Według doniesień hiszpańskiej organizacji Ministerstwo Transportu wyjaśniło Wydziałowi Ruchu Drogowego Gwardii Cywilnej, że gwardziści mogą sprawdzić podczas kontroli na drodze wyłącznie dokument kontrolny, który towarzyszy towarowi. Natomiast Inspekcja Transportu odpowiada za późniejszą kontrolę listu przewozowego, na której musi widnieć cena (choć może ona zostać wskazana w odrębnym dokumencie umownym.
Jak wyjaśnia dalej Fenadismer, który miał wgląd do wytycznych dla Gwardii Cywilnej „w drodze wystarczy skontrolować dokumenty administracyjne regulowane przepisami przewozowymi: w krajowym przewozie towarów byłby to dokument kontrolny uregulowany w Rozporządzeniu FOM/2861/2012 z grudnia 13 oraz w międzynarodowym przewozie towarów CMR”. Oznacza to, że gwardziści nie mogą sankcjonować kierowców za „ brak listu przewozowego, brak ceny transportu w liście przewozowym, czy brak podanych w nim godzin odbioru i dostawy towaru”. Kontrola tych wymagań pozostaje w gestii służb Inspekcji Transportu - podkreśla Fenadismer, dodając przy tym, że list przewozowy może pełnić funkcję wspomnianego wyżej dokumentu kontrolnego, jeżeli zawiera on wszystkie obowiązkowe wzmianki. Należą do nich: dane załadowcy i przewoźnika, miejsce załadunku i rozładunku, datę wykonania usługi, numery rejestracyjne środka transportu (zarówno w przypadku ciągnika siodłowego jak i naczepy) oraz opis towaru.
Z kolei do obowiązkowych informacji, które muszą pojawić się w liście przewozowym podlegającym kontroli Inspekcji Transportu, należy cena usługi transportowej oraz cena innych czynności pomocniczych. Załadunku i rozładunku, gdy przewoźnik zobowiąże się je wykonać, przypominamy jednak, że operacji tych nie może wykonać kierowca! Zakaz załadunku i rozładunku przez kierowców zatwierdzone. Kary do 4600 EUR
Cena musi widnieć na samym liście przewozowym, chyba że widnieje na jakimkolwiek innym dokumencie umownym podpisanym przez przewoźnika i jego klienta - dodaje Fenadismer.
Źródło: MaWo Group