Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

IRU: maleją stawki frachtów, ale rosną koszty pracy kierowców

Utworzona: 2025-05-14


W pierwszym kwartale 2025 r. stawki frachtu drogowego w Europie spadły – wynika z najnowszego indeksu Upply x Ti x IRU. Wskaźnik stawek kontraktowych obniżył się o 2,3 pkt kwartał do kwartału (k/k), a stawki spotowe spadły jeszcze mocniej – o 3,8 pkt. W ujęciu rocznym (r/r) indeks spotowy wzrósł o 1,6 pkt, a kontraktowy – o 0,4 pkt.

➡️ Wartość indeksu stawek kontraktowych w I kwartale 2025 r. wyniosła 131,1 pkt – to spadek o 2,3 pkt względem IV kw. 2024 r., ale jednocześnie wzrost o 0,4 pkt względem I kw. 2024 r.

➡️ Indeks stawek spotowych wyniósł 134,1 pkt, czyli o 3,8 pkt mniej niż kwartał wcześniej, lecz o 1,6 pkt więcej niż rok temu.

Na spadek stawek wpływa przede wszystkim słaby popyt na przewozy drogowe w Europie, mimo że koszty, w tym ceny paliw, wzrosły. Według danych IRU w Europie nadal brakuje około 426 000 kierowców ciężarówek. Tymczasem ceny oleju napędowego w I kwartale 2025 r. wzrosły o 4,8 proc. względem poprzedniego kwartału, choć w ostatnich tygodniach zaczęły ponownie spadać.

Słaby popyt i niepewność handlowa hamują rynek

Początek 2025 r. nie przyniósł ożywienia – stłumiony popyt konsumencki i globalna niepewność gospodarcza (w tym wojny handlowe) powodują, że stawki transportowe spadają. Konsumpcja w UE wzrosła jedynie o 0,6 proc. k/k, a aż 74 proc. konsumentów deklaruje ograniczenie wydatków – głównie przez wybieranie tańszych produktów lub zakupów w dyskontach. W efekcie presja na spadek stawek spotowych utrzymuje się. Dodatkowo producenci europejscy odczuwają spadek popytu zagranicznego. Malejące wolumeny przekładają się na zmniejszenie zapotrzebowania na transport, zarówno w modelu kontraktowym, jak i spotowym.

Nowe zjawiska: nearshoring i długoterminowe kontrakty

W odpowiedzi na niepewność handlową rośnie znaczenie koncepcji „Buy European”, czyli wspierania lokalnych i regionalnych gospodarek. W efekcie może wzrosnąć zapotrzebowanie na kontrakty długoterminowe, stabilizujące współpracę między załadowcami a przewoźnikami. Firmy coraz częściej łączą model kontraktowy z elastycznością stawek spotowych.

Popyt w Europie już wcześniej był słaby, a nowe taryfy i cła zwiększają niepewność. Oczekujemy niższych wolumenów, a co za tym idzie – niższej presji na wzrost stawek w transporcie drogowym w 2025 r. Michael Clover z Ti.

Problemy strukturalne: spadek rejestracji pojazdów i brak kierowców

Rejestracje nowych pojazdów ciężarowych w UE spadły o 16 proc. r/r i o 7 proc. k/k. W tym samym czasie wzrosła liczba rejestracji elektrycznych ciężarówek – aż o 51 proc. r/r, co dało im udział w rynku na poziomie 3,5 proc. Mimo tego rozwój rynku ogranicza pogłębiający się deficyt kierowców – jak podaje IRU, w Europie brakuje ich ponad 426 tysięcy. Wzrost kosztów pracy także się utrzymuje: w Hiszpanii wynagrodzenia kierowców wykonujących przewozy międzynarodowe wzrosły o 5,1 proc. r/r, a we Włoszech wprowadzono podwyżki sięgające 500 euro miesięcznie (głównie za czas oczekiwania na załadunek/rozładunek). Ogółem, według Eurostatu, w IV kwartale 2024 r. koszty pracy w UE wzrosły o 4 proc. r/r.

Perspektywy: stabilizacja lub odbicie w średnim terminie

Choć obecna sytuacja hamuje wzrost stawek, prognozy na kolejne kwartały są ostrożnie optymistyczne. Wzrost realnego PKB w strefie euro w 2025 r. ma wynieść ok. 0,2 proc. w pierwszych trzech kwartałach. Konsumpcja prywatna ma wzrosnąć o 1,3 proc. do 2027 r., co może przełożyć się na odbudowę wolumenów i stabilizację stawek.

Rynek transportu drogowego w Europie znów wkracza w złożoną fazę. Niepewność w globalnym handlu może osłabić kruchą odbudowę gospodarczą, ale jednocześnie przyspieszyć proces nearshoringu. To może pobudzić popyt na transport drogowy. Kluczem będzie strategiczne zabezpieczenie zdolności przewozowych i długofalowe partnerstwa z przewoźnikami Thomas Larrieu, CEO Upply.
Źródło: IRU
Do ulubionych

Komentarze (20)

~przewoźnik
15 dni temu
titu, titu... słabty popyt na przewozy, a brakuje kierowców? dziwne. W UE nie jest za mało parkingów, tylko o 1, 3 za dużo ciężarówek. Kiedy ktoś powie prawdę? Dobre czasy dla TSL się zakończyły bezpowrotnie. Nie da się konkurować z firmami ze wschodu u których ludek siedzi w kabinie za 600 dolarów miesięcznie. Teraz chodzi tylko o ty by wypchać auto z PL i przez miesiąc robi jakiś tam obrót po UE. Ale coraz słabiej. Było, się skończyło.
~Henryk z okolicy Nidzicy
15 dni temu
Transport czy to dla właścicieli firm, czy dla pracowników staje się /bardzo szybko/, formą masochizmu. Nie zazdroszczę nikomu tej pracy.
~maly
15 dni temu
Heniu a co tam w nidzicy slychac
~bywalec
15 dni temu
hehe co za wypociny, najpierw że stawki spadają bo podaż maleje i w następnym zdaniu, że brakuje 426 000 kierowców. To komu brakuje? Co te 426 tys kierowców miałoby wozić jak dla obecnych jest mało ładunków? Co za barany redagują teksty na tym miernym portalu?
~maly
15 dni temu
bywalec tak gadajo bo tak ma byc dezinformacja teraz jest na topie
Zobacz cały wątek
FIRMOWY SPOTLIGHT
LINK Sp. z o.o.


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels