjonariuszom policji, celem prowadzenia dalszych czynności prawnych.
Źródło: WITD Lublin
Utworzona: 2022-11-30