Jednocześnie cieszy fakt, że członkowie EMPL wyznaczyli właściwą granicę między prawdziwymi platformami a zwykłymi unijnymi przedsiębiorstwami.
Gospodarka UE to połączenie tradycyjnego zatrudnienia i samozatrudnienia, z pełnym poszanowaniem modeli społecznych i podatkowych. Modeli tych nie należy eliminować tylko dlatego, że niektórym nowym graczom nie chce się postępować zgodnie z zasadami- powiedziała Dyrektor IRU ds. Rzecznictwa UE, Raluca Marian.Posłowie do PE dokonali również rozróżnienia między cyfrowymi platformami pracy oferującymi możliwość zamawiania usług transportu samochodowego, które są objęte nowymi przepisami, a firmami taksówkarskimi, których działalność regulują przepisy krajowe.
To duże zwycięstwo dla Komitetu EMPL, komercyjnych przewoźników drogowych, a zwłaszcza firm taksówkarskich. Po raz pierwszy na poziomie UE uznano, że firmy taksówkarskie nie są częścią branży zamawiania usług transportu samochodowego – dodała Raluca Marian.Chociaż lista EMPL nieobowiązkowych kryteriów określania statusu zatrudnienia pracowników nie jest idealna, IRU ma nadzieję, że ogólne podejście Rady i zbliżające się negocjacje przyniosą dodatkową jasność. Kryteria, takie jak ustalanie wynagrodzeń pracowników, godzin i harmonogramów pracy, a także ich śledzenie lub nadzorowanie, powinny być stosowane przed ustaleniem domniemania zatrudnienia.
W listopadzie stowarzyszenia IRU, CEEMET, HOTREC, EBF-BCESA i ECEG – reprezentujące transport drogowy, hotelarstwo i sektor bankowy, a także przemysł chemiczny, metalowy, inżynieryjny i technologiczny – wezwały eurodeputowanych do ograniczenia zakresu dyrektywy do prawdziwych platform cyfrowych, a także określenia jasnych kryteriów zmiany klasyfikacji pracowników platform.
Źródło: IRU